Maro_1 Opublikowano 26 Września 2020 Opublikowano 26 Września 2020 Witam jestem w trakcie poszukiwań A4 B7. Dzisiaj otrzymałem raport odnośnie jednej sztuki, wykryto nalot rdzy przy sprężynach oraz z tyłu progów. Jak dla mnie to na zdjęciach wygląda więcej jak nalot. Proszę o radę czy w ogóle zawracać sobie głowę.
tass Opublikowano 26 Września 2020 Opublikowano 26 Września 2020 Prawdopodobnie nadkola i zakola tył wyglądają nie lepiej. Nie jedno b7/b6 tak będzie wyglądać, kwestia podejścia do tematu i opłacalności wybebeszenia i zrobienia konkretnej konserwacji. Samochód golas to bym spasował, jak nie, jechać i oglądać o ile blisko, jak gdzieś dalej przemyśleć sprawę.
Maro_1 Opublikowano 26 Września 2020 Autor Opublikowano 26 Września 2020 Podwozie auta w stanie dobrym, jednak do weryfikacji i usunięcia dwa wycieki ( płynu chłodzącego oraz oleju) , Widoczne ślady korozji powierzchniowej na układzie wydechowym elementach zawieszenia oraz podwoziu ( zwłaszcza w okolicy progów pojazdu w tylnej części) w przyszłości będzie konieczność zabezpieczenia progów. Brak uszkodzeń mechanicznych podwozia. Brak wycieków w tylnej części pojazdu. Taki był opis speca z autotesto. Jak dla mnie progi i kielichy to już do naprawy a nie nalot.
tass Opublikowano 26 Września 2020 Opublikowano 26 Września 2020 (edytowane) No to ładny opis, w przyszłości haha to kiedy jak zgniją? To wymaga działania na już. Dokładna ocena to nie ze zdjęć na jaką sakle ruda szaleje, w większości przypadków wystarcza oczyszczenie i zabezpieczenie by nie gniło ponownie. Mam b6 i robiłem to u siebie, na forum jest kilka relacji jak to mniej więcej wygląda. Edytowane 26 Września 2020 przez tass 1
Maro_1 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Opublikowano 27 Września 2020 Teraz to ja myślę żeby nie kupować tego samochodu. Tak czy inaczej to tak jak mówisz ocena co trzeba będzie robić na miejscu Ślężę zdjęć widać że progi i kielichy już trzeba naprawiać oraz zabezpieczyć. Teraz pytanie jakie to koszty?
pelonek1 Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 3 minuty temu, Maro_1 napisał: Teraz to ja myślę żeby nie kupować tego samochodu. Tak czy inaczej to tak jak mówisz ocena co trzeba będzie robić na miejscu Ślężę zdjęć widać że progi i kielichy już trzeba naprawiać oraz zabezpieczyć. Teraz pytanie jakie to koszty? A ile takie B7 kosztuje i napisz coś więcej na jego temat (silnik, wyposażenie, przebieg)?
Maro_1 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) A4 B7 2006 1.8T 163KM Quattro, siedzenia alcantara podgrzewane , lewy tył drzwi oraz błotnik robione po kolizji . cena była 24800 po negocjacjach i upuście na przerejestrowanie 23500. Samochód ze Szwecji do przerejestrowania i opłat. Przebieg 210000 Edytowane 27 Września 2020 przez Maro_1
pelonek1 Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 Żeby nie ta korozja to cena wydaje się ok. Auta ze Skandynawii są zawsze bardziej skorodowane.
pawlo_SL Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 Auto ze Szwecji...to już wiadomo czemu tyle rudej.
Maro_1 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) Dokładnie gdyby nie ta korozja. Mój brak doświadczenia zadecydował o tym że sprawdzałem to auto, bo gdybym wiedział że ze Szwecji auta takie są to bym sobie głowy nie zawracał. Edytowane 27 Września 2020 przez Maro_1
szpakuziom Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) Pozaglądajcie w swoje nadkola, sanki itd i zobaczycie ile rudej Ja widziałem trochę niemców, Anglików z dziurami już... Wiadomo, może ze Skandynawii auta są bardziej narażone na rdzę, bo sól itd, ale ogólnie jest to wadą w małyszach itd to słabe zabezpieczenie tylnych nadkoli. Edytowane 27 Września 2020 przez szpakuziom 1
Maro_1 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Opublikowano 27 Września 2020 we wtorek jadę zobaczę, a jutro sprzedawca ma mi zdjęcia tych progów zrobić bardziej dokładne. Jutro będę się konsultował z mechanikiem jakie koszty naprawy. Tak czy inaczej chciałem zabezpieczyć całe podwozie. To nie jest nowe auto i trzeba być tego świadomym że zawsze coś jest do naprawy.
tass Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 Trochę tak drogo, same fotele i quattro, brak xenon, felgi za ładne nie są. Pierwszy serwis, naprawa korozji (demontaż tylnego zawieszenia baku paliwa, plastików tanie nie będzie) wyskoczą jakieś inne naprawy i robi się ładnie ponad 30k. 3 miesiące i samochód 15 lat mimo, że to nie fiat czy ford to trzeba się dobrze zastanowić nad opłacalnością. 1
Emejcz Opublikowano 27 Września 2020 Opublikowano 27 Września 2020 10 godzin temu, szpakuziom napisał: Pozaglądajcie w swoje nadkola, sanki itd i zobaczycie ile rudej No właśnie, każdy mądry, bo tam nie zagląda i się nie przygląda, a one tak wyglądają... to nie to co było w b5. Takie to są padliny niestety. Nawet polskie potrafią być tak przegnite. Na pocieszenie jak oglądałem Subaru w podobnych rocznikach to już były dziurawe kielichy tylnych amortyzatorów xD 2
Maro_1 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) 8 godzin temu, tass napisał: Trochę tak drogo, same fotele i quattro, brak xenon, felgi za ładne nie są. Pierwszy serwis, naprawa korozji (demontaż tylnego zawieszenia baku paliwa, plastików tanie nie będzie) wyskoczą jakieś inne naprawy i robi się ładnie ponad 30k. 3 miesiące i samochód 15 lat mimo, że to nie fiat czy ford to trzeba się dobrze zastanowić nad opłacalnością. no właśnie i dlatego będę szukał czegoś innego bo przy takiej rudej zgniliźnie to nie wyczyści się wszystkiego do końca i znając życie za 2 lata wyjdzie od nowa. :-( Edytowane 27 Września 2020 przez Maro_1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się