Hilfiger2000 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Opublikowano 24 Stycznia 2010 witam, mam problem, ostatnio przy duzych mrozach (ponad -10) mam problem z hamulcem, pedał robi sie bardzo twardy jak by nie było wspomagania, strasznie ciężko sie hamuję (prawie wcale).Jak jest w garażu to wszystko wraca do normy po kilkunastu godzinach. czytałem na forum że może byc to gumowy wężyk w ścianie grodziowej, ale dziwne jest to że problem z hamulcem jest tylko w duze mrozy. bardzo proszę o pomoc w tej sprawie. pozdrawiam Tomek
dziadek Opublikowano 24 Stycznia 2010 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Ja bym zaczął od wymiany płynu hamulcowego, niedroga rzecz a pożądana bo powinno się go wymieniać średnio co dwa lata a nikt tego nie robi....
Hilfiger2000 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 24 Stycznia 2010 tarcze, klocki i płyn wymienione miesiąc temu, problem się zaczął pod koniec grudnia przy duzych mrozach....kiedy auto stoi w garazu problem znika, pojawia sie na duzym mrozie....
dziadek Opublikowano 24 Stycznia 2010 Opublikowano 24 Stycznia 2010 No to musisz zobaczyć ten "wężyk" i jego szczelność bo może gdzieś na mrozie się kurczy i twardnieje i pojawia się nieszczelność i zasysa lewe powietrze bo jeżeli się dobrze orientuje to jest on podciśnieniowy... Piszesz że auto po wymianach a może układ źle odpowietrzony ale to by bylo chyba nie tylko na mrozie, chociaż
wrclaguna Opublikowano 24 Stycznia 2010 Opublikowano 24 Stycznia 2010 sprawdz w podszybiu czy nie masz zatkanych kanalow odplywowych tam moze stac woda i zamarza ci serwo
michal79 Opublikowano 24 Stycznia 2010 Opublikowano 24 Stycznia 2010 witam mam ten sam problem z hamulcami, na mrozie przy pierwszym hamowaniu pedal byl twardy za drugim juz troszke lepiej, teraz juz mrozow nie ma i problem twardego hamulca znikl ale pedal jest jakis dziwny jakby minimalnie wpadal przy hamowaniu, znajomy spotkal sie z przypadkiem kiedy jedna sekcja w pompie przepuszczala i moze to tez byc przyczyna ale najpierw sprawdze ten wezyk czy gumke i tu moja prosba czy moze ktos posiada zdiecie ktore pomogloby mi zlokalizowac miejsce w ktorym sie znajduje albo je opisac. pozdrawiam
lukas309 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 mam ten sam problem z hamulcami, jak autko po stoi w garazu to jest ok, ale jak wyjade na mróz i jade a jest temp. - 20 stopni to zaczynają się trudności z hamowaniem , przy temp. do - 10 stopni problemu nie ma
iwadrian Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Sprawdź szczelność przewodu podciśnieniowego oraz łącznik w ścianie grodziowej. Proponuję też sprawdzić czy w servo nie ma przypadkiem wody ponieważ nawet mała jej ilość przy niskich temperaturach powoduje przymarzanie membrany i zaworka zwrotnego. Jeżeli w servo będzie woda trzeba ją odessać a do servo nalać niewielką ilość denaturatu.
lukas309 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 ok tak zrobie ale najpierw musze maske otworzyc, dzisiaj z nia bede walczył w garazu :) a zeby sprawdzic servo musze je wyciągnąc a wtedy jest kupa roboty ale najpierw zlukam wlasnie przewod podcisnieniowy, no chyba ze pompa nawala
iwadrian Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Żeby sprawdzić czy w servo wody nie ma nie musisz go wyciągać. Wyciągnij przewód podciśnieniowy i wsuń do otworu w servo jakiś cienki wężyk, dmuchnij i słuchaj czy nie bulgocze.
Hilfiger2000 Opublikowano 30 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 30 Stycznia 2010 IWADRIAN wielkie dzięki za radę, tak właśnie zrobiłem i po problemie, była woda w SERVO, ale niewiele, czy to mozliwe że przez tak niewielką ilość wody zamarzła by membrana i zaworek zwrotny? woda wypompowana, zaworek wysuszony, powinno byc juz chyba dobrze...mam taka nadzieję, zobaczymy jak przyjdzie większy mróz.... jeszcze raz wielkie dzięki pozdro
lukas309 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 a panowie skąd ta woda w serwie ???
lada_1 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Witam...problem podobny...z miesiac temu jechałem po autostradzie naciskam hamulec a tu twardy pedał...po 2, 3 sekundach lekko opadł i było juz ok.Po dłuzszej jezdzie to samo.W miescie jest w miare..tzn było...Prawie zawsze z rana gdy wyjezdzałem z garazu dopiero po 500m do 1000m hamulec zmiekczał. Do tego momentu jezyły mi sie włosy.Dodam jeszcze, ze po paru nacisniciach twardniał pedał i z oporem osiadał.Po wizycie u mechanika stwierdził, ze siadło mi serwo.Kupiłem uzywke na alegro. Zamontował i problem zniknał.Hamulce nie były igła tak jak kiedys, ale o niebo lepsze.Po tygodniu uzytkowania auta (jakies 1000km zrobiłem) wyjezdzam z garazu a tu to samo...pedał twardy. Pojechałem do mechanika a on, ze serow sedzi...Kurcze czy to zbieg okolicznosci, ze znow siadło czy moze to cos innego. Przeczytałem dzis pare postów takze sprawdze jutro to gumowe połaczenie na grodzi dokładnie,bo dzis tak z grubsza wydaje mi sie , ze jest ok. Płyn wymieniony przy wymianie serwa. Moze jeszcze zapowietrzony...Kupowac znow serwo???
piotrsob1 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Witam...problem podobny...z miesiac temu jechałem po autostradzie naciskam hamulec a tu twardy pedał...po 2, 3 sekundach lekko opadł i było juz ok.Po dłuzszej jezdzie to samo.W miescie jest w miare..tzn było...Prawie zawsze z rana gdy wyjezdzałem z garazu dopiero po 500m do 1000m hamulec zmiekczał. Do tego momentu jezyły mi sie włosy.Dodam jeszcze, ze po paru nacisniciach twardniał pedał i z oporem osiadał.Po wizycie u mechanika stwierdził, ze siadło mi serwo.Kupiłem uzywke na alegro. Zamontował i problem zniknał.Hamulce nie były igła tak jak kiedys, ale o niebo lepsze.Po tygodniu uzytkowania auta (jakies 1000km zrobiłem) wyjezdzam z garazu a tu to samo...pedał twardy. Pojechałem do mechanika a on, ze serow sedzi...Kurcze czy to zbieg okolicznosci, ze znow siadło czy moze to cos innego. Przeczytałem dzis pare postów takze sprawdze jutro to gumowe połaczenie na grodzi dokładnie,bo dzis tak z grubsza wydaje mi sie , ze jest ok. Płyn wymieniony przy wymianie serwa. Moze jeszcze zapowietrzony...Kupowac znow serwo??? Sprawdź układ podciśnienia, pompę, przewody, a z mocą silnika wszystko o.k. ?
lada_1 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Układ podcisnienia...tzn przytknałem palec do wezyka, ktory wchodzi do tej grodzi...ssie, wg mnie dosc mocno, pompe jak sprawdzic? moc silnika bez zmian, przewody...jutro je sprawdze, ewentualnie wymienie... a serwo moge w jakis sposób sprawdzic?
piotrsob1 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Podciśnienie zmierzysz wakuometrem, ale nie pamiętam w jakich granicach jest w normie, musisz poszukać
iwadrian Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 IWADRIAN wielkie dzięki za radę, tak właśnie zrobiłem i po problemie, była woda w SERVO, ale niewiele, czy to mozliwe że przez tak niewielką ilość wody zamarzła by membrana i zaworek zwrotny? woda wypompowana, zaworek wysuszony, powinno byc juz chyba dobrze...mam taka nadzieję, zobaczymy jak przyjdzie większy mróz.... jeszcze raz wielkie dzięki pozdro Nawet niewielka ilość wody potrafi zaburzyć pracę servo szczególnie przy niskich temperaturach. Wystarczy,że servo będzie mocno zawilgocone i już mogą być problemy z prawidłowym działaniem. W razie dalszych problemów z servo proponuję poczytać tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t47779.0.html;highlight=naprawa+servo
lukas309 Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 ja mam ten problem ale juz znikl ,poniewaz temp. wzrosła , ja byłem u mechanika z tym problemem i zaprzeczył jeżeli chodzi o wymiane serwa ,jezeli było by padniete to nie wazne czy cieplo czy zimno to dzialo by sie to samo ,serwo sprzawdze czy jest w nim woda ale dopiero jak w serwisie AUDI otworzą mi tą maske bo mnie szlak trafi przy prubowaniu otwarcia jej
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się