Dev 1443 Opublikowano 9 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2021 No.... faktycznie problem... Kupujesz frez i frezujesz 4 gniazda Czas ? Jakieś 4 minuty z przerwą na piwo Nie dorabiajcie do tego ideologii, bo jej tam nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadybek 40 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 (edytowane) Dev chodzi mi o to ze na forum jest plaga problemow z PD. Ludzie wymieniaja uszczelnienia, tulejują, regeneruja PD itd. a czesto po tych zabiegach poprawa jest na chwile lub jest jeszcze gorzej. Problemem zazwyczaj jest miejsce styku podkladki z glowica i za mala sila dokrecenia samego PD. Zauwaz, ze rzadko* zdarzaja sie przypadki gdzie np przybywa oleju wiec nawet ostro wyrżniete gniazdo przy gornych oringach jest szczelne. Srodkowy oring pomiedzy powrotem a zasilaniem tez zawsze dobrze wyglada nieźle. Ale jak sa problemy z zasilaniem PD to zawsze 3 oring jest w fatalnym stanie. Jest po prostu wydmuchany przez spaliny. Skoro to takie proste to dlaczego nikt tego nie robi? Bo jak to mowisz ideologia zostala dorobiona taka że to wszystko przez dwa wgniecione paski w gniezdzie na gorze pompowtrysku. * rzadko ale moim BPW pewnego dnia przybylo poltora litra oleju... Szkoda, ze nie ma zadnego filmu na YT na temat tulejowania na aucie bo chetnie bym zobaczyl Edytowane 10 Grudnia 2021 przez nadybek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil-vag 1358 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 38 minut temu, nadybek napisał: Ludzie wymieniaja uszczelnienia, tulejują, regeneruja PD itd. a czesto po tych zabiegach poprawa jest na chwile lub jest jeszcze gorzej. Problemem zazwyczaj jest miejsce styku podkladki z glowica i za mala sila dokrecenia samego PD. W punkt ! Albo skręcają jeszcze na starej wyciągniętej już śrubie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1443 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 A jak prawidłowo powinna być dokręcona śruba od PDka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil-vag 1358 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 12Nm + 270° ...aż trzeszczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadybek 40 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 (edytowane) I nie zapomniec wydmuchac/ wyssac oleju z utworu sruby i delikatnie przesmarowac gwint i leb sruby od spodu. Edytowane 10 Grudnia 2021 przez nadybek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1443 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 53 minuty temu, kamil-vag napisał: 12Nm + 270° ...aż trzeszczy Przy takim dokreceniu śruba wyjeżdża z głowicy razem z gwintem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil-vag 1358 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 @Dev zawsze tak robię i nie zdarzyło mi się to jeszcze na nowej śrubie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1443 Opublikowano 10 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2021 Ja nigdy tak nie robię bo tak na prawdę nie wiesz kiedy zaczyna się moment "płynìęcia" gwintu. Ja mam klucz dynamometryczny na którym widzę z jaką siłą mogę przykręcić tą śrubę. Ciągnę kluczem do momentu aż siła przestaje narastać, wiem wówczas że śruba została przykręcona z maksymalną siłą jaką jest w stanie wytrzymać gwint w głowicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nadybek 40 Opublikowano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2021 (edytowane) Ja tez zawsze tak dokrecam i jeszcze mi sie nie przytrafilo urwanie czy zerwanie. Raz stwierdzilem ze sruby panewki walka wygladaja jak nowe i przy ponownym uzyciu pierwsza sie ukrecila ale na zwezeniu pod lbem i nie bylo problemu z wykreceniem. Na nowych takie samo dokrecenie nie zrobilo wrazenia. Sruby walkow PD najczesciej dokrecam na oko. Klucz pewnie masz ze wskaznikiem zegarowym momentu. Najlepsze jakie moga byc pod warunkiem ze jakas firma zacna. Edytowane 11 Grudnia 2021 przez nadybek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1443 Opublikowano 11 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2021 2 godziny temu, nadybek napisał: Klucz pewnie masz ze wskaznikiem zegarowym momentu. Najlepsze jakie moga byc pod warunkiem ze jakas firma zacna. Hazet, z wyświetlaczem cyfrowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mavver 1 Opublikowano 29 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2021 (edytowane) Oddałem auto do mechnika. Obstawił wałek, bo huczało w filrze powietrza. Zamówiłem wałek w idealnym stanie, nowe panewki i szklanki. Po wymianie odpala idealnie, ale brak mocy - auto nie przyspiesza, na 4 biegu daje wrażenie jakby pracowało na 3 garach - trzesię się i lewarkiem zmiany biegów. Przed wymianą miał dobrą kompresję. Co to może być? Gniazda zaworowe? Wymiana głowicy pomoże? Są jakieś elemnty w dole silnika, które po wymianie głowicy mogą nadal dawać taki efekt i być już b. mocno zużyte? Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Mavver Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubabkb 10 Opublikowano 30 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2021 sluchaj sprawdz jaka masz synchronizacje i ustaw w okolice zera. poniewaz po wymianie walka powinno sie tak zrobic. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mavver 1 Opublikowano 30 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2021 (edytowane) synchro mam na -0,6. co ciekawe kompresja jest idealna - 30 barów. Mechanik podmienił pompowtryski i ponoć jest OK, jutro jadę sprawdzić. Włożył PD od 2.0 TDI 8v - czy to będzie śmigać w moim AWX? Czy koniecznie szukać takich jakie powinny być? Edytowane 30 Grudnia 2021 przez Mavver Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nik23 14 Opublikowano 31 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2021 A patrzył w ogóle ten twój mechanik czy są "broki" w popychaczy dźwigniowym? Gdy wypadną broki to jest podobny efekt jak przy wytartym wałku. I mocy też nie będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mavver 1 Opublikowano 31 Grudnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2021 Patrzył i było ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się