Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Austria - mandat 700 EUR za przekroczenie prędkości ? Czy to możliwe ?


zigomar

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomy otrzymał informację, że pocztą otrzyma mandat z Austri z fotoradaru za przekroczenie w nocy prędkość w Wiedniu. Do zapłaty 700 EUR? Czy taka kwota w ogóle jest możliwa. Weryfikowaliśmy taryfikatory i max 250 EUR. W jaki sposób można to sprawdzić. O ile trzeba przekroczyc prędkość żeby dostać mandat na 700 EUR? Pisma jeszcze nie otrzymał, bo namierzyli go chyba przez wydział komunikacji i list trafił osoby, która nabyła jego samochód i zostawiła sobie nr rejestracyjne. Czy ktoś moze podać tak na przyszlość, z jakimi mandatami za przekroczenie prędkości można liczyć w Austrii? Taryfikator dla obckokrajowców rządzi sie chyba innymi prawami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłem coś podobnego w internecie nie wiele to wyjasnia

W listopadzie byłam na nartach w Austrii i teraz w marcu dostałam cos co wygląda jak mandat. Podany jest dzień, godzina, km i o ile zostala przekroczona predkosc. Nie znam niemieckiego, wiec jedynie moglam sie domyslac o co im chodzi. Przesłano ten mandat zwykłym listem bez tłumaczenia i bez jakiegokolwiek zdjęcia z drukim do wpłaty. Podane sa moje dane: imie, nazwisko i adres wraz z numerem rejestr, samochodu. Nie wiem czy nie jest to jakis przekret, czy mam placic taki mandat? Jaki urzad w Polsce moze ewentualnie potwierdzic ze cos takiego ma moc prawna. ...

i odpowiedz

Co do zasady, obywatel państwa polskiego nie odpowiada za wykroczenia popełnione w innych krajach. Jednakże, kolejna wizyta w Austrii może skończyć się bardzo niemiło. Jeśli nie masz zamiaru nigdy więcej przekraczać granic państwa austriackiego, to możesz spokojnie nic nie robić.

Jeśli natomiast masz zamiar w Austrii bywać, to warto mandat zapłacić - lub się odwołać

Drogie przewinienia

Przykładem może być przestrzeganie prawidłowego dystansu między poprzedzającym pojazdem. W Polsce zostaniemy za to ukarani, jeśli doprowadzimy do kolizji. W Niemczech czy Francji drogówka rygorystycznie pilnuje przestrzega odległości między autami. Jeśli zostaniemy przyłapani podczas jazdy "na bagażniku" innego samochodu, grozi nam mandat w wysokości ok. 500 euro. Zaskoczeniem może być kara za najczęściej popełniane wykroczenie, czyli przekroczenie dozwolonej prędkości. U nas to maksymalnie 500 zł, czyli ok. 125 euro. Tymczasem w Niemczech mandat może sięgnąć 760 euro, na Słowacji - 830 euro, w Austrii - 2180 euro, a w Belgii - 2750 euro.

tylko skad im nabiło 700 EUR ? :blink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym tygodniu na Słowacji dostaliśmy 400 Euro za przekroczenie o 60 km/h w terenie niezabudowanym. Z ciekawości oglądałem taryfikator i najwyższa stawką jest 900 Euro za przekroczenie o ponad 70 km/h w terenie zabudowanym. Wydaje mi się więc, że 700 Euro w Austrii jest całkiem możliwe.

PS: nas musiał zatrzymać inny radiowóz bo nie mogli nas dogonić na autostradzie Felicją :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówią, że Polska to dziwny kraj, ale tu przynajmniej każdy obcokrajowiec może sobie sprawdzić ile dokładnie kosztuje konkretne wykroczenie. W takiej Austrii okazuje się, że nie. Są dwa rodzje taryfikatorów dla tubylców i dla całej reszty. Wszystko zdaje się zależeć od widzimisie Policji. To jest nie dopuszczalne ponieważ tego rodzaju rozwiazanie rodzi patologie. NIe ma tu żadnej obiektywnej metody. Ktoś stad na priva odpowiedział mi tak sic! za przekroczenie predkosci w miescie 50km/h o 10km/h km mandat wynosi 50 euro tolerancja jaka wynosi w austrii to 10km/h czyli jesli masz 50km/h mozesz jechac 60km/h nastepne 10km/h 10 euro za przekroczenie itd ile przekroczyles predkosc i na jakim ograniczeniu to jest wazne ?

Jak to się ma do mojej sytuacji sprzed roku, gdzie za przekroczenie 21 km w miejscu niezabudowanym trzy pasy ograniczenie do 70 km pokazano mi jakąś kartkę i chciano nałożyć kare 300 EUR . W końcu skończyło się pod stołem na 80 EUR - też dziwne w tym kraju i to w samym Widniu. Jesteśmy w tej strefie Schoengen - dlaczego nie da sie tego uregulować. Toż, skoro jest mandat to ja go zapłacę, ale niech to bedzie transparentne dla wszystkich, a nie zalezy od tego czym jeżdze, czy to auto firmowe, czy jestem Polakiem czy Austriakiem. Równie dobrze moge na tej podstawie wnieść do sądu o dyskyminację. Mam wrażenie, że regulacja tego nie leży w interesie ustawodawców. Swoja drogą jesli rzeczywiście tak jest - że mandat ustala się wg jakiś subiektywnych kryteriów - to moze dajmy sobie spokój z tą UE. WIdać, ze rzeczy, które powinny być ustalone od początku nie leza w interesie jakis grup. Podobnie jest z taryfami i raoamingami w UE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli jestes z Austrii to oprocz mandatu moga dolozyc kare w postaci pozbawienia prawka na np 3 miesiace. Jesli jestes obcokrajowcem to nie chce im sie w to bawic i cena idzie w gore niestety. Nie pierwszy raz sie z tym spotykam.

Tolerancja zalezna jest od tego gdzie przekroczy sie predkosc.Miasto, teren niezabudowany, autostrada, budowy dorgowe, tunele i pewnie jeszcze jakies. Ja kiedys na miescie dostalem mandat za predkosc 51km/h przy ograniczeniu do 50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym tygodniu na Słowacji dostaliśmy 400 Euro za przekroczenie o 60 km/h w terenie niezabudowanym. Z ciekawości oglądałem taryfikator i najwyższa stawką jest 900 Euro za przekroczenie o ponad 70 km/h w terenie zabudowanym. Wydaje mi się więc, że 700 Euro w Austrii jest całkiem możliwe.

PS: nas musiał zatrzymać inny radiowóz bo nie mogli nas dogonić na autostradzie Felicją :evil:

Oj to mieliście szczęsci.

Ja jak w styczniu jechałem to pod Bratysławą minęła mnie jedna RS4 policyjna za 5km taka sama (nie ta sama) stała na poboczu na kogutach i kogoś miała, a 10km za Bratysławą na poboczu stał Passat CC z podwójnym wydechem i też kogoś miał...

Od tego czasu zacząłem jezdzić powolutku po Słowacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega jest zameldowany w Norwegii i troche czasu temu przekroczył prędkosć o całe 44km na terenie niezabudowanym, stracił prawko, grzywne 5tys waluty norweskiej, skierownie na egzamin na prawko w Norwegii, wiec u nas xle nie jest :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we włoszech zmienili z 5 lat temu przepisy. Koledze zabrali na miesiąc prawko i dostał 300 euro mandatu bo na autostradzie (dop. 130km/h) jechał 172km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega jest zameldowany w Norwegii i troche czasu temu przekroczył prędkosć o całe 44km na terenie niezabudowanym, stracił prawko, grzywne 5tys waluty norweskiej, skierownie na egzamin na prawko w Norwegii, wiec u nas xle nie jest :gwizdanie:

moj kumpel jak jeszcze nie byl zameldowany przekroczyl o 30km/h dostal 7900kr mandatu,prawko by mu zabrali jesli mialby adres w norge

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest gdzieś wykaz z jakimi krajami policja ma umowę? (bo z tego co wiem to umowy z Austrią jeszcze nie mamy.. chyba, że już się coś zmieniło :mysli:... ponad rok temu napykało mi zdjęć w Austrii nocą ;/)

zdaje się aktualnie jest ze Słowacją/Czechami i Niemcami ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...