taktuś Opublikowano 22 Maja 2007 Opublikowano 22 Maja 2007 Wszystko zaczęło się, kiedy postanowiłem odgrzybić klimę w/g instruktażu zdenia i icemana. Wyjąłem schowek, po czym odkręciłem pokrywę wentylatora(u mnie 4 wkręty, nie torx tylko krzyżak) i tutaj zonk, ponieważ nie mogłem wyjąć tej pokrywy bo najnormalniej w świecie nie chciała wyjść przeszkadzały wsporniki/kątowniki poduchy pasażera. Zacząłem je nawet odkręcać, ale po 4 śrubach dałem sobie na spokój, obawiając się że narobię sobie problemów z poduszką. Złożyłem wszystko do kupy(nie osiągnowszy zamierzonego celu) , po czym odpaliłem wiatrak- wszystko grało tak jak przedtem. Ponieważ kupiłem plaka z rurką, nie pozostało mi nic innego jak zaaplikować go w/g instrukcji. Wpuściłem w kratki nawiewów na kokpićie, odczekałem 6min., odpaliłem wiatrak na jedną kreskę na 30s. Wyjąłem filtr kabinowy i też wpuściłem pianki, złożyłem odczekałem 6min. iwłączyłem wiatrak na 6 kresek na 1min. Pokręciłem się jeszcze z 15min. po czym załączyłem klimę pierwsze co to zapach, coś a`la gabinet stomatologiczny- myślę nie jest źle minęły ze 4 min a tu nie chłodzi, wziąłem auto i to na maxa- i nic jedynie z jednej kratki(prawa ze środkowych) dmuchało lodem, ze wszystkich innych letnie powietrze dusiłem to wszystko z pół godz. i wciąż to samo mam klimatronic sprawny, wszystkie przyciski funkc. chądzą, jest podświetlony, śnieżka gdy włącze chodzi cały czas czynnik uzupełniałem w tamtym roku w maju, i całe lato klima pięknie mroziła w zimę odpaliłem raz-wszystko ok po zimie w kwietniu i też lodzik dmuchał, potem nie ruszałem, aż do tego odgrzybiania dlaczego dmucha zimniem tylko z jednej kratki?
Gość Iceman Opublikowano 22 Maja 2007 Opublikowano 22 Maja 2007 dziwna sprawa bo niemasz klimy dwustrefowej wiec jedynie klapki sie poblokowały ,a co do opisu naszego odgrzybiania to niezrobiłes według naszego opisu i wiele ryzykowałes poszczajac srodek na wentylator
taktuś Opublikowano 22 Maja 2007 Autor Opublikowano 22 Maja 2007 po wyjęciu filtra kabinowego - nie nawaliłem tam tej pianki dużo, raczej mało starałem się trzymać opisu- przecież widziałem na fotce wyjęty wentylator i zawalony pianką parownik, a potem w odpowiedzi na pytanie co się dzieje z pianką, napisaliście że się dezaktywuje, siłą rzeczy ma kontakt z wentylatorem na szczęście wentylator u mnie jak chodził tak chodzi jak odblokować te klapki?czyżby to wina tego plaka, który z pianki zamieniłsię w ciecz i zawalił sterowanie klapkami? czy to poważna usterka? silniczki do wymiany?
Gość Iceman Opublikowano 22 Maja 2007 Opublikowano 22 Maja 2007 po zamontowaniu z powrotem wentylatora niema on kontaktu z piana kolego, bo podmuch wywala piane przez parownik a piana jest wpuszczana za wentylatorem a nie przed wiec czytaj uwazniej co do klapek to dlmnie jakies cuda sie dzieja w twojej klimie
mrog Opublikowano 31 Maja 2007 Opublikowano 31 Maja 2007 Taktuś, u mnie było to samo, trzeba był odkręcić jakiś wspornik (4 sruby) /nie ma mowy o tym w opisie Zdenia, w nowszych modelach jest inny wentylator/ ja tak zrobiłem i nic sie z poduchą nie stało. Zreszą u mie były już ślady odkęcania tych śrub czyli Helmuty też tak odgrzybiali. Gdyby ktoś chciał fotke to napiszcie, wówczas wkleje.
bartekA4 Opublikowano 31 Maja 2007 Opublikowano 31 Maja 2007 Ja mam taki sam wiatrak i tez go ściągnąć nie moglem, ale zrobiłem ten numer z czerwona wtyczka. Po wyciągnięciu dobrze widać parownik i można psikać a i nie ma tyle odkręcania:)
taktuś Opublikowano 1 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2007 Byłem ze swoim problemem w serwisie klim samochodowych opisałem gościowi problem, powiedziałem gdzie grzebałem, co zrobiłem podpiął zegary pod układ i stwierdził- mus dobić dowalił z butli 100-150g czynnika( chyba, bo nie był zbyt rozmowny- mówił: brakuje niedużo) i odpaliłem klimę ze wszystkich kratek wydobywał się przerażająco cudny chłód- czyli banglało jak trzeba tylko nie bardzo chciał zająć stanowisko w/s :co się stało z brakującym czynnikiem, czy mam nieszczelności w układzie czy to normalne, że co sezon trzeba dobijać? Co wy na to?
pre_pl Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Co wy na to? z mojego ostatniego doświadczenia powiem jedno, na pewno trzeba sprawdzić szczelność. Napełnić azocikiem i sprawdzić czy ciśnienie spada... (1 zakład na 3 w Trójmiescie mi to zrobił)
Gość Iceman Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Byłem ze swoim problemem w serwisie klim samochodowych opisałem gościowi problem, powiedziałem gdzie grzebałem, co zrobiłem podpiął zegary pod układ i stwierdził- mus dobić dowalił z butli 100-150g czynnika( chyba, bo nie był zbyt rozmowny- mówił: brakuje niedużo) i odpaliłem klimę ze wszystkich kratek wydobywał się przerażająco cudny chłód- czyli banglało jak trzeba tylko nie bardzo chciał zająć stanowisko w/s :co się stało z brakującym czynnikiem, czy mam nieszczelności w układzie czy to normalne, że co sezon trzeba dobijać? Co wy na to? są ubytki czynika który przedostaje sie przez węże i jest to normalne tylko stare układy na R-12 trzymały po 7-8 lat
szogun0 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Dokładnie. A poza tym jakoś nie wiem w jaki sposób na oko ten gość stwierdził, że trzeba tyle czynnika dobić. W mojej opini ściąga się czynnik z układu, maszyna go waży, sprawdza ile oleju wyciągnęła i dodaje się ilość czynnika taką jaką założył producent. Oleju tyle ile wyciągnęło plus 5-10 ml, no chyba że wyciągnęło więcej niż przewiduje producent. Zbyt dużo oleju w układzie wcale nie pomaga.
taktuś Opublikowano 1 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2007 zaraz, zaraz, to oprócz czynnika dodatkowo trzeba dolać do układu olej? czy jest on już w czynniku?
Gość Iceman Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Dokładnie. A poza tym jakoś nie wiem w jaki sposób na oko ten gość stwierdził, że trzeba tyle czynnika dobić. W mojej opini ściąga się czynnik z układu, maszyna go waży, sprawdza ile oleju wyciągnęła i dodaje się ilość czynnika taką jaką założył producent. Oleju tyle ile wyciągnęło plus 5-10 ml, no chyba że wyciągnęło więcej niż przewiduje producent. Zbyt dużo oleju w układzie wcale nie pomaga. no ja bardzo czesto dobijam układy bez ściagania z układu ( ale to jest doswiadczenie nabyte podczas praktyki wieloletniej 22 lata) a myszyny do napełniania (automatu ) niemam i niezamierzam miec ,one stworzone są dla ASO i ludzi niemajacych pojecia otym co robią [br]Dopisany: 01 Czerwiec 2007, 22:14 _________________________________________________ zaraz, zaraz, to oprócz czynnika dodatkowo trzeba dolać do układu olej? czy jest on już w czynniku? olej dopełnia sie tylko po wykonaniu próżni w układzie, podczas której minimalne ilości oleju sa porywane z instalacji
jocker01 Opublikowano 4 Czerwca 2007 Opublikowano 4 Czerwca 2007 witam! podepne sie do tematu! u mnie klima przed wymiana silnika dzialala jak ta lala, przechodzila servis w zeszlym roku w maju (wymiana filtra kabinowaego, uzupelnienie odczynnika) kolesie co wymieniali silnik (bron mnie poze przed nimi nastepnym raze (reading polscy mechanicy))podobno musieli rozszczelic klime bo na silniku ktory kupilem nie nie bylo kompresora i musieli przelozyc moj, i dlatego rozszczelnili klime, wydaje mi sie ze do zera! zalozyli kompresor do nowego silnika i nabili klime(podobno) po wlaczeniu klimy slychac charakterystyczny dzwiek z silnika oznajmaiajacy wlaczenie kompresora, wiatrak dziala! dmuchawa zapier..... ale i tak powietrze jest w temperaturze jakie bylo wczesniej! jak starali mnie sie udowodniec ze jest czynnik to nacisneli na zaworek na podszybiu i cos tam jest bo syknelo! czy mozna nabic klime czyms innym (tanszym ) aby oszukac klienta? podobno kwik-fitt uzupelnia klima za 50£ jak nie bedzie dzialac to nie biora kasy! co wy na to! Prosze o rady! Pozdrawiam Jocker01 ps. bledow w klimatroniku nie sprawdzalem! [br]Dopisany: 03 Czerwiec 2007, 12:30 _________________________________________________witam! wczoraj widzialem sie z mechanikiem, powiedzial ze nie dziala kompresor (ale nie jest tego pewny), mi wydawalo sie ze on dziala, ale mechanikiem nie jestem! jak to sprawdzic? przemierzyc kabel dochodzacy do kompresora bo moze jest gdzies przerwany? Pozdrawiam Jocker01[br]Dopisany: 04 Czerwiec 2007, 13:15 _________________________________________________no i sprawdzilem! kompresor napewno nie dziala! po wlaczeniu zauwazylem ze talerz stoi w miejscu, sprzeglo sie nie wlacza! kabel podaje prad, sprawdzilem! ale zastanawiam sie czy ten kabel ktory zazanczylem na zdjeciu to ten sam od strzalki?? bo tam niestety nie ma pradu! przed wymiana silnika dzialalo a teraz nie! Pozdrawiam Jocker01
Luqas26 Opublikowano 4 Czerwca 2007 Opublikowano 4 Czerwca 2007 myszyny do napełniania (automatu ) niemam i niezamierzam miec ,one stworzone są dla ASO i ludzi niemajacych pojecia otym co robią Masz racje co do tego. Kupilismy w tym roku nowke maszyne do serwisowania klimy za 17 kola. Fajna sprawa jezeli przyjeżdża klient ze sprawną klimą i chce tylko zrobić serwis. Podłączasz zawory i na automacie maszynka zajmuje sie całą sprawą około 30-40min. Schody zaczynają się kiedy przyjedzie ktoś z nieszczelnym układem. Ta durna maszyna sprawdza szczelność na vacum i jak jest minimalne uchodzenie stwierdza że układ bez wycieku a na azocie jak byk leci:) no ja bardzo czesto dobijam układy bez ściagania z układu ( ale to jest doswiadczenie nabyte podczas praktyki wieloletniej 22 lata Nie trzeba 22 lata pracować w tym żeby uzupełnić czynnik bez spompowywania. Bardzo prosta sprawa po kilku latach nawet miesiącach można skumać te czynność. olej dopełnia sie tylko po wykonaniu próżni w układzie, podczas której minimalne ilości oleju sa porywane z instalacji Czasem też dodaje sie po wymianie sprezarki lub skraplacza.
jocker01 Opublikowano 6 Czerwca 2007 Opublikowano 6 Czerwca 2007 znalazem na ebayu sprzeglo to kompresora, czy jak sie wymieni sprzeglo to nie bedzie trzeba spuszczac czynnika?? pozdrawiam Jocker01
Gość Iceman Opublikowano 6 Czerwca 2007 Opublikowano 6 Czerwca 2007 jak podwiesisz spręzarke bez odkrecania to niemusisz spuszczac gazu , czesto robimy tak jak jest możliwość
jocker01 Opublikowano 7 Czerwca 2007 Opublikowano 7 Czerwca 2007 dzieki Iceman a tak sie zastanawiam nad przyczyna niedzialania kompresora: czy to mozliwe ze jak jest za malo lub za duzo czynnika to komprasor sie nie wlaczy? sadzilem ze kompresor bedzie dzialal zawsze jak sie wlaczy, tylko prawda jest taka ze moze sie zatrzec! Dzis chyba podjade do kwik-fit podobno biora 50£ jak naprawia jak nie to nic! to mi wykluczy zbyt duza lub zbyt mala ilosc czynnika! a potem jak co podjade na scrapyard i kupie sprzerazke, 50£. Pozdrawiam Jocker01
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się