Nie wygasza komputerów

[anonime007 0]

Witam

pacjent:

A4 B6 19 TDI AWX 2001 korby, alarm, tempomat, duży fis

 

mam problem ze zwiększonym poborem prądu. Samochód nie wygasza elektroniki. Pobór na zamkniętym około 0,7A. Migający trójkąt awaryjnych. Wcześniej zdarzały się takie sytuację, ale wystarczyło wykasować błędy i było po sprawie.

W tym przypadku nie ma istotnych błędów. Standardowa procedura na wyjmowanie bezpieczników nie działa, pobór jest cały czas.

Co istotne potrafi się sam naprawić, niestety sam też się psuje. W pewnym momencie poddałem się i zaprowadziłem do elektronika. Facet zmarnował trzy dni i też rozłożył ręce.

Wskazał podejrzanego - moduł komfortu. Nie mając żadnych pomysłów kupiłem ten moduł i w sobotę założyłem. Wielka radość, po zakodowaniu. trójkąt zgasł ogłosiłem zwycięstwo. Radość trwała do niedzieli. Po otwarciu drzwi usterka powróciła.

Próbowałem jeszcze walczyć, zakodowałem moduł na 0, przekodowałem na stany- bez blokowania zamków, powalczyłem z diagnozą i koniec, nie mam pomysłów, nie mam pojęcia jak to ugryźć.

Czy ktoś miałby pomysł jak to rozwiązać? Jakąś "zahaczkę" czego by się przyczepić...

 

[anonime007 0]

Temat do zamknięcia. Po długiej walce znalazłem sprawcę zamieszania, był to zamek drzwi kierowcy. Wystarczyło odpiąć wtyczkę od komputera w drzwiach i wszystko wracało do normy. Tak więc wymiana zamka rozwiązała problem. Co ważne, odczyty z modułu komfortu, krańcówek zamka były poprawne i nie da się tak zdiagnozować.

Może się jeszcze komuś przyda.

 

[sahipp 17]

5 godzin temu, anonime007 napisał(a):

Temat do zamknięcia. Po długiej walce znalazłem sprawcę zamieszania, był to zamek drzwi kierowcy. Wystarczyło odpiąć wtyczkę od komputera w drzwiach i wszystko wracało do normy. Tak więc wymiana zamka rozwiązała problem. Co ważne, odczyty z modułu komfortu, krańcówek zamka były poprawne i nie da się tak zdiagnozować.

Może się jeszcze komuś przyda.

ja kiedyś miałem podobna historie i problemem był zamek w klapie (avant). Cały czas coś dawało sygnał do zamknięcia auta... Fachowcy chcieli mi już moduły za kupę kasy wymieniać ( w tamtych latach za kupę kasy) itd a na problem natknąłem się sam przez przypadek. Tutaj gratulacje dla ciebie że doszedłeś co było powodem. My często jak mantra vag vag vag albo kryształowa kula gdzie nie zawsze jest to miarodajne, zapominając często o czystej mechanice....

[Muskel1 1332]

6 minut temu, sahipp napisał(a):

My często jak mantra vag vag vag albo kryształowa kula gdzie nie zawsze jest to miarodajne, zapominając często o czystej mechanice....

Podpięcie auta pod komuter to pierwszy podstawowy krok diagnozy więc nie sugeruj, że bez tego się obejdzie.

[sahipp 17]

2 minuty temu, Muskel1 napisał(a):

Podpięcie auta pod komuter to pierwszy podstawowy krok diagnozy więc nie sugeruj, że bez tego się obejdzie.

ale to autor zwrócił uwagę że po podpięciu nic zero błędów... ja tylko potwierdzam że czasem zbyt ufamy komputerom i nie zawsze wszystko vag wyłapie... oczywiście zgadzam się że vag to podstawa ale nie należy aż nadto ufać bo można czasem się pomylić...

[Bejon 1]

Kolego sahipp a mozesz przybliżyć, jakie były szczegóły Twojej przypadłości? Mam taki przypadek w b6 avant, próbowałem różnych metod, wymieniłem mase zamków w drzwiach i modułów. Auto po wyjęciu kluczyka zamyka się co ~30sek, kiedy tylko zgaśnie podświetlenie przycisku awaryjnych. Pozdrawiam!

[sahipp 17]

Godzinę temu, Bejon napisał(a):

Kolego sahipp a mozesz przybliżyć, jakie były szczegóły Twojej przypadłości? Mam taki przypadek w b6 avant, próbowałem różnych metod, wymieniłem mase zamków w drzwiach i modułów. Auto po wyjęciu kluczyka zamyka się co ~30sek, kiedy tylko zgaśnie podświetlenie przycisku awaryjnych. Pozdrawiam!

moja historia była następująca tylko że to było a4 b5....   :

 

po otwarciu auta (z początku było to sporadyczne aż się rozwinęło) auto się samo zamykało jakby ktoś fizycznie po prostu je zamknął... problem urósł w pewnym momencie do tego że (chodź czasem było ok) jedziesz autem a ono mimo że już się samo zamknęło to dalej próbowało się zamykać, jakbyś non stop klikał w przycisk zamykania...

 

zwiedziłem kupę diagnostów, speców i teorie były naprawdę różne... koniec końców padło że moduł komfortu ponieważ tak mówił VAG (tak wiem w b5 moduł komfortu to inaczej się nazywał i był on dosyć ubogi w porównaniu do b6 i dalej) jest do wymiany... w całym akcie rozpaczy nawet dorobiłem sobie drugi klucz tzn sam grot i miałem w foli na trytytkę przymocowany do haka pod kratką, w razie draki....

 

zaczęły się poszukiwania nowego modułu ale przez przypadek okazało się że broi zamek w klapie bagażnika.. to on gdy dostawał humoru dawał sygnał że jest poprzez klucz przekręcany i kazał zamykać auto....

Godzinę temu, Bejon napisał(a):

Auto po wyjęciu kluczyka zamyka się co ~30sek, kiedy tylko zgaśnie podświetlenie przycisku awaryjnych. Pozdrawiam!

ale że co się dzieje dokładnie? jak wyciągniesz kluczyk ze stacyjki to auto chwilę po zagaszeniu się podświetlenia awaryjnych zamyka się co 30s i robi to nadal gdy nawet jest już zamknięte ?

[Bejon 1]

Zamek przestaje się blokowac gdy kluczyk jest w pozycji zaplonu, gdy jest wlaczone radio, gdy zamkne go pilotem lub kluczykiem, ale tez gdy sa otwarte drzwi, jednak zamknie się, kiedy swiatlo w podsufitce się wygasi. Wymieniłem MK ale z innego powodu, wszystkie zamki, naprawiłem wiazki drzwi, sprawdziłem wiazke klapy multimetrem, jak i też fizycznie. Podczas zamykania auto potwierdza kierunkami ze zamknięty, błędów brak. Aktuatory w zamkach podaja prawidlowe informacje. Dodam info, ze z tylu są korby, a gdy auto zamyka się samo kierunki nie migają, a kontrolka w przyciskach zamka w drzwiach się podswietla potwierdzajac zamknięcie wszystkich drzwi.

Edytowane 14 Czerwca 2023 przez Bejon

[sahipp 17]

Długo jesteś właścicielem auta? stało się to nagle?

 

nie ulega wątpliwości że coś broi... nie koniecznie musi to oznaczać błędy na VAG`u....  na sam początek sprawdziłbym (ale to musisz poszukać na forum gdzie dokładnie) w jakim stanie masz funkcję automatycznego zamykania auta (aktywna/nie aktywna?)...

 

1)objawy były przed wymianą MK?, z jakiego powodu wymieniałeś?

2)kodowania są prawidłowe względem Twojego wyposażenia?

3)czy pozostałe hmm nazwę to bajery typu domykania szyb z pilota i inne tego typu duperele działają prawidłowo ?

[Bejon 1]

Auto jest w moich rękach od 5 lat. Od 2 lat używany jest sporadycznie, odkąd drugie miejsce w garażu zajeła b8. Z problemem z tym zamkiem borykam się od początku. Zal mi tego auta sprzedawac bo jest przeze mnie mechanicznie dopracowane do stanu bdb, a blacharsko stan jest unikalny w tym wieku pojazdu (fabrycznie dodatkowo zabezpieczony) chciałbym sobie go zostawić na youngtimera. Moduł komfortu wymieniłem ponieważ cos w nim siadlo, i zaczął mi na zamki tylnych drzwi, klape i wlew dawac prad poniżej wartości(2,5v), ale nigdy nie pływał. Domykanie szyb pilotem/kluczykiem dziala, sam ta funkcję dodawalem, bo nie miała. Miala za to skonfigurowany w adaptacji elektryczny szyber, a auto go nie posiada. Kodowanie kiedyś kalkulowalem, pod faktyczne wyposażenie, tj pelny pakiet oświetlenia wnętrza, fabryczny alarm, korby z tyłu, avant, lustra nie skladane elektrycznie. Funkcje automatycznego blokowania drzwi podczas jazdy, na początku wykreslilem z tej wartości, poszukując źródła usterki, bo myślałem że może gdzieś dostaje lewy sygnał prędkości.

[Langista 456]

Odepnij przycisk do blokowania drzwi po stronie kierowcy i sprawdź.

[Bejon 1]

Odpinałem, zaglądałem do środka, jest ok? generalnie to już nie wiem co jeszcze mógłbym sprawdzić, obstawiam że coś sieje w sieci. Jak wyciagne bezpieczniki od MK, to przycisk dziala normalnie,  podsieć drzwi działa, przednie zamki chodzą. Z tylu sa korby, więc nie działa bo steruje moduł. Podsieć drzwi można było by wykluczyć. Czy dysponuje ktos z was schematem? Bo klape i drzwi rozkminilem "na piechotę" multimetrem, a które przewody to can i do czego, to ja nie chcę zgadywać, bo jeszcze poduszki wywale ?

[Skowrix 32]

Po moich doświadczeniach obstawiam jednak problem z MK. Walczyłem z tym samym u ojca. Zamki, wiązki, kable w przelotkach itp. wszystko ogarnięte, wartości na VCDS poprawne, kodowania OK, wszystkie funkcje działały poprawnie i jedynym problemem było samoczynne zamykanie się auta w momencie wygaszania się podświetlenia przycisku awaryjnych (czyli przejścia do uśpienia MK). W końcu trafiłem po taniości pasujący MK i po wymianie jak ręką odjął.

O ile dobrze pamiętam, to dodatkowym objawem był fakt, że po podpięciu akumulatora auto się samo zamykało albo otwierało (bij zabij nie pamiętam w którą stronę to było ale wiem, że w mojej B7 takiego zachowania nie było). Tak jakby w momencie wybudzania się MK świrował i uruchamiał zamki. MK oczywiście suchy, żadnych widocznych śladów uszkodzeń. 

 

21 minut temu, Bejon napisał(a):

które przewody to can

Skręcone ze sobą pomarańczowo-brązowy i pomarańczowy-zielony to CAN comfort. 

 

24 minuty temu, Bejon napisał(a):

podsieć drzwi działa

Moduły w drzwiach chodzą na głównej szynie CAN comfort, nie ma dodatkowo wydzielonej podsieci. 

[Bejon 1]

26 minut temu, Skowrix napisał(a):

dodatkowym objawem był fakt, że po podpięciu akumulatora auto się samo zamykało albo otwierało (bij zabij nie pamiętam w którą stronę to było ale wiem, że w mojej B7 takiego zachowania nie było). Tak jakby w momencie wybudzania się MK świrował i uruchamiał zamki. MK oczywiście suchy, żadnych widocznych śladów uszkodzeń.

No i takie objawy występują tez i u mnie, po zapięciu aku zamyka auto. No tylko że MK już wymieniłem, myslisz że miałbym takiego pecha, ze trafilem na drugi w ten sam sposób uwalony?...? Pamiętasz jaką końcówkę nru części mial Twoj ociec? Aby nie AJ?

[Skowrix 32]

Uszkodzony był z końcówką AR ale nie pamiętam na jaki wymieniłem. 

[Bejon 1]

No to w sumie nie zostaje mi nic, tylko zaryzykować i kupić kolejny MK... Zamawiam drugi i dam znać co się narobi.

[Bejon 1]

Szanowni Użytkownicy....

 

Z radością obwieszczam iż usterka, o której mowa była powyżej, została po 5 latach z dniem dzisiejszym usunieta, poprzez kolejną wymianę MK. Wychodzi na to że dwa lata temu kupiłem moduł z taka samą usterką, jaka byla w poprzednim, i to wprowadzilo mnie w poteżny błąd... Jedyny plus jest taki, ze zwiedzilem zakamarki samochodu w ktore prawie nigdy się nie zagląda, i naprawiłem rzeczy o których nie ma się pojęcia.

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za pomoc we wskazaniu winowajcy. Siema 👋