A4 B7 1.8 T Quattro Sedan 2006 rok by pelonek1

[rosati 23]

Zobacz po jakimś czasie, jakbyś mial chwilę,  czy nie masz może błędu od Telematika (o ile kodowałeś go po dołożeniu VFIZa).

Konkretnie błąd 01302 -  tak z ciekawości ?

[matyss___ 27]

Czyli vfiz nie jest idealnie sparowany z autem?Nie mozna tego zglosić do producenta niech cos wykombinuje?

[rosati 23]

Może w droższej wersji nie ma takich problemów. Jeśli dobrze pamiętam to wtedy są lepsze komponenty, głównie chodzi o procek.

[pelonek1 278]

21 godzin temu, rosati napisał:

Zobacz po jakimś czasie, jakbyś mial chwilę,  czy nie masz może błędu od Telematika (o ile kodowałeś go po dołożeniu VFIZa).

Konkretnie błąd 01302 -  tak z ciekawości ?

Niestety był w 17 i 25 bo ostatnio SAFE się zapalił jak jechałem po mieście i zgasł dopiero jak zgasiłem auto, zrobiłem zakupy i odpaliłem ponownie. Zapewne jak zapali się SAFE to wywali ten błąd bo jest w sterowniku IMMO. Dodatkowo były inne błędy sporadyczne w module koła kierownicy i telefonu bo nie nauczyłem się jeszcze tego do końca obsługiwać i czasem za szybko i za dużo klikam i zawiesza mi się co nieco. A tak nie lubię mieć żadnych błędów w sterownikach ... .

13 godzin temu, matyss___ napisał:

Czyli vfiz nie jest idealnie sparowany z autem?Nie mozna tego zglosić do producenta niech cos wykombinuje?

Jak widać powyżej idealnie nie jest. Odezwę się za jakiś czas do producenta, zobaczę co powie.

[pelonek1 278]

Zastanawiam się co będzie jak SAFE się zapali, a będę robił przegląd albo policja mnie zatrzyma 

[Langista 456]

Powiedzieć "taki mamy klimat"  albo "ten typ tak ma" Na pewno nie mówić "O nie, miało być legalne"

Edytowane 21 Grudnia 2021 przez Langista

[pelonek1 278]

7 minut temu, Langista napisał:

Powiedzieć "taki mamy klimat"  albo "ten typ tak ma"

Wskazanie licznika muszą spisać i taka gadka nie przejdzie. SAFE zapala się w miejscu długiego przebiegu.

Edytowane 21 Grudnia 2021 przez pelonek1

[Rob@k 292]

Mi ten safe zapala się 2-3 razy do roku. Zawsze przed przeglądem możesz go zdemontować dla pewności. 

Edytowane 21 Grudnia 2021 przez Rob@k

[pelonek1 278]

8 minut temu, Rob@k napisał:

Mi ten safe zapala się 2-3 razy do roku. Zawsze przed przeglądem możesz go zdemontować dla pewności. 

Wstawiałem już go dwa razy i więcej nie zamierzam a już na pewno nie z takiego powodu jak przegląd. Ciężko go wcisnąć w *uj bo z tych wtyczek przy liczniku przewody wystają do dołu poza obrys licznika i wadzą przy wkładaniu. 

Zapalił się dopiero raz, także nie panikuję raczej.

[Patryk14 29]

Jeżeli chodzi o vfiz to ja nie razu nie miałem problemu z safe. Ogólnie podczas korzystania nie zauważyłem żadnych poważnych błędów. W mojej opinii raczej bezawaryjny system.

[pelonek1 278]

Rozmawiałem przed chwilą z producentem. Powiedział że SAFE na długim liczniku nie powinien się pojawiać. Jak będzie pojawiał się dalej to kazał odesłać i wtedy wymieni urządzenie na nowe.

[rosati 23]

Błędy sporadyczne, o których wspomniałeś na poprzedniej stronie też mi się zdarzają. I pomimo tego, że tak samo jak Ty żadnych nie lubię to w tej kwestii już dałem sobie spokój.

Dobrze, że jakoś zareagował chociaż na Twoje zgłoszenie. Ostatnio pisałem z prośbą o aktualizację bo jeszcze nie minęły 2 lata od zakupu, ale nie wiem, czy się doczekam ?

Edytowane 22 Grudnia 2021 przez rosati

[matyss___ 27]

9 godzin temu, pelonek1 napisał:

Rozmawiałem przed chwilą z producentem. Powiedział że SAFE na długim liczniku nie powinien się pojawiać. Jak będzie pojawiał się dalej to kazał odesłać i wtedy wymieni urządzenie na nowe.

Czyli cos jest nie tak..a jak da nowe to juz z aktualizowane...mialem brac do siebie tego vfiza ale ja naleze do osob ktore nie sa w stanie patrzec na jakikolwiek blad na liczniki..

[pelonek1 278]

6 minut temu, matyss___ napisał:

mialem brac do siebie tego vfiza ale ja naleze do osob ktore nie sa w stanie patrzec na jakikolwiek blad na liczniki.

Ten błąd to tak jakby go nie było, u niektórych się pojawia, u niektórych nie, także mi to nie przeszkadza, bo to co potrafi zrobić VFIZ  rekompensuje wszystko 

[pelonek1 278]

W ostatnim czasie przyjechały oraz zostały zamontowane małe fanty od kolegi @kosik25

Podłokietnik tył

Schowki przód

Wczoraj wymieniałem tuleje w górnych wahaczach. Tuleje dałem Lema, zwrotnic nie wyciągałem. Roboty na cały dzień, nawet dużo dłuższy niż 8 h bo tylko jedna śruba trzymająca końcówkę drążka w zwrotnicy wyszła w miarę po ludzku tzn. przy użyciu udaru. Druga oraz dwie długie spinające górne wahacze trzeba było rozwiercać prawie do końca wiertłem 8 mm i dopiero wtedy dało się wybić. Na  zdjęciu widać w jakich strzępach wychodziły. O dziwo na początku śruby obracały się w miarę luźno, później stawały na dębowo. Także jak ktoś mówi, że np. 500 zł to dużo za wymianę ORI wahaczy w 16 letnim aucie to niech zrobi to sam tak jak ja i wtedy zobaczy jak to wszystko idzie i ile schodzi a co za tym idzie ile powinno kosztować.

Po wymianie auto sztywniejsze, nie skrzypi jak stara wersalka no i całkowity koszt mniejszy niż 150 zł bo tuleje po 22 zł za sztukę, dwie długie śruby z nakrętkami 15 zł, resztę potrzebnych śrub i nakrętek miałem, cen nie pamiętam.

[pelonek1 278]

W dniu 14.03.2020 o 22:47, pelonek1 napisał:

No i ostatni temat z którym nie mogę sobie poradzić, a niestety już trochę czasu mi zajęło szukanie tej usterki.

Jadąc na nierównej drodze gdzie jest dużo małych wybojów jeden obok drugiego coś z prawej strony trzeszczy czy puka.

Wczoraj, po dwóch latach, zrobieniu przy okazji 3 badań technicznych (zawsze mówiłem żeby sprawdzali dokładnie bo nie mogę znaleźć co stuka), szukaniu przez siebie przynajmniej kilka razy oraz przejechanych 80 k km doszedłem do tego co tam puka/trzeszczy.

Po wybiciu prawej końcówki drążka kierowniczego dopiero można było wyczuć delikny luz na drążku kierowniczym. Także za jakiś czas będzie wymiana. Luz jest na tyle mały, że przy temp jak dzisiaj nic już nie stuka.

Plus za to, że śruby ze zwrotnicy wyjdą teraz bez problemu