Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Chciałbym pożyczyć ściągacz do sprężyn na terenie Wawy i okolic


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siema , tak jak w temacie chciałbym na pare dni pożyczyć odpłatnie/nieodpłatnie ściągacz do spręzyn bo czeka mnie wymiana amorów. bede wdzięczny.

Opublikowano

Warto bawić się w to samemu ? I tak będziesz musiał wpaśc do mech. na ustawienie goemetrii.

chyba warto, skoro wymiana jednej sprezyny kosztuje 40-70zł. A za geometrie i tak dodatkowo 70-100zł. Zaden mechanik nie zrobi ci geometrii za free. No chyba, że na 'lampkę' :kox:

Proste.

Opublikowano

Odlicz od tego koszt wypożyczenia ściągacza, czas, problemy po drodze itp. Gdyby to kosztowało jakąś kase to by było warto, a tak to tylko moja opinia, a wybór zainteresowanego.

Opublikowano

Ale jak moskal zrobi sam to będzie miał:

- satysfakcję

- pewność, że zrobił dobrze, bo dla siebie,

- wspaniale spędzony czas przy swojej niuni

- wiedzę, którą się z Nami podzieli

Jest na forum niestety mnóstwo "doradzaczy" w wątkach technicznych,

takich co to jadą do mechanika, obserwują jego pracę popijając kawę z automatu,

potem doradzają jak wyrocznia...

Moskal popieram zamysł w całej rozciągłości :oklaski:

Pożyczył bym ci ścisk do sprężyn, ale ciut daleko... :tongue4:

Opublikowano

Też bardzo lubię sam naprawiać swoje auto, nie mam niestety garażu. Jak masz lewarek od malucha to łatwo go przerobisz na ścisk do sprężyn - potrzebujesz kawałka pręta i spawarkę. Widziałem taki patent u mechanika, który zajmuje się głównie zawieszeniami.

Opublikowano

Zakup ściągaczy do sprężyn to nie zbyt duży wydatek.Jak kupisz to przy tej robocie Ci się już zwrócą.Ponadto już będziesz miał swoje na następny raz.

Opublikowano

Chłopaki ja nie zamierzam wymieniać co roku sprężyn dlatego kupno ścisku to troche nietrafiony wydatek.

Jak mi ktoś pożyczy to zrobie fotostory z wymiany amorów przód/tył

Opublikowano

taktuś podzielam twoją opinię na temat "doradzaczy"

po pierwsze , nie trzeba robić geometrii po wymianie amortyzatorów z prostej przyczyny że można to zrobić bez rozłączania wahaczy

po drugie niestety trudno jest kupić odpowiedni ściągacz, bo sprężyna przednia jest mocna i w stanie rozprężonym ma około 350 mm , poza tym ma kształt "baryłki" i ciężko jest założyć ściągacz na najdalsze zwoje

po trzecie z tylnymi nie ma kłopotu . potrzebny klucz fajkowy 16 lub 17 i nastawny

właściwie można bez ściągacza

pozdr

Opublikowano

Temat można zamknąć bo juz załatwiłem ściągacz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...