AEB gaśnie po odpaleniu.

[bialy986]

Napinacz i łańcuch zmieniałem w tym roku na Febi,zrobiłem na tym 7000km.Plecionka była sprawdzana,kat też i wszystko ponoć ok.
Głowice to mechanik raczej odda komuś do zrobienia.Jak oddaje ją do planowania i szlifowania gniazd to później pierscienie,uszczelniacze idą nowe?


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[wesz82]

Ok to lancuch i nap zostaw.

Tak uszczelniacze ida nowe.

Pierscienie to juz inna baja bo musi zdejmowac miche by tam cokolwiel zdzialac.

 

[bialy986]

Czyli jak każe mu ściągać głowice i dać do sprawdzenia,splanuja ją,wyszlifują gniazda i złożą to dalej będzie to samo i wtedy zostają te pierscienie a tu już trzeba od dołu do tego się zabierać?
Kurde,ten mechanior nie potrafi konkretnie postawić diagnozy i zlecić co tu robić.Dziwne że po przekręceniu kluczyka nie było słychać pompy paliwa,co na początku obstawial-pompa albo moduł pompy czy coś takiego.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[mszark]

Dlatego kazał Ci szukać drugiego silnika, bo tak prościej. Także albo rzeczywiście drugi silnik, albo inny mechanik, który sprawdzi i powie co i jak.

[wesz82]

Ja bym chcial byc przy tym jak mierzy cosnienie.

Zeby nie bylo ze wsio ok a glupota tam byla...

[SzeFFo]

Takich rzeczy teraz już nikt nie naprawia. Daj sobie spokój z remontem itd. tak jak Ci pisałem wyżej - wiesz jakie teraz robią części - c**ja warte. Szukaj drugiego słupka i tyle. Nie wiem co oni Ci tam piszą, przecież słupek masz cały, bez osprzętu, skoro osprzęt masz w porządku. Co z tego, że z passata? Oznaczenie to samo. Zmieniałem słupek u siebie, mam 1.9 110km i wstawiłem o innym oznaczeniu niż miałem wcześniej i wszystko chodzi, pompa paliwowa tylko była inna, osprzęt przerzuciłem i póki co jeździ. Czy to audi czy passat aeb przecież to to samo oznaczenie, grupa VW, więc w czym problem? Tak, o ile to napewno jest wina tego ciśnienia. Żeby się nie okazało coś innego, jakaś pierdoła.

Edytowane 16 Października 2017 przez SzeFFo

[bialy986]

Problem jest w tym że aeb ciężko znaleźć.Tym bardziej na samochodzie żeby go przed kupnem sprawdzić i najlepiej w okolicy,żeby nie jechać na drugi koniec Polski.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[SzeFFo]

Szukaj po szrotach. Mój samochód trzy tygodnie stał u mechanika na podnośniku, bo nie mogłem tłoka znaleźć, aż w końcu zdecydowałem się na drugi słupek, znalazłem na szrocie, fakt, był w samochodzie walniętym w bok, mogłem odpalić, sprawdzić jak chodzi. Nie wiem, decyzja należy do Ciebie. Zgadza się, nigdy nie wiesz co kupisz, nie jest to nówka, ale też nie masz pewności ile pochodzi na tych ''nowych'' częściach. Z Mazowieckiego jesteś, tak?

[bialy986]

Dzięki Szeffo za PW.Tak jestem z Warszawy.
Właśnie wróciłem od mechanika.Mówi tak-zdjac głowice,dać do sprawdzenia czy jest cała.Splanowac ją,wszystkie gniazda,cylindry i zmontować.Nowe uszczelki,uszczelniacze zaworowe,olej,świece.Łącznie wyjdzie 1900zl ze wszystkim wraz z robocizna.Rozrząd niedawno zmieniałem więc tylko pasek zmieni.
Powiedział że dopiero po zdjęciu glowicy i sprawdzeniu jej będzie wiadomo czy to to,bo może któryś wałek rozrządu się sypnął.



Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[SzeFFo]

W dniu 16.10.2017 o 14:29, bialy986 napisał:

Dzięki Szeffo za PW.Tak jestem z Warszawy.
Właśnie wróciłem od mechanika.Mówi tak-zdjac głowice,dać do sprawdzenia czy jest cała.Splanowac ją,wszystkie gniazda,cylindry i zmontować.Nowe uszczelki,uszczelniacze zaworowe,olej,świece.Łącznie wyjdzie 1900zl ze wszystkim wraz z robocizna.Rozrząd niedawno zmieniałem więc tylko pasek zmieni.
Powiedział że dopiero po zdjęciu glowicy i sprawdzeniu jej będzie wiadomo czy to to,bo może któryś wałek rozrządu się sypnął.



Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
 

I co? Masz więcej informacji? 

[bialy986]

Wczoraj podjąłem decyzję i kazalem zrzucac głowice,dać ją do sprawdzenia.Będzie ok to planowanie i szlif kanałów,nowe uszczelniacze itd i składamy.Jutro zadzwonię i się zorientuje co i jak.Ciekawe czy po zdjęciu glowicy można ocenić stan pierścionkow?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[wesz82]

Mozesz ocenic jak tylko wyglada stan gladzi cylindra.

Sluchaj jak mechanik zrzucil glowice to podjedz do niego i jak nie spuscil oleju popros go by to zrobil,nastepnie postawcie pod miche naczynie i nalejcie do kazdego z cylindrow nafty tak by zakryc tlok.

Tylko poczekaj z 2h po tym jak spuscisz olej i nalej nafty dokladnie patrzac ile wlales jej na wszystkie cylindry.

Wazne by scieklo tyle samo nafty ile wlales.

Nafta nie wyparowuje a ma wlasciwosci czyszczace wiec nagar z pierscieni wypluka i na pewno nie zrobi nic zlego.

Jak mechanik starej daty i zna sie to powinien sam to zrobic ale wiadomo jak to jest...

 

[bialy986]

Dzięki za poradę.Zlecę mu to.Mam tylko nadzieję że nie będzie dziwnie marudzić że po co i na co.

Czytałem w dziale B6,jak też podobny zabieg polecales chłopakowi któremu wciagalo 1200ml oleju na 1000km.Wampir tam polecał środek xado.

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[bialy986]

Na dziś jest przewidziana uroczystość odbioru audiczki z warsztatu.Mam tylko nadzieję że mechanior nie leciał w kule i wszystko będzie hulało.
Z ostatnich informacji telefonicznych-glowice dał do warsztatu gdzie zajmują się glowicami,przeszła test szczelności.Podobno strasznie miała powypalane gniazda zaworowe i trzeba ją było konkretnie robić,przez co koszta wzrosną.Benzyniak faktycznie może powypalac te gniazda?
Przy odbiorze dopytam czy wlewal tą naftę i jak teraz wygląda kompresja.O co jeszcze konkretnie dopytać mechanika żeby nie walił ściemy i żeby go sprawdzić?Oczywiście poproszę też o jakiś rachunek za usługę żeby była podstawa w razie reklamacji.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[wesz82]

Niech da Ci kwit z glowicomajstrowni bys wiedzial co i jak.

Zapytaj czy dal nowe szpilki donglowicy bo juz nie raz byl z tym problem.

[bialy986]

Dzięki za info.Niestety dziś nie odbiorę bo podobno zły pasek rozrządu przyszedł i na poniedziałek dopiero go złożą.Już mi się cierpliwość kończy...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[bialy986]

Kuźwa,ręce mi dziś opadły.Na 16:30 byłem umówiony po odbiór auta.2 godziny wcześniej dzwonił i mówił że została tylko kosmetyka i ns koniec umycie samochodu.O 16:30 wchodzę na warsztat a audica rozbebeszona,silnik złożony,ale wszystko poodpinane,usmarowane w oleju,koło zdjete bo podobno zderzak zdejmowal do wymiany paska rozrządu,który został źle ustawiony.Kwitow od naprawy glowicy nie ma.Oczywiście auta nie odebrałem,wycenil wszystko na 3200zl.Miał być gotowy na czwartek.Teraz w ogóle ciekawe czy faktycznie głowica była zrzucana i naprawiana?Poleciał w h*ja,już nie wiem jak z tym pajacem gadać.Może ktoś coś doradzi :-/

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Hezen]

Pierwsza myśl przyszła mi do głowy to zmień tego grzebka.

Powiedz mu że jak nie dostaniesz kwitów to nie zapłacisz, bo nie masz czarnego na białym że głowica była robiona.

Przy montażu czapki trzeba zachować czystość, jeśli silnik uwalony od oleju to bardzo możliwe że poleciał w kulki i jej nawet nie ruszył.

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

 

 

 

 

[bialy986]

Pierwsza myśl przyszła mi do głowy to zmień tego grzebka.
Powiedz mu że jak nie dostaniesz kwitów to nie zapłacisz, bo nie masz czarnego na białym że głowica była robiona.
Przy montażu czapki trzeba zachować czystość, jeśli silnik uwalony od oleju to bardzo możliwe że poleciał w kulki i jej nawet nie ruszył.
 
Wysłane z OP3T
 
 
 
 
 
 
 
 

Napewno już nic u niego nie będę robił.Będę się domagał rachunków,kwitow,potwierdzenia tego co robił.Właśnie nasuwa się pytanie czy coś z tą głowicą było robione.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[wesz82]

Nic juz nie zrobisz.

Jak nie ma kwitow na robote glowicy to co on robil to na slowo.To jest podstawa aby to zachowac.

Moja rada taka wez kogos kto sie zna i podjedz do niego pogadac na spokojnie bo cos czuje ze sie szarpanina skonczy.