patroix Opublikowano 10 Marca 2009 Opublikowano 10 Marca 2009 Witam, Od pewnego czasu jestem dumnym posiadaczem a4 2.0 fsi 2002. Niestety moja radosc z nowego nabytku nie trwala zbyt dlugo... Po tygodniu uzytkowania auto zaczelo tracic moc po osiagnieciu temp 90 stopn C i praktycznie nie mozna bylo nim jezdzic nie mowiac nic o przyspieszaniu. Objawialem bylo silne szarpaniem silnika przy naciskaniu na pedal gazu. Po wizycie u mechanika i diagnozie wysloczyl missfire na 4 cylindrze termostat oraz sensor NOx. Zaczelo sie od wymiany cewki na 4 cyl i swiecy. Nic to nie dalo. Zbadane cisnienie na tlokach nie wykazalo zadnych nieprawiedlowosci. Nastepnie wymieniony zostal termostat. Nic sie nie zmienilo jezeli chodzi o prace silnika (blad termostatu znikl). Ostatnia wymieniona czesc to wtryskiwacz na 4 cyl. Tym razem missfire zniknal. Po tych wszystkich akcjach auto pracowalo w miare sprawnie jezeli chodzi o przyspieszenie jednak silnik na biegu jalowym wpadal w spore drgania ktore przenosily sie na karoseje. Po ponownej wizycie u mechanika otrzymalem informacje ze taki objaw to prawdopodobnie przez sensor NOx (nie byl pewien - autoryzowany salon...). Wymiana NOx to wydatek rzedu kilku tys zlotych... Czy ktos mial do czynienia z podobna sytuacja? Co to na prawde jest sensor NOx i na co ma wplyw? Gdzie moge dostac sprawna uzywke? Dodam jeszcze ze po przyprowadzeniu auta do Irlandii (tutaj mieszkam) wszystkie klopoty zaczely sie od nowa: nierownomierne obroty zostaly + szarpanie silnika przy 90C i missfire tym razem wyskoczyl na 3 cylindrze. Serdeczne dzieki za wszelkie pomysly i sugestie. patroix
patryksr4 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 witam ,mialem identyczny problem ,(rowniez ten sam model samochodu) i niestety nie mam dobrych wiesci poniewaz czeka Cie wymiana w/w sensora na nowy ,lub uzywka .(koszt nowego to ok.2tys zl.).po wymianie problem znika z miejsca. pozdrawiam
ynterprajs Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 nie wiem panowie naprawde czy macie faktycznie taki sensor w samochodzie bo według wszelkich dostepnych mi informacji taki sensor znajduje sie w sportowych samochodach i to nie wszystkich poniewarz dopiero jest w fazie testowej!a jest to skomplikowany system dopalania podtlenku azotu i jakis tam jeszcze mieszanek!tak wiec wydaje mi sie ze jakis pan mechenik wyczaił byc moze co sie zepsuło ale pojecia nie ma jak to sie naprawde nazywa a zeby to fajnie i drogo brzmiało to tak se nazwał!a nawet jesli taki wyraz wystepuje w programie samochodu to napewno nie ma nic wspolnego z azotem!ja proponuje poszukac jakiegos kogos kto nie oficjalnie zajmuje sie samochodami gdzies w ukrytej stodole bo tacy ludzie to naprawde duzo wiedza o samochodach!a serwis słuzy do robiena pieniedzy a nie naprawy aut!
szogun0 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Nie pierdziel, jak nie masz pojęcia. W tych samochodach jest sensor NOx. I niestety jest on kosztowny w wymianie.
marewel Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 proponuje poszukac jakiegos kogos kto nie oficjalnie zajmuje sie samochodami gdzies w ukrytej stodole bo tacy ludzie to naprawde duzo wiedza o samochodach!a Tekst roku :polew:
patroix Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Kilka nowych informacji w temacie. Sensor NOx w tym typie silnika z tego co sie dowiedzialem odpowiedzialny jest za mierzenie tlenkow azotu za ostatnim katalizatorem (jak wkazuje zalaczony przez kolege schemat). Generalnie jesli tlenki azotu nie spelniaja pewnych wymogow (normy ktorej numeru nie pamietam) electronika silnika (miedzy innymi) steruje zaplonem w ten sposob zeby spaliny miescily sie w normie. Walniety sensor oznacza z tego co moge sobie wyobrazic bajzel w systemie zaplonowym i opisane wczesniej drgania. Jesli chodzi o falujace obroty i drastyczne spadki mocy okazalo sie ze problem tkwil we wtryskiwaczach. Jak opisywalem wczesniej jeden wymienilem w Polsce (4 cyl) a po przyjezdzie do Irlandii miss fire wyskoczyl rowniez na 3 cyl. Mialem szczescie znalesc mechanika ktory znal sie na rzeczy. Stwierdzil ze najprowdopodobniej gosc od ktorego go kupilem jezdzil na watpliwej jakosci paliwie lub zalal do niego ropy. Werdykt wymiana pozostalych 3 wtryskiwaczy lub ewentualnie jednego na 3 cyl. Wymienilem 3. Pomoglo - roznica ogromna. Pozostaly drgania i ciagly blad przy podlaczeniu do VAG 'NOx Sensor fault', wiec chyba bede zmuszony wymienic. Kur__a! kosztowna ta bryczka. Jako ciekawostke na koniec dla wszyskich posiadaczy tego modelu jesli jezdzicie na zwyklej benzynce 95 oktanowej lub nawet czyms typu Verwa oplaca sie zalac 98 oktanowej roznica w przyspieszeniu i kulturze jazdy znaczna. To auto bylo stworzone dla tego soku! patryksr4 dzieki za info podziel wiedza z nami i opisz co dokladnie sie u ciebie dzialo i jaki blad wyskoczyl po diagnozie Pozdro
patryksr4 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 nierownomierna praca silnika, podczas trasy jazda z predkoscia nie wiecej niz 90-110km/h, kazde lekkie wcisniecie pedalu gazu konczylo sie wlaczenie tej "ulubionej" juz przez wszytkich kontrolki EPC . (http://colleens-shop.de/shop/article_72/Steuerger%C3%A4t-mit-Sensor-f%C3%BCr-Abgaskontrolle-8E0907807C.html?sessid=jk0oHOVXr0Tz0xJNLjowNzWlYGXe9n9DoYnoqMbbPlcnDOlZLyNnedIwXU4aV5bY&shop_param=cid%3D14%26aid%3D72%26)
patroix Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2009 ten link do sklepu sprawdzony jest/ tam kupywales?
patryksr4 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 nie niestety nie ale kupywalem u innego "niemca" poprzedzone rozmowa telefoniczna ,ten sklep znalazlem podczas szukania innej czesci do mojego samochodu. jezeli w obecnej chwili znajdujesz sie za "miedza" to polecam: www.eurocarparts.com maja tam wszytko ,pare dni temu nabylem tam pompe paliwa (zbiornik) nowa,oryginal cenowo o CZTERY razy tansza niz w POLSCE ,szoki doslownie.polecam ten sklep. pozdrawiam.
patroix Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Opublikowano 15 Maja 2009 Ok dzieki za info. Walki ciag dalszy...[br]Dopisany: 25 Kwiecień 2009, 11:59_________________________________________________Kolejny update. Po pierwsze patryksr4 dzieki jeszcze raz za podeslaniu linku do tego sklepu. Tam niedrogo kupilem czujnik - doszedl bez problemow po tyg. U mechanika bylem tydz temu zeby wymienic. Cala operacja trwala niecale 20min. I na reszcie moglem cieszyc sie sprawna a 4czka. Niestety nad tym autem wisi chyba jakies fatum po przejechaniu 300km (trasa nastepnego dnia) i zostawieniu auta na noc. Z rana czekala mnie nieprzyjemna niespodzianka w postaci nierownych obrotow na biegu jalowym do czasu nagrzania sie silnika i tak mu juz zostalo z jedna mala przerwa (ok 1godz) kiedy znow ladnie chodzil... Mysle sobie ze ten czujnik moze potrzebuje byc zaadoptowany czy jakie licho. Jakies pomysly? Dodam ze VAG nic nie wykazuje.
ajax Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 Kolego, ciesze sie, ze powoli dochodzisz do ladu i samochod zaczyna znowu brykac Pierwsza uwaga, nie wymienia sie jednego wtrysku... wlasnie to sa elementy ktore musza ze soba idealnie wspolgrac ( tj, tak samo zuzyte, tej samej firmy ) Inaczej wymieniajac jeden na nowy powodujemy, ze reszta przestaje domagac. Nie chce byc zlym wieszczem ale bardzo prawdopodobne, ze trzeba bedzie wymienic dwa pozostale w niedlugim czasie :gwizdanie: Odnosnie falowania obrotow to moze restart ECU / adaptacja przepustnicy pomoze? Samochod jezdzil przez dluzszy czas na blednych odczytach z czujnikow ( np NOx ) i pewnie "nauczyl" sie jakichs brzydkich korekt itd. Sprobuj bo to nic nie kosztuje a moze pomoc. Jezeli nie, to wtedy pytanie czy problem na nowo rozpatrzysz jako falowanie obrotow ( i np zastosujesz czyszczenie przepustnicy ) lub powiazesz z poprzednimi usterkami ( wtedy nie wiem co zrobic ) Mam nadzieje, ze chociaz troszke pomoglem! Pozdrawiam
patroix Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Opublikowano 15 Maja 2009 Co do falowania obrotow to musze troche uscislic mysle bo chyba pomylilem terminologie... Nie jest to to o czym juz wiele postow na tym forum napisano czyli skoki obrotow (rosniecie i opadanie). To co mam u siebie to raczej nierowna praca silnika objawiajaca sie bujaniem silnika co jakis czas oraz przygasanie zaraz po zaplonie. Wszystko minimalizuje sie (nie znika) kiedy silnik sie nagrzeje. Kurde czasami wydaje mi sie ze jezdze dizlem (bez urazy) Ajax ciekawe to o czym piszesz z tymi korektami znaczy to ze silnik uczy sie i zapamietuje pewne nawyki kierowcy? Rozwin jak mozesz. Z tym resetem to moze byc strzal w 10. Sprubujemy
ajax Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 Ajax ciekawe to o czym piszesz z tymi korektami znaczy to ze silnik uczy sie i zapamietuje pewne nawyki kierowcy? Rozwin jak mozesz. Z tym resetem to moze byc strzal w 10. Sprubujemy Hmm nasze niunie maja taka ciekawa zdolnosc do nauki. ECU ma wpisane parametry jak ma spalic mieszanke, zeby np zminimalizowac toksyny w spalinach itp itd. Jezeli cos nie domaga, to komputer sam stara sie dazyc do zadanych wartosci. Wtedy zaczyna sie korekta wtrysku, przesuniecie zaplonu itd. Jezeli usterka trwa przez dluzszy czas, to ECU "przyjmuje", ze dana korekta jest wymagana, zeby dazyc do fabrycznych wartosci. Dlatego czasem warto zrestartowac ECU, aby wrocil do fabrycznych ustawien/map i od nowa zaczal sie przystosowywac do obecnych odczytow i zachowania kierowcy.... tak jak mowilem, to nic nie kosztuje,a moze pomoc. Jezeli np zresetujesz ECU i przez jakis czas bedzie dobrze, po czym wroci do stanu obecnego, bedzie to znaczyc, ze jakis odczyt nadal jest przeklamany i ECU znowu stara sie go skorygowac Pozdrawiam
patroix Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Opublikowano 17 Maja 2009 Konkluzja. Reset ECU przeprowadzilem wczoraj (manualnie nie przez VAG). Musze powiedziec ze z pewnym sceptyzmem... Ale udalo sie! Punkt po punkcie zgodnie z instrukcja. Po ponownym odpaleniu auta problem ustal. Silnik przez pierwsze pare minut chodzil nierowno potem jak reka odjac wyrownal obroty i przestal bujac. Efektem ubocznym bylo rozkodowanie sie zamka centralnego i wyzerowanie zegarow. Jednak po dzisiejszym odpaleniu zegar i data wrocily do normy (wbudowany gps czerpie te dane z satelity) a i centralka zaskoczyla wiec wszystko jest cool. Teraz pozostaje mi nauczenie go dobrych nawykow i nareszcie moge cieszyc sie sprawna a 4reczka![br]Dopisany: 17 Maj 2009, 11:41_________________________________________________Ostatnie slowo w temacie. Nierownomierne obroty vs czujnik NOx - POTWIERDZONE. W moim przypadku bylo to jescze kilka innych spraw ale do wszystkiego powoli mozna dojsc. Mogloby sie wydawac ze to wszystko strata czasu i pech ale ja na to patrze troszeczke inaczej. Przez cala te historie mialem okazje dowiedziec sie czegos wiecej o moim aucie i kilku nowych rzeczy nauczyc. Dzieki serdeczne wszystkim zainteresowanym za pomoc i dobre rady. Pozdrawiam, P.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się