vikis4 Opublikowano 22 Maja 2009 Autor Opublikowano 22 Maja 2009 Fakt!!! Od tego wszystkiego mąci mi sie w bani!!! [br]Dopisany: 17 Maj 2009, 22:16_________________________________________________Dzisiaj dzięki uprzejmości Fazyego :oklaski: chyba wyszło szydło z worka! Na spocie zamieniliśmy się przepływkami! Oto nowe logi mojego 003dn http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4ad36879e9a9d6b.html 011dn http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6026fb8d2a5e4541.html A tu logi Fazyego robione na tej samej przepływce! 003dn http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59263f4a5b31b030.html 011dn http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a29e3f6071b3617.html Więc walka o nową przepływkę toczy się dalej! Dodam jeszcze,że nikt nie wie w jakim wieku jest lmm! A moja pada po 1 miechu!!!
marewel Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 Nie mam fachowego oka ale jako amator będę uparcie twierdził, że problem NIE leży w przepływomierzu. Moim laickim zdaniem to raczej nie wadliwy przepływomierz tnie dawki paliwa tylko są one stosowne do rzeczywistej masy luftu . (...)Nie wiem, który element/podzespół odpowiada za widoczną niesprawność(...) ale standardowo może to być: - nieszczelność instalacji podciśnienia sterującego (raczej wykluczam gdyż jak widać wiele zostało już uczynione aby wykluczyć ten obszar z podejrzeń) - zapchany katalizator - wadliwa turbina A prawie kazałeś wymienić mu pół silnika. Naucz się najpierw jednego(zanim zaczniesz pouczać kolejny raz Rogala): skoro ciśnienie zadane jest utrzymane,a watrosc przepływu powietrza się nie zgadza to jest uwalony przepływomierz lub czego jeszcze nie doświadczyłem map sensor.
Piotruś Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 A prawie kazałeś wymienić mu pół silnika. Bzdura. Jeżeli nie doczytałeś to poproś starszego brata (siostre?) żeby ktoś Ci przeczytał pierwszego posta na tej stronie ... . Naucz się najpierw jednego(zanim zaczniesz pouczać kolejny raz Rogala): Chcesz mnie pouczać ?? Co do osoby Rogala też coś mylisz - nie przypominam sobie abym omawiał z nim ten przypadek. Mało tego - na tym forum chyba nigdy nie zamieniłem z nim ani jednego słowa (nie mówiąc już o całym zdaniu) i nie wyraziłem nawet pół opinii na jego temat - więc przestań jątrzyć konflikt, którego ... poprostu nie ma ... . Pewnie trudno Ci to zrozumieć ale takimi pomówieniami bardziej szkodzisz wizerunkowi Pana Witka niż pomagasz ... . Powinienś dostać conajmniej ostrzeżenie za wzniecanie falmewars dosłownie z niczego . skoro ciśnienie zadane jest utrzymane,a watrosc przepływu powietrza się nie zgadza to jest uwalony przepływomierz lub czego jeszcze nie doświadczyłem map sensor. To jest następna bzdura, ponieważ przepływka nie jest stymulatorem masy - a "jedynie" miernikiem ... . czego jeszcze nie doświadczyłem map sensor. Jak widać - wielu rzeczy jeszcze nie doświadczyłeś ale to Twój osobisty problem. Z mojej strony oczywisty EOT - bez względu na rozmiar kolejnej głupoty jaką zapewne palniesz pod moją wypowiedzią. Spróbuj się jednak zastanowić (może Ci się uda ???) , czy warto psuć ciekawy temat pierdołami (których zresztą nie ma).
marewel Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Radze przeczytać jeszcze caly watek zanim znowu palniesz głupotę typu wadliwa turbina. będę uparcie twierdził, że problem NIE leży w przepływomierzu. - wadliwa turbina
przemik Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Naucz się najpierw jednego(zanim zaczniesz pouczać kolejny raz Rogala): skoro ciśnienie zadane jest utrzymane,a watrosc przepływu powietrza się nie zgadza to jest uwalony przepływomierz lub czego jeszcze nie doświadczyłem map sensor. Troche pojechales po bandzie...
vikis4 Opublikowano 28 Maja 2009 Autor Opublikowano 28 Maja 2009 Dajcie spokój Panowie! Wiec tak: Dzisiaj byłem na reklamacji przepływki-miałem małe zamieszanie,ale to troszkę muląca historia....Oczywiście zarządałem wydruku ze wskazaniami-robione na urządzeniu VAS-przy 3056 obr. dawała 812mg. Zaraz po przyjezdzie do haty pośpiesznie zrobiłem logi: 003 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b6e67de82a0ad6.html 011 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/514af59d1ebd3295.html Może jestem przewrażliwiony,ale czy nie podaje za mało??? Zastanawia mnie też ten drastyczny spadek doładowania-na przepływce Fazyego tego nie było! Filtr powietrza nowy! Autko jedzie całkie fajnie,ale logi mówią,że chce jechać jeszcze lepiej!
marewel Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Przeplywomierz sprawdza sie w grupie 008 a nie 003
Piotruś Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Filtr powietrza nowy! Autko jedzie całkie fajnie,ale logi mówią,że chce jechać jeszcze lepiej! Może być problem ze zmienną geometrią łopatek w turbawce i dlatego raz jest lepiej a raz gorzej (dzisiaj jest gorzej). Jeżeli istnieje możliwość - wypróbuj ponownie inną przepływkę. Jeżeli nie istnieje - to ja bym doradzał porządny serwis (porządny to taki, który sam ustali potrzebę, wybuduje i zleci sprawdzenie turbo w serwisie Garetta i dopiero na tej podstawie podejmie kolejne decyzje). Niestety ale na odległość to wszystko są tylko hipotezy - ostateczne decyzje musisz podjąć samodzielnie ... .
vikis4 Opublikowano 28 Maja 2009 Autor Opublikowano 28 Maja 2009 Ok! Jutro jeszcze raz zamiana z Fazym!
Piotruś Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Ok! Jutro jeszcze raz zamiana z Fazym! Więc powtórzcie "pełną procedurę" i wypróbujcie też Twoją przepływkę w aucie Fazy'ego ...
marewel Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Zanim zaczniesz podmieniać polowe silnika,najpierw doprowadź geometrie turbiny do normy[przypuszczalnie sie przycina] pozniej zrob loga z grupy 008.
letallec Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Filtr powietrza nowy! Autko jedzie całkie fajnie,ale logi mówią,że chce jechać jeszcze lepiej! Może być problem ze zmienną geometrią łopatek w turbawce i dlatego raz jest lepiej a raz gorzej (dzisiaj jest gorzej). Jeżeli istnieje możliwość - wypróbuj ponownie inną przepływkę. Jeżeli nie istnieje - to ja bym doradzał porządny serwis (porządny to taki, który sam ustali potrzebę, wybuduje i zleci sprawdzenie turbo w serwisie Garetta i dopiero na tej podstawie podejmie kolejne decyzje). Niestety ale na odległość to wszystko są tylko hipotezy - ostateczne decyzje musisz podjąć samodzielnie ... . Podoba mi sie Twoja teoria Ja niczego bym nie ruszał oprócz rozruszania kierownic w turbinie + sprawdzenie sterowania nimi.
Piotruś Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Letallec - nie wiem co Ci się nie podoba w mojej teorii ale na problematyczną turbinę wskazywałem od początku i coś mi sie zdaje, że niestety jednak było to słuszne. Jeżeli jutrzejsze testy wykluczą problem przepływomierza - niestety bez demontażu sprężarki raczej już się nie obejdzie, gdyż jej problemem nie są zapieczone - tylko wyrobione kierownice (dokładniej sterowanie zmienną geometrią łopatek). Zwróć uwagę że raz jest gorzej, a raz (prawie) lepiej (ale też nie całkiem dobrze - logi z wczoraj). Gdyby kierownice były jedynie zapieczone - prawidłowych odczytów nie uświadczylibyśmy raczej ani razu ... .
letallec Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Odnioslem sie do stwierdzenia "... zleci sprawdzenie turbo w serwisie Garetta ..." Masz moze wiedzę ile coś takiego kosztuje i ile trwa taki zabieg? Mysle ze problem z tym turbo jest bardziej prozaiczny i nie wymaga aż takich działań. Widzę tez z ostatnich logów, ze Lmm niekoniecznie jest padnięty(takie odczyty widzialem juz w innych 2.5TDI) tylko tyle ze turbo lekko przeladowuje i stabilizacja cisnienia szwankuje. Od tego trzeba zaczac i potem dopiero zająć się Lmm. Czyli dokladnie tak jak napisales w ostatnim poscie.
Piotruś Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 Odnioslem sie do stwierdzenia "... zleci sprawdzenie turbo w serwisie Garetta ..." Masz moze wiedzę ile coś takiego kosztuje i ile trwa taki zabieg? Zabieg trwa około 1/2 godziny i zasadniczo nie kosztuje nic. Tak przynajmniej jest w firmie z której aktualnie (ale już od dłuższego czasu) korzystam. Zwyczajowe sprawdzenie robią mi zawsze kiedy o to poproszę ale i bez proszenia też by zrobili - tylko może mniej szczegółowe - w celu określenia "rabatu" od ceny nowej sprężarki (lub zregenerowanej ale to już się nie zdarza). Taki typowy austausch jak np. w ASO tyle, że z wyceną "odzysku" . Mysle ze problem z tym turbo jest bardziej prozaiczny i nie wymaga aż takich działań. Obyś miał rację ... ale wiesz jak to jest w 2,5TDi - zawsze pod górkę ... ... . Widzę tez z ostatnich logów, ze Lmm niekoniecznie jest padnięty(takie odczyty widzialem juz w innych 2.5TDI) tylko tyle ze turbo lekko przeladowuje i stabilizacja cisnienia szwankuje. Od tego trzeba zaczac i potem dopiero zająć się Lmm. Czyli dokladnie tak jak napisales w ostatnim poscie. Gdybyśmy tylko mogli się tym autem przejechać - prawdopodobnie udałoby się wręcz ze słuchu określić winowajcę (lub przynajmniej potwierdzić albo wykluczyć sprężarkę) - takie dosyc charakterystyczne pufff :gwizdanie:. A tak - via net - to możemy se pogdybać - choć ma to swój cel i sens .
vikis4 Opublikowano 28 Maja 2009 Autor Opublikowano 28 Maja 2009 Piotruś Szkoda,że mam taki kawał drogi do ciebie... W innym przypadku byłbyś pierwszą osobą do której pojechałbym na diagnozę! Co do gdybania,to uważam,że jest bardzo przydatne! Zawsze coś nowego-podejrzanego! Jutro postaram się rozwiać wszelkie wątpliwości! Jeśli wyjdzie to samo-sprężarka idzie na stół! [br]Dopisany: 28 Maj 2009, 22:16_________________________________________________A co do pracy kierownic w turbawce-to naprawdę nie ma żadnych zastrzeżeń-pracują lekko i płynnie-oczywiście nie wiem jaki diabeł siedzi w środku,bo jeszcze nie miałem okazji i potrzeby aby w nią zaglądać! Ale widzę,że chyba bez tego się nie obędzie-warto,aby uspokoić swoje sumienie!
przemik Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 vikis Moglbys zrobic 5 prob dynamicznych 011 logujac kazdą oddzielnie... i pokazac....zaznaczając, ze ta jest 1 ta 2 itd....
spanky Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 vikis Moglbys zrobic 5 prob dynamicznych 011 logujac kazdą oddzielnie... i pokazac....zaznaczając, ze ta jest 1 ta 2 itd.... myslisz ze sie rozjezdzi ...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się