Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AKE] Zgasł i nie chce odpalić (zapowietrzył się)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Jestem tu nowy bo autko mam od 3 tyg.

A mój problem wygląda tak, jechałem rano do paracy i wszystko było ok. jakieś 1km od miejsca decelowego na zakręcie auto zgasło i nie chciało zapalić dodam jeszce że 1min wcześniej zapaliła się rezerwa. Więc ja wychodze z auta ide popatrzeć na silnik i widze że przeźroczysty przewód jest do połowy wypełniony paliwem więc myśle zapowier\trzył się.Więc zadzwoniłem do kolegi po paliwo i wlałem 20l ropy auto po dłużcszym kręceniu odpaliło ale strasznie nim szarpało i gasło co jakiś czas (zawsze trzeba było bardzo długo kręcić aby odpaliło) jak dojechałem do firmy odpaliłem go i poptrzałem znowu na tą rurke przeźroczystą i jak auto chodziło to ta rurka była do 1/2 płyneło paliwo a druga połowa powietrze. Więc zawiozłem auto do mechanika (specjalizacja AUDI) on odpowietrzył układ ale dalej jest to samo sprawdził przekaźniki są ok, sprawdził VAG ok brak błędów,

pompa paliwowa podobno działa ale niewyjmował jej. Mówi że paliwo nie dochodzi do pompy wtryskowej i teraz pytanie czy ktoś coś z tego co tu napisałem rozumie i jest w stanie w jakiś sposób pomóc. Sorry za formę tego postu ale jestem w pracy i muszę się spieszyć bo szef wyszedł na chwilkę :przebiegly: Za wszelkie podpowiedzi i pomoc z góry dziękuję.

Opublikowano

Z tego co piszesz to widac ze uklad paliwowy ewidentnie lapie powietrze. Co to za fachowiec byl co tak odpowietrza uklad i nie widzi ze cos jest nie tak??? W zasadzie to go wcale nie odpowietrzyl. :polew: Najpierw trzeba by zaczac od sprawdzenia wszytkich wezy i opasek czy nie sa luzne jesli nie to proponowalbym sprawdzic zawor zwrotny.

Opublikowano

przedowy paliwowe, zawór zwrotny, filtr paliwa,pompa wszystko musisz sprawdzić

szukaj skąd/kiedy pojawiają się bańki powietrza

Opublikowano

kolego kup po prostu nowy filterek, wymień jak sie należy i niech moc będzie z Tobą

no.... taki 'filterek' to chyba > 100... przeciez nie lapie powietrza przez nieszczelny filterek - tak na 'trzezwe spojrzenie' - co sie moze w filtrze 'rozszczelniac' ? Zaznaczam ze opaski na wezykach w sklad filtra nie wchodza....

Oczywiscie pod warunkiem ze kolega zeznal nam prawde, tylko prawde i cala prawde ... to reasumujac fakty - auto od 3 tygodni jezdzi ok, nic sie nie dzieje i 'nagle' (na zakrecie, 1 km od celu) gasnie - na 'nagle' zapchany filtr to nie wyglada.

To co mi 'nie pasuje' w zeznaniach kolegi kabas01 to ten wezyk w 1/2 wypelniony ropa i uruchomiony silnik..... hm..... jak sie naczytalem o vp44 oraz czesciowo z wlasnych doswiadczen (niklych - poniewaz ze 'starszej' generacji pomp) to ... nie wiem jakim cudem w ogole dala sie uruchomic....to nie wyglada na 'male, choc czeste', babelki - tylko bable.

Czy samochodzik nie 'otarl sie' przypadkiem podwoziem o jakis (rownie maly jak babelki) kamyczek ???

Opublikowano

Zeznania są w 100% prawdziwe ponieważ chce aby autko było na chodzie. Idzie go odpalić po jakimś 20sek. kręceniu uruchomi się na 40sek. i gaśnie :wallbash::thumbdown:

Opublikowano

Kolego zacznij od sprawdzanie wszytkich opasek i polaczen wezykow, a takze zaworu zwrotnego. tak jak pisalismy wczesniej. Filtr paliwa sobie odpusc bo tak jak pisal kolega wczesniej nie ma prawa sie sam zapowietrzyc.

Czy samochodzik nie 'otarl sie' przypadkiem podwoziem o jakis (rownie maly jak babelki) kamyczek ???

Zeby cos stalo sie ze zbiornikiem albo przewodami to autko musialo by spotkac sie z troche wiekszym "kamyczkiem jak babelek" :>

Opublikowano

A wiec panowie auto dzisiaj odebrałem. Mechanik powiedział: zatkane coś tam przy pompie paliwa w baku i że czujniki są zepsute, które pokazują poziom paliwa, wiec w momencie zapalania sie rezerwy u mnie miałem pusto w baku. I cos tam mówił że to drogie, bo to są 3 czujniki, koszt takich czujników to 1300 + robocizna.

A teraz mam pytanie jak jest bak podzielony (ile przegród), czy poważnie są tam 3 czujniki które podobno przy wymianie trzeba poziomować, czy nie mi nie naściemniał i czy znacie jakiś dobry warsztat w okolicach katowic i gdzie mogę znaleźć te czujniki aby je kupić stosunkowo tanio. :confused4:

Opublikowano

ten czujnik (poziomu paliwa) nie wystepuje jako osobna czesc - jest 'zintegrowany' z pompa w baku (tak wynika z etki) wiec chyba tylko dobry elektryk moze cos podpowiedziec.

Opublikowano

Ja miałem podobny problem co prawda silnik nie gasł, zapalał od strzału ale za to jak przekroczyłem 3.500 obr. to silnik przerywał okazało sie że jest powietrze w układzie w łasnie w tym przezroczystym węrzyku. Wklejam link z opisem mojego problemu i jak sie go pozbyłem http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t93170.0.html;highlight=aym. Dodam że smigam już tak z 10 tyś. i nic sie nie dzieje silnik smiga i nic sie nie dzieje.

Jeśli masz w zbiorniku powiecmy 1/2 paliwa to ta pompka nie pracuje i silnik powinien pracować normalnie. A zbiornik paliwa nie ma żadnej przegrody wewnątrz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...