Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Po wymianie klocków pedał powoli wpada w podłogę.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam taki problem po wymianie klocków przód i tył auto nie ma już tak mocnych hamulców jak wcześniej. Chodzi mi o to że po naciśnięciu pedału hamulec powoli wpada w podłogę wcześniej wydawało mi się że niebyło takiego objawu. Chwile przed wymianom zblokowało mi koła hamulce nie odbiły.

Po wymianie klocków układ został odpowietrzony, jak myślicie co może być tego przyczyną może jednak zbyt słabo jest odpowietrzony, czy servo już nie domaga co mogło spowodować zblokowanie wszystkich kół.

Za wszystkie sugestie i pod powiedzie z góry dziękuje

Opublikowano

Ja miałem dokładnie to samo jeździłem kilka razy odpowietrzać układ i nic to nie pomagało a po kilku dniach problem sam się rozwiązał.

Opublikowano

Dotrzyj hamulce porzadnie i wszystko wróci do normy :wink4:

Opublikowano

ten problem nie występuje jak wymienia się komplet tarcz i klocków, w przeciwnym razie trzeba poczekać jakieś 100-200 km i jest git

Opublikowano

ten problem nie występuje jak wymienia się komplet tarcz i klocków, w przeciwnym razie trzeba poczekać jakieś 100-200 km i jest git

eee tam :wink4:,jakies 20km po miescie wystarczy,na dotarcire,ale nie chamowac za ostro,bo sie nowe klocki przegrzeja i sie twarda warstwa moze zrobic i beda piszczec,zanim sie znow zetrze... :wink4:
Opublikowano

A czy normalnym jest że po wymianie koła ciężko się kręcą ?? Ja właśnie wymieniłem klocki w tyle i normalnie masakra, a auto na 4 i 5 biegu muli okropnie... Mam nadzieje że się to dotrze....

Opublikowano

klocki po prostu musza sie dotzrec jak pykniesz pare km. to wszytsko wroci do normy i nie bedzie wpadal w podloge :good:

Opublikowano

A czy normalnym jest że po wymianie koła ciężko się kręcą ?? Ja właśnie wymieniłem klocki w tyle i normalnie masakra, a auto na 4 i 5 biegu muli okropnie... Mam nadzieje że się to dotrze....

sprawdz osadzenie zacisków w jarzmach, cos blokuje hamulce

grzeją sie ????

Opublikowano

klocki się dotrą i będzie wszystko ok

Opublikowano

Spoko panowie wszystko wróciło do normy. Kilka kilometrów i się naprawiło he he :decayed:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...