Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B8] Bialo czarna 2.0TDI 170KM qAVA


_Makki_

Rekomendowane odpowiedzi

1. Zona nie ma nic do kosmetykow.

2. Kosmetyki na "siebie" zarabiaja :)

3. Ja sie dopiero rozkrecam..

4. Patrz pkt.1

wycofuje moją teorię :wink4:

to chyba jedna z niewielu pasji, która na siebie zarabia :>

mam kumpla z którym nie lubie jeździć jako kierowca, troche startował i jadąc z nim czuje się jak na egz, podobnie byłoby gdybym podjechał "czystym" do Ciebie.. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

eeee nie jest tak zle , ostatnio jak Makkiego odwozilem na lotnisko jeszcze stara B7 wsiadl i powiedzial ze srodek wyglada i pachnie jak nowka , a ja jakos specjalnie sie nie staram :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makki ty oklejales ten swoj tylni dyfuzor ? jesli tak to gdzie ?

Oklejalem tak. Jak byl zdemontowany podczas przerobki wydechu to oklejali go ludzie w Poznaniu - zmienkolor.pl. W sumie nie bylo zle..

Teraz w lecie oklejalem dyfuzor jeszcze raz bo myslalem ze ludzie z anmar4x4.pl zrobia to lepiej. Nie udalo im sie bo dyfuzor to nie taka prosta sprawa i do tego chyba ja za bardzo czepiam sie detali. Chodzilo tez o to ze musi on byc potraktowany jakims specjalnym podkladem zeby folia sie trzymala tak samo jak lakieru na karoserii. Do tego jeszcze sa miejsca gdzie nie ma za bardzo jak folii wywinac na rantach i ma za male pole trzymania. Dochodzi to tego jeszcze wysoka temp w miejscach wokol koncowek wydechu gdzie folia ma tendecje do marszczenia sie. Jednej i drugiej firmie nie udalo sie zlapac dobrze folia na rantach zewnetrzych dufuzora, w tych miejscach najbardziej wysunietych na prawo i lewo ktore wchodza pod zderzak. Tam folia marszczy sie delikatnie.. Anmar ma mi to poprawic przy najblizszej okazji.

Szczerze to nie wiem czy bym sie bawil jeszcze kiedys oklejanie takich elementow jak tylni dyfuzor. Raczej lakierowanie jezeli ma to byc efekt zadowalajacy mnie w 100%. Tylko ze ja przyjalem opcje doprowadzenia auta do orginalnego wygladu w razie sprzedazy i wtedy folia jest pratyczniejsza no i oczywiscie daje pewna powloke zabezpieczajaca..

Folia na dachu za to super pomysl bo jezdzac z bagaznikiem zdarza sie ze kamyk wpadnie miedzy dach a bagaznik :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I see no ja chcialem w karbon wiec malowanie raczej odpada............. a sciaganie dyfuzora karbonowego S4 z za wielkie wody to troche $$$ :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I see no ja chcialem w karbon wiec malowanie raczej odpada............. a sciaganie dyfuzora karbonowego S4 z za wielkie wody to troche $$$ :gwizdanie:

No no troche pewnie kosztuje :) Za miesiac polowa podatku wiec moze zrob sobie prezent pod choinke :)

U mnie narazie malo czasu na bialasa, praca praca i detailing...

Lexus juz prawie skonczony, niedlugo ogloszenie i mam nadzieje ze sie sprzeda bo pracy, czasu i srodkow troche juz poszlo.

Za to czarny lakier SS (single stage) to masakra straszna. Rysy pojawiaja sie od mojej najdelikatniejszej fibry za 80zl! Wiec auto pozostanie ladne pewnie do pierwszego mycia nowego wlasciciela..

BTW: Dywaniki welurowe Lexusa to najgrubsze jakie kiedykolwiec widzialem. Jakosc deluxe, szkoda ze Audi takich nie ma :)

Kilka zdjec jak lakier prezentuje sie na dzien dzisiejszy. Jak uda mi sie byc w domu i bedzie slonce to zrobie wiecej zdjec:

Tak jakby ktos myslal ze na tych zdjeciach lakier jest mokry, to odpowiedz brzmi: Nie, jest suchy to tylko wetlook :P

8d642dcadf513c02.jpg

0f6e46c746d1df4f.jpg

841903864b643585.jpg

10a8acd878a6de07.jpg

c950214a53a791d6.jpg

A tutaj po aplikacji 2 warstw Chemical Guys Black Light. Swissvax Shield bedzie nakladany w weekend.

8adb4c92f9386035.jpg

7c353e90fe338429.jpg

3c79bb51104d5018.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na handel Lexa wziąłeś? był w stanie masakrycznym z tego co było widać, teraz jest :good: :good: :good:

wziął go normalnie na robotę, ale jak klient przyszedł, go odebrać i usłyszał cenę to zostawił go w rozliczeniu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:polew: pewnie tak było :) Makki zostawi sobie Lexa dla samych dywaników :) ale to prawda, mieliśmy w rodzinie GS300 15 lat i dywaniki były w cały czas dobrym stanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no troche pewnie kosztuje :) Za miesiac polowa podatku wiec moze zrob sobie prezent pod choinke

juz sobie zrobilem :decayed: ale niestety portfel nie che byc z gumy :rolleyes::wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makki,

a jedna rzecz mnie ciekawi. U Was w Norge to szybko sie zimno robi, więc trzeba się zabezpieczać. Jak rozumiem nawet na jesień i w zimie nie rezygnujesz z mycia auta. Myjesz na zewnątrz przy minusowych temperaturach? Jeśli tak, to czy używasz jakichś rekawic ochronnych? Woda na gołych rękach i zimno to nie jest najlepsze połączenie. Masz coś specjalnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makki,

a jedna rzecz mnie ciekawi. U Was w Norge to szybko sie zimno robi, więc trzeba się zabezpieczać. Jak rozumiem nawet na jesień i w zimie nie rezygnujesz z mycia auta. Myjesz na zewnątrz przy minusowych temperaturach? Jeśli tak, to czy używasz jakichś rekawic ochronnych? Woda na gołych rękach i zimno to nie jest najlepsze połączenie. Masz coś specjalnego?

Tu gdzie ja mieszkam temp -10 w zimie to naprawde juz zimno.. Ale jezeli jest naprawde zimno to myje w zamykanej hali. Na zewnatrz tez nie ma problemu bo w wiaderkach zawsze mam ciepla wode. Myjac nie zaleznie czy to lato czy zima uzywam cienkich nitrylowych rekawiczek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...