dzbanek1987 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Witam!Od momentu kiedy nastaly wielkie mrozy wiec od kilku dni czytam artykuły odnosnie rozgrzewania silnika zimą,i mam pytanko do was,czy lepiej odpalić samochód i poczekać np.6-7 minut i wtedy ruszać (wiadomo nim sie zagrzeje to nie przekraczać 2 tys obrotów),czy poczekać minutke i jechać czy wogóle nie czekac po uruchomieniu silinika i jechać na niskich obrotach .Czytałem ze granie auta np 10 min jest mniej korzystne dla silnika niż jazda na niskich obrotach.Według mnie te 6-7 min... na mrozie -15 przed rozpoczaciem jazdy,na biegu jałowym nie zaszkodzi...Prosze o wasze sugestie.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sztomel Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Silnik diesla ma to do siebie, że jest silnikiem o bardzo małej emisji ciepła i nagrzewa się skuteczniej i szybciej w czasie jazdy więc pozostawianie go na wolnych obrotach przez kilka minut licząc na rozgrzanie w ten sposób silnika niewiele daje, lepiej odpalić, zeskrobać sobie lód i szron z szyb i od razu jechać - szybciej osiągnie temperaturę roboczą i przez to mniej spali paliwka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
studziany Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Ile ludzi tyle opinii. Ja osobiście robię tak, że jak fura stoi w garażu (+10 st.) to zapalam, wkładam dziecko do fotelika i wyjeżdżam. Jak temp jest tak jak teraz czyli w dzień ok. -11 st. to zapalam, odśnieżam wsiadam i jade. Nie czekam 7 min bo to jest wg mnie bez sensu. Wg mnie najważniejsze to żeby silnik rozbełtał sobie zgęstniały olej i zaczął się jako tako smarować a potem ruszam i obroty do 1800-2000. Ale jak zrobisz to już twój wybór... pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzbanek1987 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 myśle ze jak poczekam 5 min przed rozpoczeciem jazdy nic sie nie stanie :)tu nie chodzi o rozgrzanie silnika ,tylko o to zeby silnik przed jazda z obciazeniem przy ujemnej temperaturze prawidłowo "wszedł" w rytm pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cristoforo Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 wystarczy na wolnych obrotach zaczekać 1 minute głownie ze względu na turbinę przy temp. -12C u mnie potrzeba kilkudziesiaciu minut aby dogrzał sie do 85C ale nie ma to sensu bo szkoda paliwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qpa007 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Instrukcja obsługi, strona 71: "Uruchamianie silnika", pierwsza kolumna tekstu, ostatni punkt: "Nie czekać na postoju na rozgrzanie silnika. Ruszać natychmiast." (ale oznaczone jest to kwiatkiem i dotyczy ochrony środowiska) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onsork Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 idea z "rozbełtaniem" oleju jest najbardziej sensowna,ważne aby olej dostał się do wszystkich zakamarków, do turbiny, co w lecie zajmuje ok.10 sekund, a w zimie ... hmm... załóżmy że dwa razy dłużej plus odśnieżenie auta i to wszystko. a co do spalania na postoju przy pracującym silniku, ostatnio sprawdzałem na VAG-u, to komputer wskazał 0.4 litra na godzinę, więc koszty prawie marginalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzbanek1987 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Nie chodzi mi o to zeby on był całkiem ciepły ,ze siadam i but...i zeby ogrzewanie "grzało",tylko chodzi mi o to aby silnik nie cierpiał przy takich mrozach....i silnik ze tak powiem "sie porozciągał" czyli 4 minutki nie zaszkodzą chyba na biegu jałowym zaanim rusze ?1! pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armani85 Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 U mnie jak odpale to temp nie wskakuje na 90 stopni wogole nawet po 10 20 km max 65 czym to spowodowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wypsiu Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Każdy robi jak uważa ja tam zawsze czekam te 2-3 min i dopiero spokojnie ruszam i to samo robię po dłuższej jeździe przed zgaszeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejf Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 U mnie jak odpale to temp nie wskakuje na 90 stopni wogole nawet po 10 20 km max 65 czym to spowodowane? Jak termostat sprawny to nie ustawiaj duzej temperatury na klimatronicu. Ustawisz mniejsza (20-21st.) to szybciej sie nagrzeje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frimuś Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Napewno niezaszkodzi zawsze po nocce pozostawic auto na odpalonym silniku........ Napewno jakis plus w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilola Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 armani 85: na bank termostat przerabiałem to i w audi i w pasacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdzi Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Nie chodzi mi o to zeby on był całkiem ciepły ,ze siadam i but...i zeby ogrzewanie "grzało",tylko chodzi mi o to aby silnik nie cierpiał przy takich mrozach....i silnik ze tak powiem "sie porozciągał" czyli 4 minutki nie zaszkodzą chyba na biegu jałowym zaanim rusze ?1! pozdrawiam chodzi o to aby silnik osiagnal optymalna temp. pracy jak najszybciej.Czekajac wyduzasz tylko ten okres.Na takich mrozach wystarczy jak odczakasz do 1 min. i w droge delikatnie do 2500 obrotwo. Poruszanie sie w obszarze 1800-2000 tez jest bez sesu bo jak zmiensz big przy 2. tys to spadasz na ile 1600 ? a silnik nawet diesle bardzo nielubi jazdy na ak niskich obrotach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
studziany Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Poruszanie sie w obszarze 1800-2000 tez jest bez sesu bo jak zmiensz big przy 2. tys to spadasz na ile 1600 ? a silnik nawet diesle bardzo nielubi jazdy na ak niskich obrotach Zależy jak mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o przytrzymanie na takich obrotach w czasie jazdy przy bardzo zimnym silniku. Przy zmianie biegów oczywiście obroty większe bo bez sensu przecież zmieniać biegi żeby obroty spadały do 1200. Jeśli chciałbym być precyzyjnym to nie jest to zasada którą kieruję się przy jeździe z temp silnika od minusowych do 90 st., bo trzeba by jeszcze rozdzielić zakresy temperatur w jakich silnik pracuje. Ja osobiście w różnych zakresach temperatur, różnie traktuje silnik obrotowo. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdzi Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Poruszanie sie w obszarze 1800-2000 tez jest bez sesu bo jak zmiensz big przy 2. tys to spadasz na ile 1600 ? a silnik nawet diesle bardzo nielubi jazdy na ak niskich obrotach Zależy jak mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o przytrzymanie na takich obrotach w czasie jazdy przy bardzo zimnym silniku. Przy zmianie biegów oczywiście obroty większe bo bez sensu przecież zmieniać biegi żeby obroty spadały do 1200. Jeśli chciałbym być precyzyjnym to nie jest to zasada którą kieruję się przy jeździe z temp silnika od minusowych do 90 st., bo trzeba by jeszcze rozdzielić zakresy temperatur w jakich silnik pracuje. Ja osobiście w różnych zakresach temperatur, różnie traktuje silnik obrotowo. pozdr no oczywiscie , jednak sa tacy to tak robia a zaniskie obroty sa taksamo szkodlwe jak nie gorsze , zreszta to nie Volvo FH16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sztomel Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 Faktem jest to, iż silnik po uruchomieniu w mrozach rzędu -14*C pracuje na przyspieszonym kącie wtrysku co objawia się wzrostem wolnych obrotów rzędu około 1000 RPM (przynajmniej na wskaźniku) i wystarczy, że skrobiąc zamarznięte szyby słyszę po około 2 minutach jak kąt wtrysku się zmienia (słyszę to po cyknięciu i łagodniejszych obrotach silnika i jego zciszonej pracy po 2 minutach), obroty wtedy stabilizują się na poziomie 903 RPM i silniczek chodzi ciszej i równiej a świadczy to o ustabilizowaniu się wolnych obrotów po zakończeniu fazy "dogrzewania" świec żarowych w celu polepszenia pracy silnika, oczywiście faza "dogrzewania" świec może trwać krócej jeśli szybciej ktoś wkręci silnik na obroty rzędu 25000 RPM ale lepiej jeśli zadecyduje o tym sam sterownik podczas jazdy z określoną "prawidłową" wartością RPM przy zimnym silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebol23 Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 a ja przysłoniłem połowę chłodnicy kartonem aby się silnik szybciej zagrzewał bo do pracy gdzie autem jade mam 10 min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cristoforo Opublikowano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2009 a ja przysłoniłem połowę chłodnicy kartonem aby się silnik szybciej zagrzewał bo do pracy gdzie autem jade mam 10 min nic Ci to nie da póki masz cały czas zamknięty duży obieg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiw Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Hej troche mi pomogliście bo ja myslałem zawsze ze trzeba zima zwłaszcza "rozkrecic" silnik zanim sie ruszy. Do tego stopnia ze samochod szedlem troche podgrzac w sobote w nocy kiedy mialem nim jechac w poniedzialem w nocy dopiero. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się