szpakuziom Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Cześć wszystkim. Wczoraj założyłem przekładnie servotronic z B7 rocznik przekładni 2011 firmy ZF. Opuściłem autko na ziemie i zauważyłem, że mam luz na kierownicy. Luz miałem zawsze jakiś tam, ale sądziłem, że jak przekładnia z 2011 roku, to zawsze będzie ciut lepsza. Krzyżak miałem inny i podmieniłem, ale nadal to samo. Próbowałem skasować luz obróciłem nakrętkę o 1/2 obrotu i nic się nie zmieniło, cofnąłem z powrotem, czułem już delikatny opór i nie chciałem więcej. Co sądzicie o regeneracji servotronic? Ogólnie jeszcze jedno pytanie, czy to normalne, że servotronik jak jest niepodłączony będzie ciężko pracowała kierownica?
MaTeo85 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Normalne że jak zawór nie podłączony to ciężko się kręci. Podłącz zawór i zobacz czy podczas jazdy będzie tak samo luz odczuwalny. Generalnie regeneracja będzie wyglądała tak samo jak zwykłej przekładni. Za ile z ciekawości kupiłeś ten magiel?
szpakuziom Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2020 (edytowane) 2 godziny temu, MaTeo85 napisał: Normalne że jak zawór nie podłączony to ciężko się kręci. Podłącz zawór i zobacz czy podczas jazdy będzie tak samo luz odczuwalny. Generalnie regeneracja będzie wyglądała tak samo jak zwykłej przekładni. Za ile z ciekawości kupiłeś ten magiel? Właśnie jestem po operacji, podłączyłem magiel chodzi niby wszystko ok, troszkę może za wcześniej się układ usztywnia. Luz czuć dalej, przy prędkości 100km/h strasznie to drażni, mimo, że to servotronic kierowanie nie jest precyzyjne... Luz ogólnie jest taki sam jak w mojej poprzedniej maglownicy, ale myślałem, że na servotronic'u z 2011 roku tego raczej nie będzie. Dałem za servotronic ZF 150zł wraz z przekaźnikiem i gotową wiązką. Muszę demontować i oddawać do regeneracji chyba, bo jak już coś robić, to robić to porządnie Orientujesz się jaka kwota była by za kasowanie luzu? Edytowane 22 Sierpnia 2020 przez szpakuziom
MaTeo85 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 150zl to jak za darmo, regeneracja pewnie pomoże na luzy, sprubuj dokręcić trochę śrubę kasującą luz, to się prowadzenie poprawi. Co do czułości zależy jaki masz numer "przekaźnika" ten z D jest chyba najbardziej cywilizowany.
szpakuziom Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2020 No właśnie skusiłem się, bo cena fajna, warunki przydomowe też są do takich napraw, nic tylko brać Dokręciłem już raz tą nakrętkę o 1/2 obrotu i luz był dalej, ale nie byłem się przejechać, tylko cofnąłem ją z powrotem Może spróbuje jeszcze raz, tylko tym razem się przejadę.
pelonek1 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Z tym kasowaniem luzów to się mocno zastanów - żeby Ci się przekładnia nie zblokowała podczas jazdy ...
szpakuziom Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Godzinę temu, pelonek1 napisał: Z tym kasowaniem luzów to się mocno zastanów - żeby Ci się przekładnia nie zblokowała podczas jazdy ... Właśnie skończyłem ją demontować, znalazłem gościa, który w dobrych pieniądzach to zrobi, więc nie będę kombinował.
pelonek1 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Opublikowano 22 Sierpnia 2020 1 godzinę temu, szpakuziom napisał: Właśnie skończyłem ją demontować, znalazłem gościa, który w dobrych pieniądzach to zrobi, więc nie będę kombinował. Ile czasu taki demontaż może zająć czasu mając do dyspozycji podnośnik?
szpakuziom Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2020 Jak robiłem to wczoraj z wymianą pompy, węży to jakieś 4, 5 godzin (robiłem to pierwszy raz w życiu) Dziś demontaż zajął mi 1,5 godziny wraz z założeniem starej. Jak będziesz miał zamiar samemu wymieniać, to radzę wyciągnąć mcpersona całego, zdecydowanie lepiej wyciągnąć i włożyć z powrotem maglownicę. No i półkę trzeba zdjąć pod kierownicą, aby krzyżaka odkręcić.
szpakuziom Opublikowano 22 Października 2020 Autor Opublikowano 22 Października 2020 Siema, wrzuciłem na pokład nową przekładnie tym razem z B6 i strasznie dziwnie działa ten servotronic tzn na przekaźniku bez literki na końcu i o numerze 629 wspomaganie działa lżej tylko od 0 do 20km/h później już cały czas bardzo sztywno, zmieniłem przekaźnik dziś na ten z końcówką D na końcu i widać, że wspomaganie pracuje już inaczej, tym razem tylko na postoju kręci się najlżej, później zrobi się tylko trochę twardo i jest tak cały czas. Wspomaganie na przekaźniku z literką D nie usztywnia się tak bardzo jak na tym bez literki. Auto rozpędzałem tylko do 130km/h może powyżej bardziej się usztywnia? Drugie dziwne zachowanie to to, że kiedy hamuje z prędkości np. 80km/h do 20km/h i nagle chcę skecić w lewo czy prawo np. skrzyżowanie, to kierownica jest za sztywna i jest to trochę uciążliwe przy takich manewrach, czy to jest normalne zachowanie servo? Czy może zawór coś się przycina?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się