sebaa Opublikowano 9 Marca 2010 Opublikowano 9 Marca 2010 Jeden się opanował... Bez obrazy, ale powiedz mi co złego jest w gazie (oprócz ceny lpg, bo ta najbardziej boli użytkowników samochodów benzynowych)? I oczywiście odpowiedz swoją jeśli możesz poprzyj rzeczowymi argumentami (bo mam nadzieje jeździłeś autem z tym silnikiem na gazie jaki i bez i na gazie miałeś multum problemów), że wystawiasz taki argument. I nie jest to odgrzewanie "świętej wojny lpg vs benzyna, tylko może dzięki temu założyciel tematu będzie miał szersze spojrzenie na sprawę. No i stało się, jednak nie będę zakładał gazu uzasadnienie jest takie, że dzisiaj udało mi się zejść w trafie do 7.2 l była to muląca jazda, ale coraz lepiej poznaje ten samochód i coraz częściej mieszczę się w 9 l Bo to autko tak pali. Jednakże wszystko zależy od przebiegu jaki robisz. I z zazwyczaj z instalacja nie ma kłopotów. Kłopoty są z "Mietkami", którzy te instalacje zakładają.
akism Opublikowano 11 Marca 2010 Opublikowano 11 Marca 2010 Uważam,że jeżeli autko mieści się w 10l/100km(spokojnie) i rocznie "robi" się ok 15tys km to nie ma sensu zakładać kiepskiej sekwencji .Po pierwsze traci się ok 10-15%mocy,której i tak w tym przypadku nie za wiele,po drugie ciężko jest sprzedać autko z gazem(wiem z autopsji).Rozwiązaniem satysfakcjonującym jest instalka V gen. gdzie mocy nie tracimy,ale koszt ok 6000zł zmusza do głębszego zastanowienia nad jej montażem.Zauważyłem także,że ludzie mający problem z tym silnikiem mają autka z lpg(przeważnie),także być może tu należy szukać powodu kłopotów mimo braku racjonalnej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje.Miałem przykład kiedy posiadałem saaba93 z instalacją viaale Vgen a kolega założył zwykłą sekwencję za 3 tys..Moje autko pomykało bezawaryjnie,a jego co chwila miało kłopoty z obrotami(pływały) i oczywiście nastąpił odczuwalny spadek mocy.Niestety IV gen jest b.czuła na jakość gazu..
Buba Opublikowano 11 Marca 2010 Opublikowano 11 Marca 2010 Uważam,że jeżeli autko mieści się w 10l/100km(spokojnie) i rocznie "robi" się ok 15tys km to nie ma sensu zakładać kiepskiej sekwencji .Po pierwsze traci się ok 10-15%mocy,której i tak w tym przypadku nie za wiele,po drugie ciężko jest sprzedać autko z gazem(wiem z autopsji).Rozwiązaniem satysfakcjonującym jest instalka V gen. gdzie mocy nie tracimy,ale koszt ok 6000zł zmusza do głębszego zastanowienia nad jej montażem.Zauważyłem także,że ludzie mający problem z tym silnikiem mają autka z lpg(przeważnie),także być może tu należy szukać powodu kłopotów mimo braku racjonalnej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje.Miałem przykład kiedy posiadałem saaba93 z instalacją viaale Vgen a kolega założył zwykłą sekwencję za 3 tys..Moje autko pomykało bezawaryjnie,a jego co chwila miało kłopoty z obrotami(pływały) i oczywiście nastąpił odczuwalny spadek mocy.Niestety IV gen jest b.czuła na jakość gazu.. skad masz dane ze auto na LPG traci 10-15% mocy?? od sasiada??
pablosan Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Wbrew temu co piszesz to i przy 15 tys. km się opłaca, bo dobra sekwencja kosztuje jakieś 3,5 tys, a za zaoszczedzone pieniądze na paliwie możesz założyć np. cały kpl wahaczy Lemfordera i jeszcze zostanie kilka stówek w kieszeni . Jak zakładasz dobrą sekwencję w dobrym zakładzie to nie ma problemów z gazem-wiem z doświadczenia
gregorypeck Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Wbrew temu co piszesz to i przy 15 tys. km się opłaca, bo dobra sekwencja kosztuje jakieś 3,5 tys, a za zaoszczedzone pieniądze na paliwie możesz założyć np. cały kpl wahaczy Lemfordera i jeszcze zostanie kilka stówek w kieszeni . Jak zakładasz dobrą sekwencję w dobrym zakładzie to nie ma problemów z gazem-wiem z doświadczenia 15tys km na PB95 przy srednim spalaniu 9L/100km = 1350L * 4,41zł = 5953,50zł na rok 15tys km na LPG przy srednim spalaniu 11L/100km = 1650L * 2,25zł = 3712,50zł na rok roczny zysk: 2241zł zysk po 5 latach: 11205zł ja tez uwazam ze sie nie oplaca
sebaa Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 A czasami nie jest tak, że V generacja daje po d*pie głowicy ? Chodzi o różnice temperatur. Jaka utrata mocy ? Ja na gazie mam 134 kuce, na benzynce 133. Jak znajdę wykresy, to wrzucę. Podczas montażu miałem hamowane auto przed montażem i później po już na gazie. Niedługo jadę na wymianę filtrów, to może sprawdzę te wartości po roku użytkowania gazu. Ja nie liczyłem ile robię miesięcznie, czy mi się zwróci po roku, czy trzech. To nie było istotne. Na kupce leżały pieniądze, to założyłem. Mnie skręcało gdy czasami na tydz nie starczało mi 150 zł na benzynę. Teraz jest super. Praktycznie za 150 zł miesięcznie robie około 800-850 km. Jeżdżę gdzie chcę, a nie tam gdzie tylko muszę. A dlaczego jest problem (chociaż znowu w moich kręgach gaz jest postrzegany jako zaleta)? Starszym się kojarzy ze starym śmierdzącym poldżerem, który palił 15, był zamulony, pompka paliwa była zatarta, więc gaz był ciągle, przez to były problemy z odpalaniem. Jeszcze żeby było mniejsze spalanie, to w właściciel "tuningował" instalację, przez co zbyt uboga mieszanka zarzynała silnik. Panowie, można i instalke za 10000 zł założyc, ale jeśli będzie to robił pan Mietek, który ma o tym blade pojęcie, a innych narzędzi niż młotek i przecinak nie uznaje, jak się tankuje na podrzędnych stacjach LPG, jak się nie serwisuje samochodu, to co się później dziwić..
pablosan Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 15tys km na PB95 przy srednim spalaniu 9L/100km = 1350L * 4,41zł = 5953,50zł na rok 15tys km na LPG przy srednim spalaniu 11L/100km = 1650L * 2,25zł = 3712,50zł na rok roczny zysk: 2241zł zysk po 5 latach: 11205zł ja tez uwazam ze sie nie oplaca A możesz wyjaśnić na czym polega nieopłacalność tego przedsięwzięcia, bo liczby mówią co innego?
gregorypeck Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 instalacja + przeglady to wydatek miedzy 4000zł a 5000zł, czyli dopiero po 2ch latach wyjdziesz na 0. po 5ciu latach zaoszczedzisz 6000zł - troche malo jak na 5lat Do tego dochodzi podwyzszone ryzyko zepsucia czegos w silniku + problem ze sprzedaza auta. Ja osobiscie samochodu z zainstalowanym gazem bym nie kupil.
Buba Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Ja osobiscie samochodu z zainstalowanym gazem bym nie kupil. wszystko zalezy z jakiego zrodla kupujesz samochod, czy on z instalacja, czy bez. jak znasz historie to zupelnie innaczej sie podchodzi do tematu, kupienie od obcej osoby zawsze wiaze sie z ryzykiem, ale np przez forum gdzie auto jest znane to nie widze problemu A możesz wyjaśnić na czym polega nieopłacalność tego przedsięwzięcia, bo liczby mówią co innego? to taka ironia ze niby sie nie oplaca
pablosan Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Dodatkowy koszt przegladu technicznego auta z LPG to okolo 70 pln, koszt przegladu gwarancyjnego (co 15 tys. km) instalacji gazowej-jakies 130 pln (wymiana filtrów+ewentualna regulacja). Reasumując dodatkowe koszty to 200 pln, twoja kalkulacja jest na chwile obecna-w zimie gaz jest najdroższy, w zeszłym roku w okresie wiosenno-letnim 1L gazu stanowił tylko 40% 1L PB, ale niech bedzie. Ryzyko zepsucia czegoś w silniku, ze wzgledu na samą instalację-żadne (bo dlaczego?) Zgodze się z jednym-wolałbym kupić auto bez gazu i samemu założyć instalację, z prostego powodu: wiem jaką instalacje zamontuję i bedę znał jej historię Ps. 15 tys. km rocznie to bardzo mały przebieg-zwykle średnio 20-25 tys km rocznie-prawda?, ale nawet przy takim przbiegu, moim zdaniem, warto założyć LPG , nie mówiąc o większych przebiegach.
Buba Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 nigdy nie wiadomo co sie moze stac jak zalozysz LPG dlatego przed zalozeniem podstawa jest zrobienie diagnostyki. najczesciej jest tak ze kazdy chce zaoszczedzic troche grosza i pozniej wychodza rozne kwiatki po kilku przejechanych kilometrach. gaz zawsze sie oplaca, mi sie bardzo szybko zwrocila, teraz samochod odpalam 2-3 razy w tygodniu jak jade do pracy ale wiem ze jak mam ochote pojechac nad morze w weekend to koszt jest 100zl w obie strony a nie 400zl.
gregorypeck Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 nigdy nie wiadomo co sie moze stac jak zalozysz LPG ... i to "nigdy nie wiadomo" nie jest warte 6k w 5 lat - sa lepsze metody na zaoszczedzenie takiej kwoty
pablosan Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Zapomniałeś dodać: " :dlatego przed założeniem podstawa jest zrobić diagnostykę" , oczywiscie mowimy o kupnie auta nieznanego. Auto to skarbonka i jedynym sposobem, zeby realnie cokolwiek oszczedzic to tu akurat LPG. Bo jak inaczej zaoszczedzic uzywajac auto normlanie na PB? Alternatywne paliwo daje pieniadze w kieszeni, ktore mozna przeznaczyc na biezace wydatki zwiazane z autem-tak mi sie wydaje.
gregorypeck Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 pozostaje jeszcze otwarta kwestia kto z was przez 5 lat jezdzi tym samym samochodem
sebaa Opublikowano 12 Marca 2010 Opublikowano 12 Marca 2010 Panowie, dyskusja nie ma sensu. Jak widać, najbardziej przeciwni LPG są wszyscy co go nie mają. Jedynie opierają swoje opinie na opiniach znajomych, sąsiadów, bo w drugim aucie, trzeciej żony, brat sąsada, znajomego, którego widuje u fryzjera raz chyba zafalowały obroty, bo gaz jest suchy i do zapalniczek, bo uboga (bo przecież gaz jest dla ubogich) mieszanka wypala gniazda zaworów, itp, itd. Ja jeżdżę, jestem super zadowolony i chyba musiałbym być idiotą, żeby mieć alternatywę, a przepłacać za coś dla samej idei, albo bo "coś podobno". Nie wykluczam, że może za krótko jeżdżę na gazie, może poznam jego niefajne uroki. Wtedy Panowie zwracam honor i przyznam się do błędu, oraz zostanę oponentem. Ale na tą chwilę to dla mnie czysty, ekologiczny, tani nośnik energii i mam nadzieje, że to się nigdy nie zmieni.
akism Opublikowano 13 Marca 2010 Opublikowano 13 Marca 2010 "gaz zawsze sie oplaca, mi sie bardzo szybko zwrocila, teraz samochod odpalam 2-3 razy w tygodniu jak jade do pracy ale wiem ze jak mam ochote pojechac nad morze w weekend to koszt jest 100zl w obie strony a nie 400zl. " Czegoś nie rozumiem,jakie 400zł?Jeżeli jadąc nd morze pzepalasz gaz za 100zł to znaczy,że potrzebujesz ok45l tego specyfiku.Zważywszy,że benzynki spala troszkę mniej ,czyli potrzebujesz jej ok.40l.Policz sobie oszcędność gaz=100zł,benzynka =170zł....Bez przesady 170 to nie 400zł..Oszczędzasz zaledwie 70zł.
pablosan Opublikowano 13 Marca 2010 Opublikowano 13 Marca 2010 Buba napisał, że w obie strony. Czyli z Wa-wy do Gdańska jest 370 km, to jak w obie strony chcesz spalić 40 ltr PB ? Przecież takie turbo łyknie 10L PB/100 km? W takim układzie na gazie jedziesz ok. 40% taniej , zgoda, że te 400 zeta to przesadzone, tak samo jak 100 za gaz.
akism Opublikowano 13 Marca 2010 Opublikowano 13 Marca 2010 Przeliczyłem sprawę kwotowo...Jeżeli na gaz wydał 100zł to na pb wydałby 170zł.Dla mnie to proste.Jeżeli wyda 200zł na gaz to na pb 340zł..Co do spalania to ALT w trasie spoko się mieści w 8l/100km(można zjechać niżej).Dla mnie gazowanie tego silnika nie ma sensu bo robię 15tys km/rok,te parę zł więcej za paliwo nie stanowi...
Bogumił Opublikowano 13 Marca 2010 Opublikowano 13 Marca 2010 Każdy ma prawo do własnego zdania, więc nie widzę przyczyn, aby na "siłę" przekonywać kogokolwiek do montażu gazu.
marcin16682 Opublikowano 15 Lutego 2012 Opublikowano 15 Lutego 2012 Witam wszystkich. Ja pędze na stag4 i wtryski keichin, pali mi przy spokojnej jeżdzie nie przekraczając setki około 9 a na mieście 12l,ale mam ciężką noge.Jeżdrze już prawie 3 lata na lpg ,niezamieniłbym na żadnego disla.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się