Rako Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Witam. Wiem ze było już pare takich tematów ale mój heh jest inny. Od pewnego czasu z mojej niuni wydobywa sie dziwny odłos...,,tryt tryt tryt" jakby jakis plastik ocieral niemam pojecia trudno stwierdzic. Dzwiek wydobywa sie z silnika...a dokladniej po nasłuchu zdaje mi sie ze blizej wiatrakow lub alternatora trudno okreslic. Dodam że dzwiek jest słyszalny wylacznie na biegu jalowym. Czasem go wogole nie ma a czasem sie pojawi;/ W sumie dopiero od pewnego czasu zaczelem sie tym zajmowac....autko ogolnie nie stracilo na mocy, nie dymi, nie ma zadnych błędów. Autko ma przejechane 156 tys. rozrzadzik zmienialem przy 149 tysiacach. Macie jakies pomysły cio to?? Ogolnie mi to nie przeszkadza bo az tak glosno to nie slychac ale jednak....a u mnie musi wszystko byc na cacy juz tak mam heh;p P.S. Jutro może znajde troche czasu to nagram i zapodam. O to krótki filmik : [img=http://c8.wrzuta.pl/wm10820/723060eb0011ee6349ca7660/20090325
Aydaho Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 jak podniesiesz maske to nic nie trze o paski ? jezeli nic nie widac to moze ktores lozysko sie wysypalo i mieli - podjedz do warsztatu niech dokladnie sprawdza. pewnie pier**la ale wymienic trzeba
Rako Opublikowano 24 Marca 2009 Autor Opublikowano 24 Marca 2009 no własnie sprawdzalem i nic. Byłem w serwisie no i masz akurat nie bylo słychać w sobote jade jeszcze raz może sie uda hehe
Aydaho Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 to lozysko - najczesciej to przy alternatorze pada ale musisz poczekac az zacznie napierdzielac
Rako Opublikowano 24 Marca 2009 Autor Opublikowano 24 Marca 2009 Spoko...może łożysko. Jutro jak znajde czas po pracy to postaram sie wrzucić ten odgłos na koma i tu zapodać....
DaRo4422 Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 U mnie był taki dziwny odgłos i tak jak u ciebie raz był a raz nie. z Czasem zaczął się kończyć pasek wielorolkowy i okazało się że rolka od napinacza i cały napinacz kipnął, nie równo chodził po pasku i go zjadało. Sprawdź pasek wielorolkowy< ten co alternator napędza> czy nie ma od wewnątrz żadnych ubytków. W sumie u mnie dopiero po ok mieś. jeżdżenia tak sie zrobiło. W naszych niuńkach rolka i napinacz to jedno ciało.... Czyli 300 zł + pasek ok80 jeśli dobrze pamiętam. Łożysko na alternatorze jest znacznie tańsze w naprawie;p Jak rozwiążesz problem to napisz co dolegało;p
Musashi Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 dzwiek taki moze wydawac: - sprzeglo jednokierunkowe, kola pasowego alternatora. - uszkodzony napinacz paska wieloklinowego, lozysko rolki paska - uszkodzne lozysko wiska - na nim pracuje os, kola pasowego sprzegla wiskotycznego
Rako Opublikowano 25 Marca 2009 Autor Opublikowano 25 Marca 2009 sprzęgło wiskotyczne?? o co loto??[br]Dopisany: 25 Marzec 2009, 15:02_________________________________________________Witam. Tak jak mówiłem załączam krótki filmik. Jeśli sie w słuchacie to slychac takie try try try.... a może ja jestem przeczulony...niewiem oceńcie... W sobote jeszcze jade do serwisu. [img=http://c8.wrzuta.pl/wm10820/723060eb0011ee6349ca7660/20090325
Grzegorz76 Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 Sprzęgło wiskotyczne siedzi na wiatraku chłodnicy i jest odpowiedzialne za oboty wiatraka w zależności od temperatury silnika. Jeżeli Musashi miał to wisko na myśli
Sztomel Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 rako1987 zdejmij w końcu tę plastikową górną osłonę silnika bo tak biegasz wokół niej jakbyś się bał jej dotknąć, przynajmniej poznasz osprzęt silnika pod nią i będzie wygodniej obadać i osłuchać silnik
Musashi Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 sprzęgło wiskotyczne?? o co loto??[br]Dopisany: 25 Marzec 2009, 15:02_________________________________________________Witam. Tak jak mówiłem załączam krótki filmik. Jeśli sie w słuchacie to slychac takie try try try.... a może ja jestem przeczulony...niewiem oceńcie... W sobote jeszcze jade do serwisu. [img=http://c8.wrzuta.pl/wm10820/723060eb0011ee6349ca7660/20090325 rako1987, podlec lepiej na spot w niedziele, bo takie opisywanie dzwiekow to sobie mozna.... [br]Dopisany: 26 Marzec 2009, 09:48_________________________________________________ Sprzęgło wiskotyczne siedzi na wiatraku chłodnicy i jest odpowiedzialne za oboty wiatraka w zależności od temperatury silnika. Jeżeli Musashi miał to wisko na myśli raczej, wiatrak chlodnicy siedzi na sprzegle wisko... a lozysko, ktore mialem na mysli znajduje sie we wspolnym uchwycie do ktorego montowany jest alternator
pablo1801 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 u mnie też waliło coś tak jak u ciebie.myślałem że to łożysko alternatora.Mówiłem sobie przyjdzie wiosna zrobi sie ciepło to wymienie.aż tu tydzien temu jade sobie do pracy stoje na skrzyżowaniu i słysze dziwny odgłos dobiegający z silnika tak jakby coś pękło.po chwili wspomaganie przestało mi działać.i sie okazało że to łożysko ale nie alternatora tylko pompy wspomagania.łożysko sie rozsypało stąd ten dzwięk i oczywiście uszczelniacz poszedł.cały płyn od wspoagania wyleciał . koszt 300 zeta Jakiś zamiennik + płyn 35 zeta .a gdybym wymienił odrazu to bym zapłacił niecałe 15 zeta za łożysko.jest nowa pompa ale to już nie to samo co ori.słychać dziwny dzwięk tak jakby 2 blaszki uderzały o siebie.pytałem mechaniora powiedział że już tak będzie lub z czasem sie dotrze i przestanie hałasować
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się