Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Dywaniki welurowe - orginał, a zamienniki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kupiłem ori w Aso zapłaciłem 185 pln ale żebym w 100% był zadowolony :no: woda przelewa się na rogu pod podnóżkiem :wallbash: za mały rant z boku :confused4:

a możesz dać foto tych oryginałów?

może zrobię,ale nie dziś bo trochę ciemno kupiłem je w ASO MAGO w Rybniku wyglądają fajnie ale są niepraktyczne,szczerze odradzam ORI gumy :thumbdown:

Bo to guma :thumbdown:

Opublikowano

kupiłem ori w Aso zapłaciłem 185 pln ale żebym w 100% był zadowolony :no: woda przelewa się na rogu pod podnóżkiem :wallbash: za mały rant z boku :confused4:

a możesz dać foto tych oryginałów?

może zrobię,ale nie dziś bo trochę ciemno kupiłem je w ASO MAGO w Rybniku wyglądają fajnie ale są niepraktyczne,szczerze odradzam ORI gumy :thumbdown:

Bo to guma :thumbdown:

a co to ma do rzeczy,nie mam zamiaru niszczyć swoich welurów w zimie :no:
Opublikowano

A ma bo temat jest o welurach a nie gumowcach :wink4:

Opublikowano

Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? :)

Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału.

Opublikowano

Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? :)

Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału.

I częstotliwości jazdy... :cool1:
Opublikowano

Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? :)

Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału.

I częstotliwości jazdy... :cool1:

raczej ..ja tez do tej pory nie wyjmowalem moich welurow...ale teraz jest wsiadane i wysiadane z auta na non stopie + duzo jezdzone i welury ciagle byly mokre , pod spodem mokra byla rowniez podloga. Stad moja decyzja o gumach.

Opublikowano

ja tez jestem zdania ze nie oplaca sie wymieniac na gumy, welury ori sa jakosciowe nie do podje... nia:)

Opublikowano

ja tez jestem zdania ze nie oplaca sie wymieniac na gumy, welury ori sa jakosciowe nie do podje... nia:)

zrób 200tys od stanu obecnego i napisz to jeszcze raz :kox:

Ja na zime zamieniam na gumy, bo jak welur zamoknie przy pierwszych śniegach to wyschnie z nadejsciem wiosny :gwizdanie:

Opublikowano

hehe

zrobilem 130 tys i jestem zadowolony, no mokna napewno ale jak jest deszcz to tez wchodzisz w mokrych butach a nie zmieniasz na gumy, ja jestem zwolennikiem welurow ale ori, jezdzilem tez z gumami ale sie slizgaja i kicha generalnie jest

Opublikowano

hehe

zrobilem 130 tys i jestem zadowolony, no mokna napewno ale jak jest deszcz to tez wchodzisz w mokrych butach a nie zmieniasz na gumy, ja jestem zwolennikiem welurow ale ori, jezdzilem tez z gumami ale sie slizgaja i kicha generalnie jest

ori gumy się nie ślizgają :cool1:
Opublikowano

Ale deszcz nie pada/jest dzień po dniu tydzień po tygodniu :cool1: ja u siebie od roku mam jakies niefabryczne gumowe ze stoperem zakładane z pierwszym śniegiem i nie narzekam, wczęsniej miałem welury zimą to jak raz przemokły to do marca cała wnęka na nogi była zawilgocona i szyby oszronione od wewnątrz :gwizdanie: wiem mozna welury wyjmować i trzymac w ogrzewanym pomieszczeniu ale co "dywan" z samochodu też sie wyciagnie :blink: a dobra guma z wysokim rantem nie przeleje wody, wyciagniesz taką wytrzepiesz i wilgoci nie ma w aucie

(nie pisze do tych którzy auto trzymają w ogrzewanym min 5st garażu bo ich problem w sumie nie dotyczy)

Opublikowano

Gumowe dywaniki pasują do sterego Poloneza, starej Skody 100 czy Łady Samary. W Audi powinny leżeć piękne welury.

4 lata jazdy (8 sezonów) to 4 x 20 000km = 80 000km. Czyli po takim dystansie moje welury wyglądają prawie jak nowe. Koloru już takiego nie mają, ale przynajmniej nie dziurawią się jak większość dywaników gumowych.

A przebiegu 200 000km to wielu z nas tutaj - dwodziestoletnich "anonimowych" internautów forumowiczów - długo nie osiągnie, bo przede wszystkim trzeba mieć kapuchę na paliwo by tyle wyjeździć ;-)

Opublikowano

A ja nie rozumiem podejscia ze jak guma to do poloneza :gwizdanie: to tak samo jak stal na zime to też do poloneza bo w audi nie wypada, postaw jeden z drugim auto pod chmurka z zawilgoconym welurem zimą :gwizdanie: to bedziesz skrobał szybe co dziennie od wewnątrz :gwizdanie: jeśli bedą takie mrozy jak są, no chyba że autem jeździsz sam

Opublikowano

No, w Audi na zimę mam Alu 16" ale nie żadne szprychowe tylko takie lite z otworami podłużnymi. Na nich Audi wyjechał z salonu. Na lato też Alu 16", ale ładniejsze 7-szprychowe (patrz avatar).

Rzeczywiście autem do pracy jeżdżę sam.

Opublikowano

No, w Audi na zimę mam Alu 16" ale nie żadne szprychowe tylko takie lite z otworami podłużnymi. Na nich Audi wyjechał z salonu. Na lato też Alu 16", ale ładniejsze 7-szprychowe (patrz avatar).

Rzeczywiście autem do pracy jeżdżę sam.

Luzik ten wpis nie był skierowany konkretnie do twojej osoby tylko jako przykład że jak gumie nie wypada goscić w audi to i stali :decayed:

No właśnie jeżdzisz sam wiec 3/4 auta bedzie w sumie zawsze suche a jeszcze jak go trzymasz w garazu to juz w ogóle guma nie musi wpadać do auta, ale jeśli auto stoi na dworze czesto sie nim jeżdzi wsiada wysiada bierze znajomych to niestety welur pochłania wilgoć oddając w "dywan" samochodu i dzieki temu z rana wsiadasz do auta z zaszronionymi szybami od wewnątrz :wallbash: z gumą oczywiscie też tak będzie z tym ze jak wyjmiesz to wykładzina pod nia będzie sucha :gwizdanie:

Opublikowano

Może być jak piszesz. Nie miałem nigdy garażu. Za rok - półtora będę miał w końcu 2 miejsca parkingowe w garażu podziemnym :wink4:

Z tą gumą trochę żartowałem.

Opublikowano

Wszystko ładnie, pięknie. A co zrobić jeśli z tyłu nie posiadam kołkowych stoperów? :confused4: (nie było ich tam, wykładzina ładna i prosta) Dywaniki latają mi jak..... Zależy jak kto kopytka trzyma.Jeden jest spokojny a drugi się miota tak, że dywaniki są w wiecznym ruchu.Piasku jest wszędzie.Znajdzie się jakiś pomysłowy dobromir? Tylko skuteczny ;(

Opublikowano

Hmmm...myślałem o tym ale są to dtwaniki gumowe więc co przy myciu?[br]Dopisany: 14 Grudzień 2010, 19:17_________________________________________________Po za tym przy każdym wyjmowaniu wykładzina będzie sie kosmaciła w miejscach styku rzepów.Takwięc chyba jestem skazany na taki stan jaki jest obecnie :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...