Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana obudowy bagnetu oleju w A4 B7 1.8T


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, dzisiaj dziewczyna uszkodzila mi ta obudowę bagnetu (plastikowa rurka) 

Jak ja wymienić ? Wystarczy to pociągnąć mocno do góry i zeskoczy ? Jak później to zamontować ? Wbić na ten "trzpień" 

I jest też problem do tego nie wiadomo czy kawałek plastiku nie wleciał przez bagnet do środka, jeśli by tak było co z tym zrobić ? 

Opublikowano

Tylko kup poprawną rurkę, znam przypadek, gdy gościu założył mniejsza rurkę i miał za mało oleju, zaświecała się kontrolka, a bagnet pokazywał, że poziom jest ok. Dodatkowo zwróć uwagę, aby na samym dole (przy wejściu do michy) dobrze dopasować bo w przeciwnym razie będzie Ci się tam pocić. Przy głowicy, jest taki specjalny "zaczep" w który też wchodzi ta rurka, aby podczas wyciągania bagnetu nie wyciągać całej rurki. Ja kupiłem w ASO we WRocławiu rurkę z bagnetem za 118zł. Pasowała idealnie.

Opublikowano

Mógłby ktoś podać dokładną długość tej rurki do bfb ? 

Bo moja jest połamana i nie mam niektórych kawałków czyli może być krótsza już.

Co jeśli wpadł jakiś plastik do środka ? 

Opublikowano
6 minut temu, Pablo23 napisał:

Co jeśli wpadł jakiś plastik do środka ? 

Może wyleci z olejem przy wymianie, a jak nie to zatrzyma się na smoku olejowym. Rurkę kup dedykowaną do silnika i musi pasować. Kup jakiś lepszy zamiennik i będzie gitara.

Opublikowano

Tzn ja już kupiłem i zamontowalem ale nie wiem czy jest dobra długością bo nie mogłem porównać ze starą bo jest w kawałkach ?

Kupiłem tutaj w Niemczech, jak kupowałem to podałem nr vin i po tym mi dali.

czyli raczej powinna być dobra :)

czy zdarzają się przypadki że ten sam model a zdarzy się nieraz niewymiarowa ? 

Opublikowano

Jeżeli zatrzymał ci się jakiś kawałek na smoku olejowym to możesz miec za jakiś czas problem z ciśnieniem w górnych partiach - np z napinaczem. Po prostu obserwuj jak  się zachwouję auto. Jeżeli przy delikatnym przyspieszaniu będziesz słyszeć łancuszek to lepiej ściągnąć miche i wycziścić ją wraz z smokiem.

Opublikowano
W dniu 30.05.2018 o 10:35, Repik napisał:

Jeżeli zatrzymał ci się jakiś kawałek na smoku olejowym to możesz miec za jakiś czas problem z ciśnieniem w górnych partiach - np z napinaczem. Po prostu obserwuj jak  się zachwouję auto. Jeżeli przy delikatnym przyspieszaniu będziesz słyszeć łancuszek to lepiej ściągnąć miche i wycziścić ją wraz z smokiem.

Orientujesz się ile biorą za robocizne zrzucenia michy ? Bo niedługo auto będzie zalewane nowym olejem to może warto by było zrzucić misję w dół.

Opublikowano

Jak będę teraz u mechanika to też będę mu kazał zrobić pomiar ciśnienia oleju. 

Jak będzie ok to rozbierać coś czy zostawić ? 

Opublikowano
2 godziny temu, Pablo23 napisał:

Jak będzie ok to rozbierać coś czy zostawić ? 

Jeśli nie było to nigdy robione to lepiej zrobić to dla świętego spokoju. Przerabiałem dwa 1.8t i w każdym był za***any smok olejowy :D

Opublikowano
2 minuty temu, przem8 napisał:

Jeśli nie było to nigdy robione to lepiej zrobić to dla świętego spokoju. Przerabiałem dwa 1.8t i w każdym był za***any smok olejowy :D

Dużo jest przy tym roboty pewnie ? 

Ile może mechanik za takie coś wziąć ?

Jutro do niego zadzwonię i zapytam ile mu na to zejdzie i czy to zrobi.

Opublikowano
2 minuty temu, Pablo23 napisał:

Dużo jest przy tym roboty pewnie ? 

Roboty jest trochę i płaciłem w takiej a4b6 150 zł za samą robotę ale u mnie jest Polska wschodnia więc ceny też inne. Kiedyś sam to robiłem tyle, że w tdi i wolę komuś zapłacić za to niż się z tym szarpać cały dzień ?

Opublikowano

Czyli mam rozumieć że dzień musi na to mieć :D

Opublikowano

Panowie minął trochę ponad tydzień od uszkodzenia tej prowadnicy. 

Od jakiś dwóch trzech dni przy odpaleniu auta tzn odpale auto i chodzi już z 2 sekundy i po tych 2 sekundach słychać takie terkotanie silnika ale dosłownie z 2 sekundy nawet może i nie. Czy to może się dziać od tego że dostał się tam jakis plastik ? Czy po prostu jestem teraz przewrazliwiony i wszystko słyszę ? 

W zimę jak jeździłem to rano było też to słychać na zimnym silniku i przy mrozach. A wystarczyło że bylo już na plusie i cichutko. A teraz mamy na dworze po 25-30 stopni i słychać to.

Opublikowano

Norma, ten typ tak ma.

Opublikowano

Właśnie teraz znalazłem jeszcze jakiś inny filmik tym razem z miesiąc wcześniej niż został połamany ten bagnet i auto po nocy odpaliło ładnie i nic nie hałasowało ? 
Nie wiem czy ten plastik tam nie wleciał.. 
Ale z drugiej strony on by spadł na same dno miski co nie ? 

Opublikowano (edytowane)

Takie terkotanie 2-3 sekundy to norma i dopuszcza to producent. U mnie tydzień jest cisza (nawet jak samochód jest w ogóle nie jeżdżony), a potem słychać go codziennie po nocy przy normalnym użytkowaniu. Z resztą o tym na forum jest już cały referat ? Jak Ci to tak nie daje spać po nocach to przy następnej wymianie oleju zrób zabieg czyszczenia smoka i michy (na pewno nie zaszkodzi jak tego jeszcze nie robiłeś, jest nawet wskazane) :D Kilka drobnych kawałków plastiku nie powinno stanowić problemu o ile już nie masz tam syfu w postaci nagaru...

Edytowane przez przem8
Opublikowano (edytowane)

Witam.
Czy ktoś zna, lub jest w stanie zmierzyć całkowitą długość tej pomarańczowej rurki w którą wchodzi bagnet?
Moja stara rurka ma 24.6mm.

Wygląda na tandetny zamiennik, bagnet bardzo luźno wchodzi oraz wychodzi bez żadnych oporów.
Gdy miałem nalane oleju na max stan to potrafi pluć właśnie przez bagnet oraz na łączeniu pomarańczowej rurki z metalową która wchodzi do miski, dlatego postanowiłem wymienić.
Kupiłem nową po numerach z etki i od razu zauważyłem ze jest krótsza: 23.8 mm.
Bagnet wchodzi ciasno w rurkę więc moim zdaniem to lepiej.
Nigdzie nie mogę znaleźć prawidłowych wymiarów tej rurki.
Po wymianie pokazuje troszkę więcej na bagnecie, o te 7-8 mm niż na starej. 
Wygląda na to, że kiedyś ktoś wymieniał i nie wiem czy założył za długą, czy ja kupiłem za krótką... niby wielkiej to roli nie gra, bo zawsze utrzymuje stan na bagnecie od połowy stanu do max. Tylko gdy miałem dłuższy lejek to mogłem mieć ponad stan i stąd plucie olejem, dodatkowo bardzo luźny bagnet w rurce.
Z wymianą nie było problemu, stary lejek wyszedł do góry bez oporów, a nowy wskoczył ( klik) również bez większych oporów choociaż czytałem, ze należy wkładać w gorącą wodę, bo ciasno wchodzi. 
U mnie bez oporów ale było czuć kliknięcie.

ps. nawet kolor starej rurki jest bardziej różowy w porównaniu do bagnetu, nowa rurka ma taki kolor jak bagnet czyli ładny pomarańcz.
Wiem, ze kolor nie gra roli, ale taka ciekawostka :D sprzedawca mówił, ze to niby maxgear, koszt 7 zł.


Pozdro 
 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Edytowane przez michall51

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...