Skocz do zawartości
IGNOROWANY

RS4 B5


endriuu

Rekomendowane odpowiedzi

ponad 200 tyś za RS4 z 2001 roku :shocked::blink:... Bez przesady... Za tą kase mam Audi S8 z 2007 roku co daje porównywalną frajde z jazdy, a może i większą, a silnik prosto z Lamborghini Gallardo o mocy 450KM :evil::slina::decayed:.

jak już mówiono w tym wątku RS4 to inwestycja, za 15lat warte będzie 2x tyle, a to s8 20tys zł :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te samochody raczej by było do upalania tzw. jako 2 samochód, bo w PL by nie wyrobił na benzyne..., ale nie sądze, żeby ktoś w PL wyłożył za takie RS4 120 tyś za kilka lat... Musiał by ktoś być koneserem i wielkim fanem :audi: szczególnie RS4, a jak widzę to mało takich osób mieszka w PL. Jak by ktoś dorwał taką RS4 to by pewnie targał ją jak dziwke bez sprzęgła... i później sprzedał i napisał w ogłoszeniu "zadbana"... Znajdą się też tacy co dbają o samochód jak o jajko :decayed:, ale to dobrze :). W PL raczej się patrzy bardziej na rok niż na stan...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rs4 nikt nie stworzyl po to zeby jezdzic do pracy czy po bulki. tak jak 911T, EVO czy inne sportowe auta sa stworzone do upalania. jak ktos mial jako drugie to wieksza szansa ze wlasnie o nia dbal i wiedzial ze przynajmniej turbiny sie studzi i na ewentualny servis nie zalowal kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic do powiedzenia - idealna po prostu :slina:

Takiej kaski to szczerze powiedziawszy by mi szkoda było dać :gwizdanie: Musiał bym być mega zajebiaszczym fanem modelu :blink:

rs4 nikt nie stworzyl po to zeby jezdzic do pracy czy po bulki. tak jak 911T, EVO czy inne sportowe auta sa stworzone do upalania. jak ktos mial jako drugie to wieksza szansa ze wlasnie o nia dbal i wiedzial ze przynajmniej turbiny sie studzi i na ewentualny servis nie zalowal kasy

Na to akurat bym nie liczył :gwizdanie:Raczej jak napisałem meeeega amator i fan będzie dbał o to auto - jak Cie stać na furę za prawie 100 000 pln jako drugą zabawkę do upalania, to pieniądz szanujesz inaczej nieco pewnie :naughty: Choć są odstępstwa od normy i na + jest to, że chociaż dostanie furmanka dobry serwis i speców :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te samochody raczej by było do upalania tzw. jako 2 samochód, bo w PL by nie wyrobił na benzyne..., ale nie sądze, żeby ktoś w PL wyłożył za takie RS4 120 tyś za kilka lat... Musiał by ktoś być koneserem i wielkim fanem :audi: szczególnie RS4, a jak widzę to mało takich osób mieszka w PL. Jak by ktoś dorwał taką RS4 to by pewnie targał ją jak dziwke bez sprzęgła... i później sprzedał i napisał w ogłoszeniu "zadbana"... Znajdą się też tacy co dbają o samochód jak o jajko :decayed:, ale to dobrze :). W PL raczej się patrzy bardziej na rok niż na stan...

dziwne masz myslenie

1. sadzisz ze jak ktos ma rs4 to sie martwil o bene ? tym bardziej jak ja kupowal jako nowa ?

2. a ja sadze ze za kilka lat dobre rsy dalej beda trzymac cene ....

3. no raczej rs4 sluzy do zabawy... ale to ze ktos zapier*ala nie znaczy ze nie dba ... to ze ktos zajedzie sprzeglo od upalania czy cos innego a potem wymieni to znaczy ze nie dba ?

4. co do patrzenia na stan i na rok w pl .... to ci co cos kumaja o autach bardziej patrza na stan ... a raczej laik nie kupi sobie rsa ....

ponad 200 tyś za RS4 z 2001 roku :shocked::blink:... Bez przesady... Za tą kase mam Audi S8 z 2007 roku co daje porównywalną frajde z jazdy, a może i większą, a silnik prosto z Lamborghini Gallardo o mocy 450KM :evil::slina::decayed:.

5. patrzysz na rok ? a nie na stan ?

6. s8 to krowa ... a rs4 to fajny zwinny zapierdalacz ... tych aut nie da sie porownac

7. s8 wieksza frajda z jazdy niz rs4 ? raczej watpie..... chyba ze frajda z jazdy to deptanie na wprost na autostradzie....

8. za pare lat pewnie cena s8 bedzie nizsza niz dobrego rsa ... bo stare rsy trzymaja ceny (rs2. rs4 ) a nowe Ski... traca na wartosci jak wszystkie inne auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznacie mi, że Audi S8 wcale nie jest gorsza od RS4 :decayed:

audis8front20080303.jpg

audis8rear20080303.jpg

to nie jest kwestia lepsza/gorsza - nie jest kultowa. jest tylko Ską jakich wiele.

http://www.motonews.pl/audi/news-259-ostatnie-audi-rs4-opuscilo-neckarsulm.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznacie mi, że Audi S8 wcale nie jest gorsza od RS4 :decayed:

jak dla mnie jest to zwykle auto bez duszy... szybka limuzyna na autostrade.

jest duzo gorsza niz rs4

i w porownaniu do rs4 to zwykle i pospolite auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznacie mi, że Audi S8 wcale nie jest gorsza od RS4 :decayed:

jak dla mnie jest to zwykle auto bez duszy..

tak daleko tez bym sie nie zapedzał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznacie mi, że Audi S8 wcale nie jest gorsza od RS4 :decayed:

audis8front20080303.jpg

audis8rear20080303.jpg

Miąłem okazję pojeździć niedawno taka szafą - 5,2 l, 450 ps - szału nie robi szczerze powiedziawszy :thumbdown: jeśli chodzi o jazdę. Ogólnie samopoczucie jak w super salonie - tego nie można odmówić :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tym zdjęciem to ktoś chciał się pewnie nam pochwalić, że potrafi jechać 300 km/h. Czy one czasem nie miały blokady pow. 250 km/h?

Czytamy czytamy... " Auto nata con Kit MTM 1° " :decayed::naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy lubi coś innego... :naughty::decayed:... Ja mam słabość do S8, ale to nie znaczy, że RS4 uważam za gorszy samochód. RS4 B5 wygląda niepozornie co większość osób może uznać to za atut :decayed::naughty:. Ktoś się będzie chciał ścigać z RS4 spod świateł, a tu zonk... :evil:.

Paweł, źle mnie zrozumiałeś. Nie powiedziałem, że każdy kto zapierdziela RS4 to nie dba o niego, ale zdarzają się tacy...

1. Dla tych osób co kupują RS4, EVO 10, S8, S4 to raczej spalanie schodzi na drugi plan, bardziej się liczy frajda z jazdy.

2. Na pewno będą trzymać cene. Tak samo jak Pontiac Trans Am z 1982 :>.

3. Zdarzą się tacy co nie dbają...

4. Ja patrze na stan, a nie na rok jak mój kolega, który kupił Corse z 1999 roku i ciągle do niej dokłada... Taka skarbonka bez dna, a mógł ode mnie kupić Escorta czy sprawdzoną Corse z Niemiec z 1997 roku za 5400 zł...

5.Jak już S8 to z Niemiec bym kupił...

6. No nie da, ale S8 raczej w trasy :>, a RS4 po mieście, ale kto co lubi...

7. Każdy inaczej definiuje "frajde z jazdy"...

8. Limuzyny najbardziej tracą na wartości... już S8 z 2006 roku mam za 165 tyś zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie temat porownawczy RS4 v S8. Kazdy lubi co chce :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. co do patrzenia na stan i na rok w pl .... to ci co cos kumaja o autach bardziej patrza na stan ... a raczej laik nie kupi sobie rsa ....

Laik nie odróżni RS4 od zwykłego Avanta :przebiegly:

Kiedyś zostałem zgromiony za zbytnią znajomość. Już dawno, w szkole robiliśmy na grafice jakieś obrazki, a ja przerabiałem sobie znalezione w necie fotki Audi. Akurat robiłem RS2 i wdał się kolega w kłótnię, że to 80. Twierdził, że to:

zwykła 80 z światłami od B4
:polew:

Nie widział, że ma lampy, felgi i lusterka do Porsche :mysli:

Nawet czytałem o tym w którymś AŚ z 2001 r. Ale była tylko taka mała notka i zdjęcie srebrnej RS-y. Trochę mało. Należy się więcej, bo to najszybsze kombi świata (w tamtych czasach) :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...