Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Problemy przy skręcaniu w prawo


fortamaciek

Rekomendowane odpowiedzi

mam problem

przy skręcaniu w prawo słyszę jakby terkot,

na początku diagnoza przegub lub wahacz

pojechałem do mechanika okazały sie 2 wahacze do wymiany i drążek

wiec wymieniłem reszta zawieszenia przód i tył ok, przeguby też, poduszki pod silnikiem skrzynia i belką też

a dziadostwo dlaej terkocze

o dziwo nie jest to tak jak przy przegubie, że standardowo skręcamy kołem i już tylko czasem głośniej czasem ciszej, a czasem potrafi turkać i przestać lub odwrotnie nie turka a w połowie zakretu zaczyna

dodam ze zjawisko do usłyszenia raczej w mieście np. światła skręt w prawo 90 st. i wtedy

jakaś podpowiedź co to moze być

z góry dziękuję za każda uwagę

na forum znalazłem tylko podpowiedź o przegubach i wahaczach ale one sa ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sie skupił na poduszkach pod silnikiem :gwizdanie: moze któras nie jest dokręcona :gwizdanie: znajomy miał coś pododnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź też przy okazji prowadniki zacisku - mogą powodować luz w zaciski i też może tarabanić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i Panowie nadal mi turkocze przy skręcie w prawo ostatni u mechanika padła propozycja ze to może coś przy skrzyni a dokładnie sprzęgle już sam nie wiem czy coś robić czy czekać aż sie rozleci jak jede na wprost lub w lewo wszystko jest ok

ostatnio zauważyłem, że tez zaczyna turkotać jak mocno wystartuje może to coś wam podpowie co to może byc[br]Dopisany: 23 Listopad 2009, 23:36_________________________________________________Panowie nikt nie ma innych pomysłów aby podpowiedzieć co to może być?

może chociaż dacie jakiś namiar na mechanika z w-wy

który pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od tego rozpocząłem szukanie i całe zawieszenie oraz inne plastiki itd. i wszystko gra

ostatnio tez gdzieś przeczytałem że może to coś ze wspomaganiem

dzisiaj oddałem autko na wymianę chłodnicy to zadzwonię aby sprawdzili

mechanik domyśla się, że to może być sprzęgło hydrokinetyczne ale z opisów na forum nie do końca pokrywaja się objawy a nie chciał bym się pakować w naprawianie na chybił trafił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompa dział bez kłopotów siła wspomagania i inne rzeczy z tym związane ok, płynu w zbiorniczku według stanu w połowie między min a max

i znowu pomysły się kończą

wymieniam teraz chłodnice bo mi strzeliła mi razem z płynem

to przy okazji wumienie olej i filtr w skrzyni jest tiptronic może to coś pomoże

[br]Dopisany: 01 Grudzień 2009, 09:49_________________________________________________filtr i olej w skrzyni wymieniony był podobno mocno zurzyty i wyglądał jak olej wylany z silnika diesel, po wymianie fakt zauważyłem biegi szybciej się zmieniają i jakby płynnie pracuje ale to normalka to już mój 3 automat i zawsze jak wymieniałem olej to tak było

ale najistotniejsze

nadal mi hałasuje autko przy skręcie w lewo

jakieś pomysły panowie

a pompa wspomagania i płyn jest też ok

:mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie przy skrecaniu w lewo wali coś z tyłu - im szybciej w zakret, tym mocniej wali (czyli im większe obciążenie na to koło :mysli: ). Z tego co widze to ma na pewno związek z quattro, tylko co... :mysli:

I na pewno nie łożysko, bo dopiero co wymieniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie już mi się pomysły kończą

dopatrzyłem się ostatni że w wspomaganiu kierownicy jest olej syntetyczny żółty zamiast mineralnego wymienię go może to coś pomoże

a łożyska mam ok i przeguby oraz inne elementy zawieszenia wahacze gumy itd po wymianach

[br]Dopisany: 10 Grudzień 2009, 13:29_________________________________________________nareszcie się udało znaleźć winowajce :>

jest to tłumik, który jest za blisko tylnego wahacza od strony kierowcy i jak auto jest w skręcie napręża się układ i obijał się o wahacz, prawdopodobnie przyczyną była jednak padnięta poduszka silnika, więc teraz czeka mnie wymiana poduch i po kłopocie

ufffffffff

już myślałem, że coś gorszego będzie

wszystkim z góry dziękuję za podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fortamaciek, jak doszedłeś do tego, że to tłumik walił? Już nic nie stuka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak autko było na podnośniku mechanior zaczął szukać i nie spodobała mu się odległość tłumika od wahacz, wiec zaczął szukać dlaczego i tak po kolei doszedł do poduszek silnika gdzie zauważył ze jedna jest sina i opuściła motor co mogło spowodować przybliżenie do wahacza, dla potwierdzenia wsadził miedzy tłumik i wahacz dużą gumę i nagle przestało walić, więc teraz będę po świętach wymieniał poduchy i po kłopocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...