wojt23 0 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Witam,całą zimę przejeździłem na oponach 195 z wybitymi dwoma wahaczami górnymi z lewej strony,teraz wymieniłem z wujasem te 2 górne wahacze i coś zaczeło sciagać lekko w prawo,w zeszłym roku ściągnałem na tych alu autko i jechało prosto ,co może być przyczyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 A ustawiłeś z wujasem też zbieżność? Bez zrobionej zbieżności musi ciągnąć, nie ma siły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I r o 0 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 zapinaj poziomice, geometria prawdę Ci powie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt23 0 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 A ustawiłeś z wujasem też zbieżność? Bez zrobionej zbieżności musi ciągnąć, nie ma siły. nie ustawiałem,wyczytałem na forum,że jeżeli zmieniamy górne wahacze to nie trzeba ,może się mylę??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rikardo 3 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 A ustawiłeś z wujasem też zbieżność? Bez zrobionej zbieżności musi ciągnąć, nie ma siły. nie ustawiałem,wyczytałem na forum,że jeżeli zmieniamy górne wahacze to nie trzeba ,może się mylę??? Jeżeli nie ruszałeś śrub od końcówki drążka kierowniczego to nie jest konieczne ustawianie zbieżności wg autora "Sam naprawiam a4". Jakie wahacze założyłeś? Na forum ktoś już raz miał taki problem bo założył jakiś zamiennik który okazał się krótszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Pierwsze słyszę żeby przy wymianie wahaczy nie ustawiać zbieżności, ja za każdym razem miałem ustawianą po robocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rikardo 3 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Pierwsze słyszę żeby przy wymianie wahaczy nie ustawiać zbieżności, ja za każdym razem miałem ustawianą po robocie. Zajrzyj do literatury Etzolda jak nie wierzysz jest tam to dobrze opisane. Wymieniałem osobiście górne wahacze gdzie wymontowałem amortyzator ze wspornikiem łożyskowym oraz dolne i nie ustawiałem żadnej zbieżności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek81 0 Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Pierwsze słyszę żeby przy wymianie wahaczy nie ustawiać zbieżności, ja za każdym razem miałem ustawianą po robocie. Zajrzyj do literatury Etzolda jak nie wierzysz jest tam to dobrze opisane. Wymieniałem osobiście górne wahacze gdzie wymontowałem amortyzator ze wspornikiem łożyskowym oraz dolne i nie ustawiałem żadnej zbieżności. też wymieniałem wahacze i nie musiałem ustawiać zbieżności wszystko jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vauxhall95 1 Opublikowano 4 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 No niewiem jak wam sie zbieznosc przestawi jak gorne wachacze zmieniacie,chyba ze koncowka juz jest rozwalona to wtedy.Audi ma tak zrobione zawieszenie ze jak koncowka jest dobra to zbieznosc sie nie przestawi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YaBoLeK 0 Opublikowano 4 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Witam osobiscie polecam chociaz sprawdzic zbieznosc po wymianie wahacza- nawet jednego gornego (gdzie teoretycznie nie rusza sie koncowek?)- nie zaszkodzi! "Moj" mechaniol potwierdzil, ze za kazdym razem gdy zmienial u mnie (wymieniam parami gorne jak cos- tzn. przedni i tylny) wahacze to delikatnie "poprawial" zbieznosc. Nie wypytywalem sie jaki ma sposob na ich wymiane (co i jak rozbebesza- dla mnie najwazniejszy jest efekt ), natomiast cos wlasnie lata mi po glowie, ze w tej ksiazce "Sam naprawiam" bylo cos w stylu, ze zbieznosc tak, ale jak ruszalo sie koncowki... Takze cisnij na zbieznosc i bedzie gitara! Tego Ci zycze! pozdrawiam YaBoLeK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scuzz 1 Opublikowano 8 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2010 "Moj" mechaniol potwierdzil, ze za kazdym razem gdy zmienial u mnie (wymieniam parami gorne jak cos- tzn. przedni i tylny) wahacze to delikatnie "poprawial" zbieznosc Pewnie chciał ci poprawić samopoczucie Ja jak zmieniałem wahacze to nic nie ruszałem ze zbieżnością. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt23 0 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 Wczoraj jadąc u mnie po trawie zaczęło coś popukiwać z lewej strony ,więc wziąłem klucz i próbowałem dokręcać koło,żeby sprawdzić czy górne wahacze są ok(górne są w porządku).Waszym zdaniem co to może popukiwać nawet jadąc powoli na trawie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się