d4rk Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 Witam, od niedawna męczy mnie problem brania oleju w moim 1.8T AJL. Oleju ubywa około 1 litr na 2000-2500km. Auto przy porannym odpalaniu nie kopci, zaczyna kopcić dopiero jak silnik się zagrzeje. I to nie jest tak że dymi non-stop, a tylko w momencie gdy jest zagrzany i pracuje na wolnych obrotach dłużej jak 1 minute, to wtedy wystarczy lekko przegazować silnik do 3000obr. i w tym momencie puści niebieskiego dyma i już więcej nie dymi. Później to można go przegotowywać i już nie dymi. Chyba że znów popracuje na wolnych obrotach jakiś czas. Dzisiaj ściągałem kolektor ssący i zawory nie ociekały olejem więc uszczelniacze po stronie ssącej są dobre. W dolocie są śladowe ilości oleju ale olej z collera się nie wylewa, ewentualnie kilka kropel. Założyłem też szmatkę na przepustnice i pojeździłem z nią jeden dzień i szmatka również była sucha. Czy ktoś miał podobny objaw i co to jest? Ewentualnie co to może być i co jeszcze mam sprawdzić?
Bogumił Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 Może turbina się kończy? W wątku wcześniejszym kolega soltys85 zamieścił filmik ze swoją bryką. Też jemu kopci na wolnych obrotach - tylko, że dym jest biały. Zapoznałeś się z tamtym wątkiem?
M_ILES Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 Wg mnie, kopcenie na niebiesko, swiadczyloby o przedostawaniu sie oleju do ukladu spalania, czyli moze to uszczelniacze zaworowe? Poprawcie mnie, jesli sie myle... Moze ktos bardziej doswiadczony zabierze glos. Pozdr
d4rk Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Opublikowano 2 Maja 2010 Może turbina się kończy? W wątku wcześniejszym kolega soltys85 zamieścił filmik ze swoją bryką. Też jemu kopci na wolnych obrotach - tylko, że dym jest biały. Zapoznałeś się z tamtym wątkiem? Tak zapomniałem się już wczoraj z tym tematem. Ale u mnie na wolnych obrotach nie kopci, a tylko jak pracuje na wolnych obrotach jakiś czas i się go przegazuje to zakopci. Wg mnie, kopcenie na niebiesko, swiadczyloby o przedostawaniu sie oleju do ukladu spalania, czyli moze to uszczelniacze zaworowe? Poprawcie mnie, jesli sie myle... Też idę właśnie tym tropem, bo kopcenie na niebiesko oznacza spalony olej. Ale jak by były to uszczelniacze to przecież po całej nocy jak olej spłynie przez uszczelniacze na zawory to rano była by zadyma po odpalenia. A u mnie właśnie nawet dymka nie puści. I tak jak już pisałem, zdemontowałem kolektor ssący po rozgrzaniu silnika i zawory były suche.
ozi_wells Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 Kolego ja miałem dokładnie taki sam przypadek, zrobiłem wszystko począwszy od uszczelniaczy. Daje 99.99% ze konczy sie turbo, a dokładniej uszczelniacze w turbawce i bedzie coraz gorzej. U mnie tak było, kopcił po odpaleniu i dogrzaniu do pewnej temp. po czym jak przegazowałem kilka razy to przestawał, potem kopcił juz na ciepłym silniku, po wymianie turbo jak ręką odjął.
d4rk Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Opublikowano 2 Maja 2010 Kolego ja miałem dokładnie taki sam przypadek, zrobiłem wszystko począwszy od uszczelniaczy. Daje 99.99% ze konczy sie turbo, a dokładniej uszczelniacze w turbawce i bedzie coraz gorzej. U mnie tak było, kopcił po odpaleniu i dogrzaniu do pewnej temp. po czym jak przegazowałem kilka razy to przestawał, potem kopcił juz na ciepłym silniku, po wymianie turbo jak ręką odjął. Ale u mnie właśnie po odpaleni nie kopci. Mierzyłem też kompresje i na wszystkich cylindrach po 13 barów.
ozi_wells Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 napisałem ze kopciło po odpaleniu jak złapał pewną temperature na wolnych obrotach a nie od razu.
Buba Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 bo to jest poczatek konca turbo, jak zawory nie sa w oleju to znaczy ze wali druga strona. sam napisales ze puszcza niebieskiego dyma
d4rk Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Opublikowano 2 Maja 2010 bo to jest poczatek konca turbo, jak zawory nie sa w oleju to znaczy ze wali druga strona. sam napisales ze puszcza niebieskiego dyma Co masz na myśli pisząc że wali drugą stroną? Że turbina puszcza olej po stronie gorącej?
Buba Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 bo to jest poczatek konca turbo, jak zawory nie sa w oleju to znaczy ze wali druga strona. sam napisales ze puszcza niebieskiego dyma Co masz na myśli pisząc że wali drugą stroną? Że turbina puszcza olej po stronie gorącej? druga strona silnika
d4rk Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Opublikowano 2 Maja 2010 Ale co masz konkretnego na myśli pisząc że druga strona silnika. Uszczelniacze na zaworach wydechowych, pierścienie zgarniające...?
Buba Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 pozostaje jedynie turbo, moskal ma to samo, tylko jemu sie nie chce kolektora ssacego zdjac i sprawdzic zaworow. moze sa to narazie sladowe ilosci stad brak oleju w dolocie a sprawdzales czy wtryski czy nie ciekna?
d4rk Opublikowano 3 Maja 2010 Autor Opublikowano 3 Maja 2010 Dzisiaj nagrałem dwa filmiki. Pierwszy film jak samochód stał całą noc i jest odpalany na zimnym silniku. http://www.youtube.com/watch?v=62GZmvSrnao Drugi to film po przejechaniu kilku kilometrów, silnik już nagrzany do normalne temperatury pracy. Praca na wolnych obrotach przez chwilkę i oto taki efekt po przegazowaniu do 2000-2500obr/m http://www.youtube.com/watch?v=98Zksgttwak
Dev Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 uszczelnienia na zaworach kaputt mogą być też pierścienie popekane
d4rk Opublikowano 3 Maja 2010 Autor Opublikowano 3 Maja 2010 Jak by to były pierścienie to chyba by nie było kompresji takiej dobrej? A uszczelniacze od strony ssącej sprawdzałem i były suche.
Dev Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 nawet przy popękanych pierścieniach tez będzie prawidłowe sprężanie uszczelnienia szybciej "zdychają" po stronie wydechowej, znacznie wyższa temperatura pracy
d4rk Opublikowano 3 Maja 2010 Autor Opublikowano 3 Maja 2010 To teraz czy warto zrobić wymianę samych uszczelniaczy bez ściągania głowicy. Czy lepiej zrzucić głowice, dać do regeneracji i przy okazji zobaczyć gładzie cylindrów i ewentualnie sprawdzić pierścienie i panewki? Zastanawia mnie tylko to dlaczego nie kopci na wolnych obrotach, a tylko po przegazowaniu i to nie mocnym. Jak to wytłumaczyć?
Dev Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 czynników spalania oleju może byc wiele jezeli chcesz robic głowice to najlepiej ją ściągnąc i wymienic uszczelniacze, jeżdzisz na LPG proponuję przefrezowanie gniazd zaworowych, wyszlifowanie zaworów i dotarcie całości jak juz masz zdjętą czapkę sprawdz stan panewek i pierścieni tłokowych wszystko ładnie ale koszta sa już spore, bez 1500zł z robotą nie ma co podchodzic ja dodatkowo daję wał do wyważania dynamicznego i wyrównuję masy wszystkich korb z tłokami do jednej wartości ale to juz inna szkoła jazdy, ale warto
d4rk Opublikowano 16 Maja 2010 Autor Opublikowano 16 Maja 2010 Wracając do tematu, mogę napisać że problem został opanowany. Zostały wymienione uszczelniacze zaworowe i to pomogło.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się