Armi Opublikowano 13 Grudnia 2010 Opublikowano 13 Grudnia 2010 kupiłem ori w Aso zapłaciłem 185 pln ale żebym w 100% był zadowolony woda przelewa się na rogu pod podnóżkiem za mały rant z boku a możesz dać foto tych oryginałów? może zrobię,ale nie dziś bo trochę ciemno kupiłem je w ASO MAGO w Rybniku wyglądają fajnie ale są niepraktyczne,szczerze odradzam ORI gumy Bo to guma
andy_sky Opublikowano 13 Grudnia 2010 Opublikowano 13 Grudnia 2010 kupiłem ori w Aso zapłaciłem 185 pln ale żebym w 100% był zadowolony woda przelewa się na rogu pod podnóżkiem za mały rant z boku a możesz dać foto tych oryginałów? może zrobię,ale nie dziś bo trochę ciemno kupiłem je w ASO MAGO w Rybniku wyglądają fajnie ale są niepraktyczne,szczerze odradzam ORI gumy Bo to guma a co to ma do rzeczy,nie mam zamiaru niszczyć swoich welurów w zimie
Armi Opublikowano 13 Grudnia 2010 Opublikowano 13 Grudnia 2010 A ma bo temat jest o welurach a nie gumowcach
dj_bobo Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału.
akjam Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału. I częstotliwości jazdy...
Gość mmcv Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Niszczenie welurów zimą? O czym Wy do mnie gadacie?? Mogę Wam pokazać swoje welury z drugiego auta po 4 latach użytkowania, czyli po 8 sezonach, bo zimą nie wkładam gumowych. Wszystko jest kwestią jakości zastosowanego materiału. I częstotliwości jazdy... raczej ..ja tez do tej pory nie wyjmowalem moich welurow...ale teraz jest wsiadane i wysiadane z auta na non stopie + duzo jezdzone i welury ciagle byly mokre , pod spodem mokra byla rowniez podloga. Stad moja decyzja o gumach.
bulowski Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 ja tez jestem zdania ze nie oplaca sie wymieniac na gumy, welury ori sa jakosciowe nie do podje... nia:)
Kowi87 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 ja tez jestem zdania ze nie oplaca sie wymieniac na gumy, welury ori sa jakosciowe nie do podje... nia:) zrób 200tys od stanu obecnego i napisz to jeszcze raz Ja na zime zamieniam na gumy, bo jak welur zamoknie przy pierwszych śniegach to wyschnie z nadejsciem wiosny :gwizdanie:
bulowski Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 hehe zrobilem 130 tys i jestem zadowolony, no mokna napewno ale jak jest deszcz to tez wchodzisz w mokrych butach a nie zmieniasz na gumy, ja jestem zwolennikiem welurow ale ori, jezdzilem tez z gumami ale sie slizgaja i kicha generalnie jest
andy_sky Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 hehe zrobilem 130 tys i jestem zadowolony, no mokna napewno ale jak jest deszcz to tez wchodzisz w mokrych butach a nie zmieniasz na gumy, ja jestem zwolennikiem welurow ale ori, jezdzilem tez z gumami ale sie slizgaja i kicha generalnie jest ori gumy się nie ślizgają
Kowi87 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Ale deszcz nie pada/jest dzień po dniu tydzień po tygodniu ja u siebie od roku mam jakies niefabryczne gumowe ze stoperem zakładane z pierwszym śniegiem i nie narzekam, wczęsniej miałem welury zimą to jak raz przemokły to do marca cała wnęka na nogi była zawilgocona i szyby oszronione od wewnątrz :gwizdanie: wiem mozna welury wyjmować i trzymac w ogrzewanym pomieszczeniu ale co "dywan" z samochodu też sie wyciagnie a dobra guma z wysokim rantem nie przeleje wody, wyciagniesz taką wytrzepiesz i wilgoci nie ma w aucie (nie pisze do tych którzy auto trzymają w ogrzewanym min 5st garażu bo ich problem w sumie nie dotyczy)
dj_bobo Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Gumowe dywaniki pasują do sterego Poloneza, starej Skody 100 czy Łady Samary. W Audi powinny leżeć piękne welury. 4 lata jazdy (8 sezonów) to 4 x 20 000km = 80 000km. Czyli po takim dystansie moje welury wyglądają prawie jak nowe. Koloru już takiego nie mają, ale przynajmniej nie dziurawią się jak większość dywaników gumowych. A przebiegu 200 000km to wielu z nas tutaj - dwodziestoletnich "anonimowych" internautów forumowiczów - długo nie osiągnie, bo przede wszystkim trzeba mieć kapuchę na paliwo by tyle wyjeździć ;-)
Kowi87 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 A ja nie rozumiem podejscia ze jak guma to do poloneza :gwizdanie: to tak samo jak stal na zime to też do poloneza bo w audi nie wypada, postaw jeden z drugim auto pod chmurka z zawilgoconym welurem zimą :gwizdanie: to bedziesz skrobał szybe co dziennie od wewnątrz :gwizdanie: jeśli bedą takie mrozy jak są, no chyba że autem jeździsz sam
dj_bobo Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 No, w Audi na zimę mam Alu 16" ale nie żadne szprychowe tylko takie lite z otworami podłużnymi. Na nich Audi wyjechał z salonu. Na lato też Alu 16", ale ładniejsze 7-szprychowe (patrz avatar). Rzeczywiście autem do pracy jeżdżę sam.
Kowi87 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 No, w Audi na zimę mam Alu 16" ale nie żadne szprychowe tylko takie lite z otworami podłużnymi. Na nich Audi wyjechał z salonu. Na lato też Alu 16", ale ładniejsze 7-szprychowe (patrz avatar). Rzeczywiście autem do pracy jeżdżę sam. Luzik ten wpis nie był skierowany konkretnie do twojej osoby tylko jako przykład że jak gumie nie wypada goscić w audi to i stali No właśnie jeżdzisz sam wiec 3/4 auta bedzie w sumie zawsze suche a jeszcze jak go trzymasz w garazu to juz w ogóle guma nie musi wpadać do auta, ale jeśli auto stoi na dworze czesto sie nim jeżdzi wsiada wysiada bierze znajomych to niestety welur pochłania wilgoć oddając w "dywan" samochodu i dzieki temu z rana wsiadasz do auta z zaszronionymi szybami od wewnątrz z gumą oczywiscie też tak będzie z tym ze jak wyjmiesz to wykładzina pod nia będzie sucha :gwizdanie:
dj_bobo Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Może być jak piszesz. Nie miałem nigdy garażu. Za rok - półtora będę miał w końcu 2 miejsca parkingowe w garażu podziemnym Z tą gumą trochę żartowałem.
hary73 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Wszystko ładnie, pięknie. A co zrobić jeśli z tyłu nie posiadam kołkowych stoperów? (nie było ich tam, wykładzina ładna i prosta) Dywaniki latają mi jak..... Zależy jak kto kopytka trzyma.Jeden jest spokojny a drugi się miota tak, że dywaniki są w wiecznym ruchu.Piasku jest wszędzie.Znajdzie się jakiś pomysłowy dobromir? Tylko skuteczny ;(
dj_bobo Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Wszystko ładnie, pięknie. A co zrobić jeśli z tyłu nie posiadam kołkowych stoperów?....Znajdzie się jakiś pomysłowy dobromir? Tylko skuteczny ;( Może dywanik podkleić rzepem firmy 3M? http://allegro.pl/rzep-3m-dual-lock-sj3550-25mm-x-1-metr-do-cb-i1350566319.html
hary73 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Hmmm...myślałem o tym ale są to dtwaniki gumowe więc co przy myciu?[br]Dopisany: 14 Grudzień 2010, 19:17_________________________________________________Po za tym przy każdym wyjmowaniu wykładzina będzie sie kosmaciła w miejscach styku rzepów.Takwięc chyba jestem skazany na taki stan jaki jest obecnie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się