Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Zapieczona świeca żarowa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jakiś czas temu wymieniłem trzy świece, które były przepalone i wczoraj w pracy (w ramach wolnej mocy przerobowej :naughty: ) postanowiłem sobie wymienić ostatnią świece tak żeby był komplet. Myślałem pięć min i po sprawie a tu niespodzianka :kox: . Do popuszczenia świecy musiałem użyć rurki 30 cm i zaczęła się bardzo ciężko odkręcać więc zalałem ją WD40 i poczekałem godzinę. Ponownie ochoczo zabrałem się za odkręcanie. Świeca bardzo, ale to bardzo ciężko się odkręcała, wkręcałem i odkręcałem na zmianę. Udało się ją odkręcić może jakieś dwa obroty i dalej klucz się wyginał i ani drgnie (przez cały czas serwując jej WD40). Z dużymi problemami zakręciłem ją i chciałem jeszcze raz odkręcić i od początku tak ciężko się odkręcała jak za pierwszym razem. Efekt był taki, że dokręciłem ją (mam nadzieje, że do końca bo bardziej się nie dało) i nie wymieniłem świecy a bawiliśmy się z koleszkami z pracy z tym jakieś cztery godziny. Między średnicą bruzdy (rowka) gwintu a częścią walcową świecy jest tylko 0,7 mm różnicy na średnicy, czy jest możliwe żeby część walcowa świecy z biegiem czasu pod wpływem wysokiej temperatury zwiększyła swoją średnicę (choć nie powinno się tak stać), czy może zrywałem część gwintu i odkręcając niszczyłem resztę dobrego gwintu, czy po prostu ten gwint jest tak zapieczony? Dodam, że przy odkręcaniu miałem wrażenie jakbym zagniatał gwint i przy wkręcaniu na siłę gwintował tą świecą. Bardzo proszę o jakieś porady jak można to cholerstwo wykręcić, tak żeby się obyło bez wyciągania głowicy. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Opublikowano

Wyglada na to ze uszkodził się gwint :kwasny: . Podlej jeszcze WD40 , rozgrzej motor i spróbuj raz jeszcze :wink4:

Opublikowano

Ja na takie przepadki stosuje różne specyfiki (pryskając zamiennie ) i pewny klucz czyli taki który sie nie wygina i sposób jaki pisałeś wykręcam np 1.5 obrotu i wkręcam o 0.5 i wtedy leje te specyfiki. Ostatnio w oplu zmieniałem i 2 poszły prawie ze ok a dwie nie chciały i po 2 godzinach męczarni moim sposobem wykręciłem :> lecz ze świec zniknęło ze 3 mm gwintu na dole i poszedł w ruch gwintownik i potem sprzątanie po nim. I w ten oto sposób przez dzień udało mi sie zmienić świeczki.

Opublikowano

W jaki sposób pozbyłeś się wiórów z cylindra? Potrzebny byłby też specjalny gwintownik bo na świecy jest chyba gwint drobnozwojowy.

Opublikowano

Są gwintowniki które maja w sobie magnesy które trzymają wióry żeby nie wpadły do cylindra. To są specjalne gwintowniki właśnie do naprawy gwintów w głowicy w otworach na świece żeby obyło się bez ściągania głowicy :>. Co do tak dużej włożonej siły do odkręcania świecy aż się dziwie że się nie ukręciła. W najgorszym przypadku czeka cię ściąganie głowicy.

Opublikowano

Są gwintowniki które maja w sobie magnesy które trzymają wióry żeby nie wpadły do cylindra. To są specjalne gwintowniki właśnie do naprawy gwintów w głowicy w otworach na świece żeby obyło się bez ściągania głowicy :>. Co do tak dużej włożonej siły do odkręcania świecy aż się dziwie że się nie ukręciła. W najgorszym przypadku czeka cię ściąganie głowicy.

Opiłki aluminium przyciągają się do magnesu? Chyba nie :no: a właśnie głowica jest aluminiowa.

Opublikowano

niestety miałem podobny problem tylko moja świeca się ukręciła i została w głowicy ;( i teraz jeżdżę na trzech sprawnych świeczkach czy ktoś się orientuje czy da się ją wykręcić jakimś wykrętakiem bez ściągania głowicy.

Opublikowano

Tego się właśnie bałem, lub tego że mogę zerwać cały gwint w głowicy i wtedy byłby dopiero problem. Bardzo bym prosił kolegów którzy mają w tej dziedzinie spore doświadczenie o jakieś sugestie. Przyda się nie tylko mi ale i wielu kolegom na forum.

Opublikowano

kup 4 świece pojedz do mechanika jak by nigdy nic i niech ci wymieni jak ci urwie to będzie robił na swój koszt :>

Tylko właśnie większość mechaników zastrzega sobie, że w przypadku ukręcenia świecy nie biorą za to odpowiedzialności i naprawiają to na dodatkowy koszt klienta ;(

Opublikowano

taaaa a na dodatek mimo że są inne opcje zapewne będą woleli ściągnąć głowice :confused4: kaska za robociznę wpadnie :kwasny:

Naprawa przy użyciu zestawu naprawczego:

można też przyheftować nakrętkę migomatem i odkręcać :kox:

lepsze to niż ściąganie głowicy w razie czego ....

Opublikowano

kup 4 świece pojedz do mechanika jak by nigdy nic i niech ci wymieni jak ci urwie to będzie robił na swój koszt :>

Tylko właśnie większość mechaników zastrzega sobie, że w przypadku ukręcenia świecy nie biorą za to odpowiedzialności i naprawiają to na dodatkowy koszt klienta ;(

wiekszość to nie wszyscy prawda????
Opublikowano

kup 4 świece pojedz do mechanika jak by nigdy nic i niech ci wymieni jak ci urwie to będzie robił na swój koszt :>

Co ty tu za pierdoly opowiadasz?

I gdzie masz takich mechanikow?Chyba u siebie na wsi.

Przyjedz do mnie i powiedz za jak ci ukrece swiece to bede musial ci zdejmowac glowice to na kopach wylecisz!!

Jeszcze jedno dokończ podstawówkę bo nie potrafisz zdania poprawnie napisać ani złożyć,znawco z miodem w uszach.

Mam nadzieje ze mod się w końcu opamięta i cie przymknie.

Opublikowano

kup 4 świece pojedz do mechanika jak by nigdy nic i niech ci wymieni jak ci urwie to będzie robił na swój koszt :>

Co ty tu za pierdoly opowiadasz?

I gdzie masz takich mechanikow?Chyba u siebie na wsi.

Przyjedz do mnie i powiedz za jak ci ukrece swiece to bede musial ci zdejmowac glowice to na kopach wylecisz!!

bo w Chełmie to same ..... i ..... co traktory naprawić tylko umiał to pewnie by mi i tak powiedzieli u mnie baranie na wsi to na pewno nie robił bym tego na swój koszt chyba ze tak jak w tym wypadku gość by sie poznał ze to jest podłożone to wtedy trudno sie mówi albo by sie udało albo nie ale gdybym zlecił wymianę świec bez wiedzy ze o tym nie tak z którąś świecą jest robili by na swój koszt

a i na takich ....... jak ty jest sposób i to bez używania siły fizycznej zrobił byś ta świecę i jeszcze przeprosił ze tak się stało!!!!!!!!!!!

uf dobrze ze takich mechaników nie ma wszędzie!!!!!!!!!!!! :wallbash: :wallbash:[br]Dopisany: 14 Marzec 2009, 16:35_________________________________________________P.S. "chełm" co psy d*pami szczekają a konie ..... wodę piją

moderator sory juz nie bede!!! :notworthy: :>

warnmute.gifza wulgaryzmy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...