Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Bicie kół przy dotknięciu pedału hamulca


Bartek85

Rekomendowane odpowiedzi

Pany potrzebuję pomocy bo już nie wyrabiam. wymieniłem tarcze + klocki ATE i zastosowałem się do zasad docierania tarcz i klocków hamulcowych opisanych przez Lukszr. było w miarę spoko ale biło przy hamowaniu z dużych prędkości. teraz bije jak tylko dotknę hamulca. o co tu chodzi? mogą to być niewyważone koła? a może źle mi założyli klocki? ( chodzi o kierunkowość)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ty czasem nie masz problemu z ABS'em ? Proponuję wyjąć bezpiecznik od ABS i zrobić jazdę próbną, bo bardzo prawdodpodobne że to właśnie coś z pierścionkiem lub czujnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby były źle wyważone koła to bicie czułbyś także przy większej prędkości.

A w zawieszeniu nic nie puka???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ty czasem nie masz problemu z ABS'em ? Proponuję wyjąć bezpiecznik od ABS i zrobić jazdę próbną, bo bardzo prawdodpodobne że to właśnie coś z pierścionkiem lub czujnikiem.

przetestuję ale nie spodziewam się że to to.

Gdyby były źle wyważone koła to bicie czułbyś także przy większej prędkości.

A w zawieszeniu nic nie puka???

coś tam słychać w prawym kole. ale czy np sworzeń lub drążek kierowniczy dawałby bicie przy hamowaniu? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz krzywe piasty??

Kolega w Lagunie 3 razy zmieniał i przetaczał tarcze i okazało się że jedną piastę ma krzywą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ty czasem nie masz problemu z ABS'em ? Proponuję wyjąć bezpiecznik od ABS i zrobić jazdę próbną, bo bardzo prawdodpodobne że to właśnie coś z pierścionkiem lub czujnikiem.

przetestuję ale nie spodziewam się że to to.

Gdyby były źle wyważone koła to bicie czułbyś także przy większej prędkości.

A w zawieszeniu nic nie puka???

coś tam słychać w prawym kole. ale czy np sworzeń lub drążek kierowniczy dawałby bicie przy hamowaniu? :mysli:

Drążek może powodować bicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przed wymiana tez bilo? Jezeli nie, to powodem beda tarcze. Byly jakies feralne, byc moze bedziesz je mogl zareklamowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są firmy które mierzą bicie piasty, można ją zdjąć i wrzucić na tokarkę i można sprawdzić czy ma bicie albo bardziej prymitywny sposób ale sprawdza się jeśli ktoś dobrze obserwuje.

Zdjąć tarcze, postawić coś prostego w odległości jakieś 3-4mm i rozkręcić piastę i można zaobserwować czy odległość piasty zbliża się do ustawionego przedmiotu, czy się oddala. Jeśli ma bicie to można zauważyć.

Jeśli piasta jest prosta to odległość naszego przedmiotu od piasty będzie równa.

Ale mówię jest to prymitywny sposób i może nie odzwierciedlić skrzywienia piasty.\

Najlepiej zdjąć piastę i zawieść do tokarza który przetacza tarcze, on powinien ci sprawdzić czy masz bicie.

A nie masz żadnych luzów w zawieszeniu??

Nie było rdzy na piaście pod tarczą?? Bo jeśli źle się oczyści piastę z rdzy i brudu to wtedy tarcza nie równo osiądzie i będzie odczuwalne bicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na sprawdzeniu zawieszenia i nie ma luzów. gośc powiedział że jak chcę dokładnie to zbadać to trzeba rozpinać zawieszenie. cos mi stuka w prawym kole. najprawdopodobniej to sworzeń. piasta była czyszczona więc to odpada. ale czy luzy w zawieszeniu mogą dawać bicie kół? i to przy hamowaniu jest najbardziej odczuwalne :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą dawać bicie, a może masz uszkodzone łożysko?? nie słyszysz przy okazji "huczenia"??

Co to za mechanik który sprawdzał ci luzy nic nie stwierdził, a coś stuka w zawieszeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może to i łozysko? bo wydaje mi się jakby jakoś głośniej chodzi. a co do mechanika to ma rację. wielowachaczowe zawieszenie trzeba rozpiąć żeby wszystko dokładnie sprawdzić. może być luz a na szarpakach nic nie wyjdzie. a jak mogę zdiagnozować czy to łozysko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ci zalozyli nowe tarcze na brudne nie oczyszczone z resztek rdzy piasty i stad te bicia? Kolega mial identyczny objaw w Subaru - dlatego ja przy ostaniej zmianie pilnowalem tego zeby powierzchnia piasty byla dokladnie wyczyszczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ci zalozyli nowe tarcze na brudne nie oczyszczone z resztek rdzy piasty i stad te bicia? Kolega mial identyczny objaw w Subaru - dlatego ja przy ostaniej zmianie pilnowalem tego zeby powierzchnia piasty byla dokladnie wyczyszczna.

raczej wyczyścił. ale coś mi się wydaje że to nie od tego . nie byłoby tego aż tak czuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie mam w B5. Ciekawe, ze tez tarcze + klocki ATE. Przebieg na nich ok. 20 kkm.

Jak hamuje normalnie jest OK, jak muskam pedal, ze tylko tloczki sie rusza w zaciskach to slychac gluchy stukot w lewym kole.

Dzis rozbieralem to i okazuje sie, ze wewnetrzne klocki pracuja tylko w 2/3 powierzchni. Od wewnatrz rowniez tarcza jest zuzyta tylko czesciowo. Czesc powierchni tarczy, na ktorej klocek nie pracuje jest - co normalne - skorodowana i nierowna.

Dlaczego? Nie wiem. Czy to wlasnie powoduje halas? Nie jestem na 100% przekonany. Bo nie powinno halasowac cos, co nie pracuje i nie ma kontaktu. A moze jest...tylko zbyt lekki, zeby sie zuzywalo, a wystarczy do stukania.

Sprawa jest dziwna bo nie pracuje czesc klocka na wysokosci, na ktorej jeszcze "lapie" go tloczek zacisku. :confused4:

Jednak stwierdzilem, ze nie ma tam nic niebezpiecznego wiec skladam i jezdze jak jest, uprzednio czyszczac tarcze, klocki i zaciski. Mysle, ze mozna za to winic konkretne tarcze/klocki ATE. Jak sie zuzyja, wymienie kpl. i zobaczymy. Na pewno bede chcial sprawdzic innego producenta.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam podobny problem. U mnie przejawia się w ten sposób że gdy chamuje czuje jak drga mi kierownica. Podczasjazdy bez chamowania nic nie drga, nic sie nie tłucze jednym slowem jest oki. W piątek jade ponownie wyważyć koła. Jeśli to nic nie pomoże to chyba inwestuje w nowe tarcze i klocki, oczywiście wcześniej konsultacja z mechanikiem. No chyba że macie inny pomysł jak zaradzić mojemu problemowi? Pozdro.[br]Dopisany: 10 Czerwiec 2009, 18:12_________________________________________________Koła przednie ponownie wyważone. Po próbie hamowania z prędkości 140 km/h zero poprawy. Nadal drga kierownica i drgania przenoszone są do kabiny wręcz zaczyna w niej ,buczeć". Nie obejdzie się bez wizyty u mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem. Prz 120 km\h lekko drzy kierownica przy 160 jest ostro trzeba hamowac przy pomocy biegow. Mechanik powiedzial ze to moze powodowac luz w zawieszeniu. Owszem sa luzy na drazkach reakcyjnych(tak to sie chyba nazywa) bo czuc luzy na kierownicy przy skretach. Jak zdiagnozujesz co dokladnie powoduje owe drgania to podziel sie informacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywe tarcze hamulcowe, gdyby było to od luzów to bez dotykania hamulca byłyby drgania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...