paput Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 Wygląda na to , że w takim razie skocze do Holandii... nie wszyscy w Polsce to oszuści i nie wszyscy za granicą są uczciwi
Piterex Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Wygląda na to , że w takim razie skocze do Holandii... nie wszyscy w Polsce to oszuści i nie wszyscy za granicą są uczciwi Ale jak mam taką możliwość... Kolega jeździ nawet 2 razy w tygodniu.
michal.m Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Wygląda na to , że w takim razie skocze do Holandii... nie wszyscy w Polsce to oszuści i nie wszyscy za granicą są uczciwi zgadza sie i dlatego jak coś jest w dobrych pieniądzach i nie daleko to można zobaczyć
paput Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 Wygląda na to , że w takim razie skocze do Holandii... nie wszyscy w Polsce to oszuści i nie wszyscy za granicą są uczciwi Ale jak mam taką możliwość... Kolega jeździ nawet 2 razy w tygodniu. to bym jechał jak masz taka możliwość
Kowi87 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Co wy z tą zagranicą... po pierwsze jak nie masz tam zanjomosci to pojedziesz i wrócisz z tym samym co w polsce byś znalazł i prawdopodbnie za te same pieniądze tam przecież też sprzedaja handlarze, a z rąk prywatnych zanim cos kupisz to sie zejdzie, nie wierze w ideały z zagranicy, te auta sa takei same co w polsce :gwizdanie: zawieszenie nie wytłuczone itp tak z pewnością Tam sie opłaca kupić alekko przetyranego(czyt stuknięty) dla kogos kto nie jest handlarzem, bo inaczej nie znajdzie auta dobrego za dobre pienądze, wszystko jest "zarezerwowane ", zapłąci góre i jeszcze dołoży do transportu itp, a na podsumowanie kupi model drozej i bedzie lepszy od takiego w polsce bo wachacz padnie w sierpniu a w tym polskim gracie w maju :polew: Za granicą jeszcze lepiej kręcą :gwizdanie: polak to tylko poprawia i jest mix i każdy jest zadowolony oprócz kupującego, podsumowując: NIE JESTEŚ MECHANIKIEM, NIE KUPISZ AUTA ZAGRANICĄ TANIO :gwizdanie: co do stanu tez bym sie nie rozpedzał że lepszy że ideał...
paput Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 Co wy z tą zagranicą... po pierwsze jak nie masz tam zanjomosci to pojedziesz i wrócisz z tym samym co w polsce byś znalazł i prawdopodbnie za te same pieniądze tam przecież też sprzedaja handlarze, a z rąk prywatnych zanim cos kupisz to sie zejdzie, nie wierze w ideały z zagranicy, te auta sa takei same co w polsce :gwizdanie: zawieszenie nie wytłuczone itp tak z pewnością Tam sie opłaca kupić alekko przetyranego(czyt stuknięty) dla kogos kto nie jest handlarzem, bo inaczej nie znajdzie auta dobrego za dobre pienądze, wszystko jest "zarezerwowane ", zapłąci góre i jeszcze dołoży do transportu itp, a na podsumowanie kupi model drozej i bedzie lepszy od takiego w polsce bo wahacz padnie w sierpniu a w tym polskim gracie w maju :polew: Za granicą jeszcze lepiej kręcą :gwizdanie: polak to tylko poprawia i jest mix i każdy jest zadowolony oprócz kupującego, podsumowując: NIE JESTEŚ MECHANIKIEM, NIE KUPISZ AUTA ZAGRANICĄ TANIO :gwizdanie: co do stanu tez bym sie nie rozpedzał że lepszy że ideał... ale litania :> ja np kupiłem w Polsce i jestem zadowolony
Kowi87 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 no bo nie wiem wszyscy uważaja że jak auto z zagranicy to mimo wszystko lepsze :gwizdanie: a większosć sprzedawnych w polsce też jest zagranicy już po opłatach mimo tego są gorsze bo już sprowadzone :gwizdanie: Ale dam prosty przykład jak ze sławnymi juz recaro za 800zł na alegro , gdyby ta baba sprzedawał cała A4 taniej niz powinna to tez byłaby tą gorszą niektórzy nie potrafia ocenic wartości i na tym polega znajdywanie tych rodzynków przez handlarzy Spróbujcie z rana podzwonic za najtańszymi gratami(typu polonez czy maluch) z myślą o sprzedazy na złomie, nooo nie da sie bo te okazje są "zarezerwowane" dla stałych klientów :gwizdanie: powiat rycki: Pan Czarek z dęblina i spółka
paput Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 no bo nie wiem wszyscy uważaja że jak auto z zagranicy to mimo wszystko lepsze :gwizdanie: a większosć sprzedawnych w polsce też jest zagranicy już po opłatach mimo tego są gorsze bo już sprowadzone :gwizdanie: Ale dam prosty przykład jak ze sławnymi juz recaro za 800zł na alegro , gdyby ta baba sprzedawał cała A4 taniej niz powinna to tez byłaby tą gorszą niektórzy nie potrafia ocenic wartości i na tym polega znajdywanie tych rodzynków przez handlarzy Spróbujcie z rana podzwonic za najtańszymi gratami(typu polonez czy maluch) z myślą o sprzedazy na złomie, nooo nie da sie bo te okazje są "zarezerwowane" dla stałych klientów :gwizdanie: powiat rycki: Pan Czarek z dęblina i spółka bo za granicą nie ma oszustów przecież Nimcy czy Holendrzy to uczciwi ludzie :gwizdanie:
Armi Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Sorry Piotrek ale masz niewielkie o kupowaniu aut zagranicą Widać, że nawet tam nie byłeś. Pojedź, zobacz, kup to pogadamy. O opcji tylko na eksport słyszałeś? Wiesz, że gdyby Niemiec sprzedał samochód z przestawioną podłużnicą i zorientowałbyś się po latach to on oddaje pieniądze, może nawet w więzieniu za to wylądować. Co innego gdy auto idzie na export, poza granice Niemiec :gwizdanie: Tam uczciwość jest wymuszona prawem,oni ponoszą odpowiedzialność za to co sprzedają. Skręć przebieg w USA. Idziesz do więzienia "Tam przecież też sprzedają handlarze" - Niemcom często nie opłaca się latać za kupcem, wolą wstawić samochód do autohausu. Dostać pieniądze do ręki i kupić sobie coś innego. Ich na to stać. Autohausy są różne to fakt, nastawione na Polaków, prowadzone przez Turków, cyganów. Łatwo je poznać po bilbordach "samochody wypadkowe" i lawetach na polskich blachach. Ale są też normalne autohausy, jest nawet lista na forum. Zasada jest prosta, za tą samą kasę za którą w Polsce kupisz auto ze skręconym przebiegiem, po mniejszym lub większym dzwonie w Niemczech, Belgii, Holandii kupisz dobre auto. Wyjdzie to samo, mimo że poniesiesz koszty transportu, rejestracji, recyklingu itd. A masz pewność co kupujesz. Nie mówię, że wszystkie samochody kupione od handlarza w Polsce są bee, są też dobre auta ale nie zapłacisz za nie minimalnej ceny rynkowej sprawnego auta zagranicą. Prosta matematyka, wystarczy policzyć ile handlarz zapłacił za samochód zagranicą i już się mniej więcej wie czego można się spodziewać. Nawet zagranicą jest możliwość negocjacji ceny, dostępna dla zwykłego śmiertelnika. Tyle, że nikt nie sprzeda dobrego auta 1k euro taniej bo Polak tak chce. Zresztą, jak Piterex wróci z Holandii to podzieli się swoimi wrażeniami.
Kowi87 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Adas jak wchodze na te mobila.de i inne twory to tam dobry samochód kosztuje tyle co dobry w Polsce, teraz kumpel też tak twierdził że kupi lepszy stan za granicą był aż 3 razy i tyle przywiózł ze nabył auto pod granicą z niemcami i od polaków, bo nie miał cierpliwosci już, wszystko co było w ogłoszeniach z rąk prywatnych było sprzedane przed czasem, a jak sie trafił to wcale nie był rewelacją(chodzi o E46 328) Sam osobiście mam dwa(partner i vito) z zagranicy kupione jako powypadkowe bo niby bardziej sie opłaca, ale jak sobie podliczysz wszystko na czysto to wychodzi tyle samo jak byś kupił tego sprawnego/naprawionego w końcu jeżdżacego sprawadzonego grata w polsce Co do kręcenia liczników fakt masz racje ale jak kupujesz od typowego niemca, a takich aut jest mało, z racji tego że mieli ten cudowny zapis zwiazany z oddawaniem aut na złom w zamian za nowe. Niektórzy mieli w tym niezły interes jako dojscie do części(jeden Pan w rykach ) to są te układy własnie, zwykły szarak nie ma prawa kupic pewnych samochodów, z góry musi przepłacić :gwizdanie: tak wogóle bixy uzbroiłem w żarówki, miały być tam H7, ale dobrze ze sie nie namówiłem na to z pólgodziny meczyłem sie żeby wyjąc żarówke z oprawki pod D2S Jak sie włozy H7 pod D2s(pasuje) to mozna zapomnieć w ogóle o wyjeciu jej z lampy gdy jest zamontowana na samochodzie :gwizdanie:
Armi Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Chyba się wreszcie dogadaliśmy Sam doświadczyłem tego, że dobre i tanie auta są momentalnie sprzedawane. Straciłem czarnego golfa z jasnym wnętrzem i bordową a4 z jasną skórą, bose i innymi bajerami. Piterex, jedzie z przewodnikiem, więc myślę że coś tam znajdzie. W sumie ja też mam namiar na przewodnika ale z Poznania. Jestem jednak zdania, że lepiej nawet dopłacić ale mieć auto bezwypadkowe i z pewnym przebiegiem. Za niski przebieg bardzo dużo się płaci :gwizdanie: Stąd wiem, że większość tanich a sprowadzonych aut jak nie bite (podobno mniejszość bo szkoda zachodu) to mają skręcony przebieg.
Armi Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Przepal "padło" lepiej bo soplami lodu zarosło
Piterex Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 A może by coś takiego sobie zapodać??? http://moto.allegro.pl/czolg-t-55-ad2-i1465715404.html
Kowi87 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Przepal "padło" lepiej bo soplami lodu zarosło wiem chciałem go dzisiaj umyć ale jak ozbaczyłem co sie dzieje z umytym po chwili zamraźnietym to wróciłem z powortem na parking byłem w puławach i 2h po rykach w oczekiwaniu na głupi parking pod domem, łacznie 112km wystarczy na dzień
paput Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 A może by coś takiego sobie zapodać??? http://moto.allegro.pl/czolg-t-55-ad2-i1465715404.html jaja sobie gościo robi czy jak na tej aukcji
Kowi87 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 no jak jaja, przecież mozna to kupić bez problemu tylko tu cena jakaś na maxa, ale to pewnie nowy model :polew:
Piterex Opublikowano 24 Lutego 2011 Opublikowano 24 Lutego 2011 Cholera bardzo spodobało mi się takie cuś : http://moto.allegro.pl/ford-focus-2005r-2-0tdci-xenon-skory-alu-krakow-i1464144251.html
Kowi87 Opublikowano 24 Lutego 2011 Opublikowano 24 Lutego 2011 dynamiczny ten silnik jest, żwawszy od AWX i też mozna chipa zapodac, w serii ma bonusy noi moment nie mneijszy niz 330nm ale jak sie sypnie układ paliwowy(a sypnie sie napewno) to są koszty, pozatym sprzęgło do focusa 3tys i to w 1,8TDCi, jak trafisz na boagate wyposazenie to nie głupi samochód, nieźle grają glosniki
paput Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor Opublikowano 24 Lutego 2011 Cholera bardzo spodobało mi się takie cuś : http://moto.allegro.pl/ford-focus-2005r-2-0tdci-xenon-skory-alu-krakow-i1464144251.html jak to wygląda w środku ostatnio jeździłem ze znajomym jego C-maxem z 2005 roku i w porównaniu z moim audi to ford
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się