rikardo Opublikowano 22 Maja 2009 Opublikowano 22 Maja 2009 Przy zakupie oryginalnej pompy ZF znajomy dostał od firmy instrukcję jej wymiany. Myślę, że może się komuś przydać INSTRUKCJA WYMIANY POMPY WSPOMAGANIA UKŁADU KIEROWNICZEGO W celu wyeliminowania jakichkolwiek zanieczyszczeń po zużytym oleju wspomagania radzimy czyścić układ według poniższych wskazówek. 1. Odłącz przewody z pompy , zlej zużyty olej do naczynia. 2. Zdemontuj pompę wspomagania 3. Zdemontuj zbiornik oleju (jeżeli jest połączony z pompą przewodem) w celu umycia i usunięcia zanieczyszczeń ( mogą występować opiłki ze starej pompy ) 4. Podnieś pojazd , upewniając się że przednie koła są nad podłożem 5. Końce przewodów od pompy do przekładni i przewód powrotny z przekładni, włóż do naczynia, skręcaj kierownicą w prawo i w lewo , przewodami spłynie stary olej . 6. Zamontuj nową pompę wspomagania która uprzednio należy zalać nowym olejem, zamontuj zbiornik oleju wraz z przewodem zasilającym pompę , załóż pasek 7. Podłącz do pompy przewód ciśnieniowy zasilający przekładnie kierowniczą, przewód powrotny pozostawiając w naczyniu 8. Wypełnij zbiornik olejem do wymaganego poziomu , skręcaj kierownicę naprzemiennie w prawo i w lewo w celu przelania przez układ nowego oleju i usunięcia starego przez przewód powrotny (kontroluj poziom oleju w zbiorniku , można przy tym zakręcić silnikiem tak by nie odpalił, pomoże to przelać nowy olej przez układ ) 9. Po pojawieniu się na przewodzie powrotnym czystego oleju , podłącz przewód powrotny i uzupełnij stan oleju w zbiorniku .Odstaw stary olej i nigdy więcej go nie używaj! 10. Włącz silnik skręcaj kierownice w prawo i w lewo , aby rozprowadzić olej , nie napieraj przy maksymalnym skręcie (kontroluj poziom oleju , pompa nigdy nie może pracować gdy jest sucha) 11. W celu odpowietrzenia układu podnieś temperaturę oleju podczas odpalonego silnika aż do uzyskania ok.60 st. C 12. Skręć naprzemiennie w prawo i w lewo przynajmniej po 5, 6 razy . Unikaj dotykania blokad na końcu skrętu. Układ powinien być odpowietrzony. 13. Sprawdź poziom oleju w zbiorniczku. 14. Jeśli w układzie pozostanie powietrze olej robi się jasny lub się pieni, będą słyszalne hałasy i odczuwalne drgania w kierownicy. Wyłącz silnik , odczekaj przynajmniej 30minut ,sprawdź cały układ połączeń na przewodach a następnie powtórz punkty 11 i 12. UWAGA Stary zniszczony , zagnieciony przewód może być niebezpieczny dla układu wspomagania , jako że może się rozpadać od wewnątrz i oddawać kawałki do oleju , co może powodować głośną i wadliwą prace pompy wspomagania i całego układu hydraulicznego.
krzysiek23 Opublikowano 23 Maja 2009 Opublikowano 23 Maja 2009 wataw to do dzialu warsztat napewno tam nie zginie a przyda sie wielu
franek84 Opublikowano 6 Maja 2011 Opublikowano 6 Maja 2011 dokładnie-do działu warsztat. jutro walcze z pompą, dzięki wielkie chłopaki za pomoc ale naprawde nic konkretnego nie znalazłem! tylko kurde mam problem z tym przewodem ze zbiornika do pompy w nowej pompie nie ma gwintu a w starej mam posmarkane klejem jakimś ;( kupiłem juz klej bo pewnie czegoś tam nie ma u mnie więc myśle że będę musiał zrobić to samo
turbobastard Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Opublikowano 6 Sierpnia 2011 czy wystarczy litr oleju przy wymianie pompy?
Sierko2 Opublikowano 10 Sierpnia 2011 Opublikowano 10 Sierpnia 2011 Litr spokojnie wystarczy na zalanie pompy i układu.
clinque Opublikowano 2 Listopada 2011 Opublikowano 2 Listopada 2011 Instrukcja sie przydala, co prawda przy wymianie plynu, ale zawsze Dla potomnych, buczala mi pompa jak cholera, plyn mialem jak smola, mechanik powiedzial ze wymiana plynu nic nie da, trzeba zmienic pompe, nowy plyn i robocizna wsio ok 400zł. Uparlem sie na wymiane samego plynu bo wygladal strasznie i zaoszczedzilem tym samym +-350, bo koszt 1l febi 6162 +1l jakiegos badziewia do przeplukania ukladu wyniosl mnie 50zl ;)Pompy nie slychac, w koncu cisza, a roboty na godzinke
rikardo Opublikowano 3 Listopada 2011 Autor Opublikowano 3 Listopada 2011 Instrukcja sie przydala, co prawda przy wymianie plynu, ale zawsze Dla potomnych, buczala mi pompa jak cholera, plyn mialem jak smola, mechanik powiedzial ze wymiana plynu nic nie da, trzeba zmienic pompe, nowy plyn i robocizna wsio ok 400zł. Uparlem sie na wymiane samego plynu bo wygladal strasznie i zaoszczedzilem tym samym +-350, bo koszt 1l febi 6162 +1l jakiegos badziewia do przeplukania ukladu wyniosl mnie 50zl ;)Pompy nie slychac, w koncu cisza, a roboty na godzinke Zalej układ oryginalnym olejem jest nie wiele droższy a gęściejszy od oleju febi i nie zmienia koloru. Sam popełniłem taki błąd, że zalałem olej febi i po trzech miesiącach zaczęła sypać się pompa. Próbowałem ratować się oryginalnym olejem ale poprawa była tylko na krótką metę bo na febim już się trochę przetarła wówczas zauważyłem różnicę w gęstości obu olejów.
danu44 Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 Zalej układ oryginalnym olejem jest nie wiele droższy a gęściejszy od oleju febi i nie zmienia koloru. Sloneczko Jarku... To jakim olejem w koncu to zalewac? Bo w innych tematach wszyscy pisza ze tylko Febi 6162 bo to mineralny olej. A originalny (004) z ASO jest syntetyczny... i to zle dla pompy itd.
clinque Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 Otorz to, tez sie naczytalem ze mineralnego ory nie ma i zeby zalewac febi 6162, zeby czasem nie rozszczelnic ukladu...Zostawie jak jest, wspoma chodzi, pompa nie wyje, w zbiorniczku w koncu zielony plyn a nie cos co wyglada jak olej silnikowy po przelocie 20tys km.
Gniady Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 Otorz to, tez sie naczytalem ze mineralnego ory nie ma i zeby zalewac febi 6162, zeby czasem nie rozszczelnic ukladu...Zostawie jak jest, wspoma chodzi, pompa nie wyje, w zbiorniczku w koncu zielony plyn a nie cos co wyglada jak olej silnikowy po przelocie 20tys km. Zalej układ oryginalnym olejem jest nie wiele droższy a gęściejszy od oleju febi i nie zmienia koloru. Sloneczko Jarku... To jakim olejem w koncu to zalewac? Bo w innych tematach wszyscy pisza ze tylko Febi 6162 bo to mineralny olej. A originalny (004) z ASO jest syntetyczny... i to zle dla pompy itd. Ma być mineralny i febi jest odpowiedni mam zalany od roku i jest wszystko dobrze -przebieg 214 tyś.
rikardo Opublikowano 5 Listopada 2011 Autor Opublikowano 5 Listopada 2011 Zalej układ oryginalnym olejem jest nie wiele droższy a gęściejszy od oleju febi i nie zmienia koloru. Sloneczko Jarku... To jakim olejem w koncu to zalewac? Bo w innych tematach wszyscy pisza ze tylko Febi 6162 bo to mineralny olej. A originalny (004) z ASO jest syntetyczny... i to zle dla pompy itd. Nie wiem skąd informacja, iż nowy olej z ASO to syntetyk tak głęboko w strukturę jego się nie zagłębiałem a zastąpił poprzednio stosowany przez ASO który tak samo jak febi zmieniał kolor z zielonego na bursztynowy. Jest jakościowo lepszy od zamiennika febi i uważam, że warto go zastosować.
danu44 Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 Nie wiem skąd informacja, iż nowy olej z ASO to syntetyk A no wlasnie... brawo nareszcie cos konkretnego... Wszyscy pisza o Febi, ze 6161 to syntetyk, a 6162 to mineralny... i to sie zgadza. Wiadomo ze nasze starsze Audi zalewane byly zielonym olejem o numerze G 002. Poniewaz na obudowie jest napisane "tylko olej mineralny" wiec wszyscy mowia ze G 002 to mineral. I napewno tak jest. Po jakims czasie VW zmienia numer oleju, bo moze cos tam dodano lub ulepszono, albo im sie poprostu znudzil stary numer G 002 i wprowadzaja nowy olej (moze to chwyt marketingowy) o numerze G004... i wszyscy od razu mowia ze to syntetyk. Ale prawde powiedziawszy duzo przeczytalam na temat tego oleju i nigdzie nikt nie dal konkretnego dowodu na to ze to jest syntetyk a nie olej mineralny. To tyle ode mnie, jesli sie gdzies myle to prosze o poprawienie. Pozdrawiam Dana ps. czytalam gdzies post, gdzie jeden z kolegow dzwonil do ASO i oni tez tam nie wiedzieli czy to syntetyk czy mineral.
rikardo Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Jeżdżę z zalanym oryginalnym olejem do wspomagania G004... chyba już z trzy lata ok 40 tkm i nie miałem żadnych problemów z jakimś rozszczelnieniem układu. Tak jak przypuszczasz coś musieli zmienić ponieważ stary olej po zalaniu zmieniał kolor na ciemno bursztynowy i w zbiorniczku wyglądał jak byś go nie wymieniała nowy jest cały czas koloru zielonego i jest gęściejszy niż zamiennik febi.
danu44 Opublikowano 6 Listopada 2011 Opublikowano 6 Listopada 2011 Czyli zakladamy ze nowy olej G 004, najprawdopodobnie moze byc rowniez olejem mineralnym jak jego poprzednik. Gdyz nigdzie nie ma wzmianki o tym jaki to olej, czy syntetyk czy mineralny. A logicznie rozumujac skoro na obudowie jest napisane ze tylko olej mineralny to prawie na 100% fabryka lala tam mineral i to byl olej o numerze G 002. I podejrzewam ze na starych originalnych opakowaniach G 002 tez nie bylo napisane ze to olej mineralny. Ciekawa sprawa rowniez bo w sasiednim temacie jeden z kolegow poleca jak najbardziej np. olej syntetyczny Febi 6161. No wiec sama juz nie wiem. Sa 3 opinie na ten temat: 1. lac original (ktory nie wiadomo czy jest mineralny czy syntetyczny) G 004 z ASO, 2. lac Febi mineralny 6162, lub tez lac Febi syntetyk 6161. Prawde powiedziawszy to wybor jak na jedna konkretna przekladnie kierownicza dosc duzy. Ale ktory prawidlowy? Pozdrawiam
rikardo Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Rożnica miedzy oryginalnym olejem a zamiennikiem nie jest duża i ja bym postawił na oryginał zwłaszcza, że zamienniki dobrze robią tylko ich producentom.
danu44 Opublikowano 9 Listopada 2011 Opublikowano 9 Listopada 2011 Rożnica miedzy oryginalnym olejem a zamiennikiem nie jest duża Masz na mysli roznice w cenie czy jakosci...? Bo jesli w cenie to wszystko jasne. Roznica na butelce to ok. 25zl. Ja osobiscie stawiam rowniez na ori G 004, choc bardzo duzo ludzi i na naszym forum i na VW pisze ze rozszczelnil im sie uklad po G 004.
rikardo Opublikowano 9 Listopada 2011 Autor Opublikowano 9 Listopada 2011 Rożnica miedzy oryginalnym olejem a zamiennikiem nie jest duża Masz na mysli roznice w cenie czy jakosci...? Bo jesli w cenie to wszystko jasne. Roznica na butelce to ok. 25zl. Natomiast jesli w jakosci, to chyba lepiej bylo by kupic ori. Ja osobiscie stawiam rowniez na ori G 004, choc bardzo duzo ludzi i na naszym forum i na VW pisze ze rozszczelnil im sie uklad po G 004. Chodziło mi o cenę a co do opinii o rozszczelnieniu to ludzie czasem się niepotrzebnie napędzają. Na swoim przykładzie potwierdzam Ci, że nic się nie działo z układem po wymianie na nowy oryginalny olej a auto zaliczyło w tym czasie dwa razy Chorwację oraz Litwę. Ponadto z tego co sobie przypominam to po wymianie oleju febi na oryginalny, układ kierowniczy pracował lżej.
danu44 Opublikowano 9 Listopada 2011 Opublikowano 9 Listopada 2011 Wierze Ci, oby to dotyczylo wszystkich aut. Bo gdzies lezy problem. Jednym po wymianie nic sie nie dzieje, inni maja problemy z cieknacym ukladem... Jarku, przeczytaj co napisal nasz kolega w watku obok... http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=51608.60
rikardo Opublikowano 9 Listopada 2011 Autor Opublikowano 9 Listopada 2011 Tu masz aukcje z oryginalnym olejem do wspomagania http://allegro.pl/olej-plyn-wspomagania-audi-seat-skoda-vw-oryginal-i1902963441.html zakrętka jest kolor zielonego czyli zgodna z zakrętką w zbiorniczku znajdującym się w komorze silnika. Nie wiek skąd kolega ma te informacje ale ze swojego doświadczenia stwierdzam, że olejowi febi jeszcze trochę brakuje do oryginalnego ponadto olej ze zdjęcia ma czerwoną nakrętkę czyli raczej nie jest to samo co w powyższym linku. Myślę, że producent na pewno nie pozwoli sobie na takie mieszanie kolorami które są istotne w celu uniknięcia pomyłki. Ja osobiście po pewnych doświadczeniach dałem sobie spokój z zamiennikami ale każdy robi jak uważa. Jak prześledzisz ten dział to często są poruszane tematy dot wymiany pompy, maglownicy oczywiście można zrzucić winę na naturalne zużycie a ja uważam, że jakość oleju tak jak w silniku w układzie wspomagania też ma znaczenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się