Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 TDI] Silnik TDI + quattro - czy to dobre rozwiazanie ?


pet3r

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, ale Wasz pomiar byl jednorazowy - wiec nie jest to do konca miarodajne. Zaloze sie, ze przy jezdzie 130-160 1.9 nie wezmie tyle co 2.5. Poza tym nie ma sensu porownywac innych silnikow w kontekscie FWD/Q.

Spalanie moje i malika tez nie jest miarodajne - tak jak napisalem - nie wiem przy jakiej jezdzie pali mu 11-12 w miescie (rzucil kiedys tylko taka liczbe, bez szczegolow) - moze same korki, moze nie, najlepiej jakby sie wypowiedzial jakis user 2.5 FWD szerzej na ten temat.

Jak bylismy rok temu w Kaletce - podczas wypadu do Olsztyna na przejazd - ja, malik i kaj82 mielismy podobne spalanie - ale kazdy tez jezdzi inaczej, inaczej korzysta z pedalu gazu, jeden hamuje silnikie, drugi nie...

Chetnie bym kiedys przejechal sie FWD i zobaczyl jak pod moja noga wyjdzie spalanie.

Roznice w spalaniu (1-2l) miedzy FWD, a Q sa potwierdzane przez wiele osob tu i na AKP, stad pochodza moje informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kupisz Quattro to po jakimś czasie zaczniesz rozglądać sie za LSD

do tylnej ośki, ja już tak zrobiłem, większa frajda przy jezdzeniu po trudnym terenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

jak kupisz Quattro to po jakimś czasie zaczniesz rozglądać sie za LSD

do tylnej ośki, ja już tak zrobiłem, większa frajda przy jezdzeniu po trudnym terenie

Możesz jaśniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kupisz Quattro to po jakimś czasie zaczniesz rozglądać sie za LSD

do tylnej ośki, ja już tak zrobiłem, większa frajda przy jezdzeniu po trudnym terenie

Opowiadaj chłopie jak to się sprawuje w życiu i gdzie kupiłeś szperkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeniu

Wczoraj nie skojarzylem faktow, ale przeciez wracalem z Wisly razem z Kajem (Wisla > Warszawa) i u niego spalanie bylo 6.6, a u mnie 7.7.

Silniki podobne, masa tez (u mnie 1 pasazer wiecej :cwaniak1: ), to samo tempo jazdy mniej wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kupisz Quattro to po jakimś czasie zaczniesz rozglądać sie za LSD

do tylnej ośki, ja już tak zrobiłem, większa frajda przy jezdzeniu po trudnym terenie

Opowiadaj chłopie jak to się sprawuje w życiu i gdzie kupiłeś szperkę?

http://www.quaife.co.uk/Differentials/CurrentPage/4/category_id/1274/productsPerPage/10

http://www.supremepowerparts.com/applications/1997-2001_Audi_A4_Quattro_1.8T.aspx?cat=56

róznice odczuwa sie dopiero jak wjedzie sie na piach albo na śnieg

mam domek w lesie nad jeziorem i prowadzi tam 5km piszczystej drogi

jazda po zmanie jest odczuwalna, nie zarzuca tyłkiem

no i ciągną już 3 koła a nie 2

na przód tez mozna kupić LSD ale to chyba już przesada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

Trzeniu

Wczoraj nie skojarzylem faktow, ale przeciez wracalem z Wisly razem z Kajem (Wisla > Warszawa) i u niego spalanie bylo 6.6, a u mnie 7.7.

Silniki podobne, masa tez (u mnie 1 pasazer wiecej :cwaniak1: ), to samo tempo jazdy mniej wiecej.

Fly , no ale porównujesz 180km do 150km ? trochę nie ta liga :decayed:

Porównaj sobie jeszcze wagę... jak się mają nasze 1700kg do wagi Kaja fury , bo na 100% jest mniejsza.

Według mnie , różnica bardziej wynikała z jego mniejszej mocy, wagi niż z różnicy w napędzie Quattro/Ośka :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jemu wyszlo w serii 170 kuni :tongue4:, a silnik praktycznie ten sam. Masa podobna, bo porownywalismy w dowodach :tongue4: (chociaz w to akurat nie jestem w stanie do konca uwierzyc)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Trzeniu

Michał... bez sensu ciągniemy ten sam temat nie tylko w tym wątku dlatego to ostatni mój post jeśli chodzi o te porównania :decayed:

Waga na pewno jest mniejsza , sam wiesz że samo Q waży (w zależności gdzie przyłożyć ucho :wink4: ) 80-100kg , dodatkowo twierdzisz że miałeś jedną osobę więcej w aucie i stąd ta różnica jednego marnego litra :kox:

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

devastation pomerdały mi się szpery. Myślałem, że kupiłeś szperę do centralnego dyfra. Sam o takiej myślałem, bo jednak LSD na tył jest drogie.

przecież sam masz blokade (EDS) na torsenie

w czym problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,przeczytalem temat i wiem juz ze szukam quattro :th:,a ze jestem troche zielony w temacie chcialem zapytac co w tym przypadku oznacza skrot LSD o ktorym piszecie,dzieki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram, jak kupować to tylko w Quattro :th:. Trakcja doskonała, brak problemów z szybkim startem w każdych warunkach. Jeżeli chodzi o spalanie to w moim przypadku w jeździe mieszanej z ciężką nogą, klimą więcej niż 7,2 litra nie spaliłem co wydaje mi się wynikiem bardzo dobrym. :quattro:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,przeczytalem temat i wiem juz ze szukam quattro :th:,a ze jestem troche zielony w temacie chcialem zapytac co w tym przypadku oznacza skrot LSD o ktorym piszecie,dzieki i pozdrawiam

dyferencjał o zwiększonym tarciu wewnętrznym (jakieś 30%)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam stary temat, ale interesuje mnie jedna rzecz... Sam od ok. 2 tyg jestem posiadaczem A4 AFN 110 PS quattro i chciałbym wiedzieś coś na temat awaryjności systemu quattro. Czy ma tam sie wogole co psuć, jeśli tak, to co się psuje najczęsciej, czy drogie są naprawy, jak dbać o quattro by zminimalizować ryzyko ewentualnych awarii (wymiany, przeglądy itp.), jakie są objawy że to włąsnie z Q coś jest nie tak itp. Przyznaję że jestem totalnym laikiem w tym temacie, a jak zdążyłem sie zorientować expertów tu nie brakuję, więc prosze o odpowiedzi na te pytania i wyrozumiałość względem mojej niewiedzy. Z góry wielkie dzięki :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam stary temat, ale interesuje mnie jedna rzecz... Sam od ok. 2 tyg jestem posiadaczem A4 AFN 110 PS quattro i chciałbym wiedzieś coś na temat awaryjności systemu quattro. Czy ma tam sie wogole co psuć, jeśli tak, to co się psuje najczęsciej, czy drogie są naprawy, jak dbać o quattro by zminimalizować ryzyko ewentualnych awarii (wymiany, przeglądy itp.), jakie są objawy że to włąsnie z Q coś jest nie tak itp. Przyznaję że jestem totalnym laikiem w tym temacie, a jak zdążyłem sie zorientować expertów tu nie brakuję, więc prosze o odpowiedzi na te pytania i wyrozumiałość względem mojej niewiedzy. Z góry wielkie dzięki :notworthy:

niczym sie nie przejmuj tylko korzystaj z uroków jazdy autem z Q

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...