seb-k Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Witam. Od kolegi dowiedziałem się, że powinno wymieniać się czynnik chłodzący w celu usunięcia wilgoci i tym samym ochrony sprężarki. Nie wiem ile w tym prawdy więc chciałbym się Was poradzić czy wogóle powinno się to robić a jeśli tak - to jak często. Od 2,5 roku nic z tym nie robiłem poza odkażaniem. Klima działa... ale trochę mnie kolega nastraszył, że sprężarka nieługo mi padnie... Co Wy na to?
klysek Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 ile w tym prawdy szczerze nie wiem :gwizdanie: ale wiem ze powinno sie wymienic czynnik jak klima nie bedzie sie chciala wlaczac ja w poprzednim samochodzie 2 lata nie nabjialem i nic ze sprezarka sie nie stalo wiec chyba piperdoly ci opowiada
rikardo Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Witam. Od kolegi dowiedziałem się, że powinno wymieniać się czynnik chłodzący w celu usunięcia wilgoci i tym samym ochrony sprężarki. Nie wiem ile w tym prawdy więc chciałbym się Was poradzić czy wogóle powinno się to robić a jeśli tak - to jak często. Od 2,5 roku nic z tym nie robiłem poza odkażaniem. Klima działa... ale trochę mnie kolega nastraszył, że sprężarka nieługo mi padnie... Co Wy na to? Jeżeli planujesz dalej jeździć samochodem to jak najbardziej wskazane jest zrobić obsługę klimy, kolega dobrze ci radzi. Z tego co się orientuję to sam układ w roku użytkowania traci ok 10 % czynnika.
seb-k Opublikowano 8 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2010 Pojechałem do serwisu klimy i ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że wprawdzie serwisy i producenci zalecają faktycznie odessanie i napełnienie czynnika chłodzącego co rok/dwa... ale facet(, który się tym zajmuje) polecił mi abym jeszcze pojeździł ze 2 lata kolejne... Przyłożył rękę do rurki pod klapą i powiedział że może trzeba najwyżej dobić klimę czynnikiem ale wymieniać raczej nie... Hmmmm...
angelo77 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 Ja wymieniałem czynnik w klimie z olejem trzy lata temu. Nabite zostało 650 gr czynnika. Po trzech latach klima wciąż działała i chłodziła bez zauważalnego spadku wydajności. Dlatego też zastanawiałem się czy w tym roku jechać na wymianę czynnika. W końcu jednak zjawiłem się w warsztacie na serwis klimy. Szybko sobie zdałem sprawę, że zjawiłem się w warsztacie w ostatniej chwili gdy zobaczyłem, że maszyna wyciągnęła z układu tylko 120 gr czynnika. Jak już pisałem klima włączała się ale przypuszczam, że z tą ilością czynnika sprężarka nie wytrzymała by do końca sezonu. Od tego roku każdemu będę powtarzał, że klimę trzeba serwisować co dwa lata.
seb-k Opublikowano 8 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2010 ...jasno i przekonywująco... chyba wymienię. Dzięki.
klysek Opublikowano 8 Czerwca 2010 Opublikowano 8 Czerwca 2010 a ja tez sie o cos was zapytam jak pojezdze na klimie i pozniej zgasze autko i jest glucha cisza w nim i wokol niego to slychac tak jak by cos sie w podszybiu przelewalo takie charczenie jka nie raz w domu w rurach daje co to moze byc ??? mysli
cichy1989 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Masz na myśli takie pssssssss...przez kilkanaście sekund jakby gaz ulatywał czy coś?
tomek_vw Opublikowano 10 Czerwca 2010 Opublikowano 10 Czerwca 2010 to moze ja wtrace swoje trzy grosze zracji tego że obsługuje teraz dośc sporo klimy więc tak to prawda że układ moze tracić nawet do 15% czynnika poprzez przewody gumowe w skali roku. co do wody w układzie to do absorbcji jej służy filtr osuszacz ( którego w PL mało kto zmienia a powinno sie co około 3 lata ) którego pojemność jest około kilku kropel wody i jest do wymiany co znaczy dobicie czynnika?? a jak taki fachowiec stwierdzi ile jest go w układzie?? jedynym prawidłowym rozwiązaniem jest odciągnąć czynnik z układu dodać nowy olej do układu a następnie napełnic układ odpowiednią ilością czynnika . w momencie kiedy niema czynnika w układzie kompresorowi niepowinno się nic stac ponieważ czujnik cisnienia zablokuje włanczanie go i sprzegiełko będzie chodzic a kompresor nie będzie działał. co do psssyt to chyba wszystkie a4 i passaty to maja ale niewiem z czego sie to bierze bo w poprzecznych VW i audi tego niema Panowie pilnujcie wentylatora klimy najczęsciej powodem nie działajacej klimy jest wyciek lub niedziałający wentylator
majkel_majki Opublikowano 10 Czerwca 2010 Opublikowano 10 Czerwca 2010 To syczenie to jest odgłos rozprężającego się gazu na dyszy rozprężnej. W innych autach gdzie nie syczy najprawdopodobniej zastosowano zawór rozprężny zamiast dyszy.
tomek_vw Opublikowano 10 Czerwca 2010 Opublikowano 10 Czerwca 2010 To syczenie to jest odgłos rozprężającego się gazu na dyszy rozprężnej. W innych autach gdzie nie syczy najprawdopodobniej zastosowano zawór rozprężny zamiast dyszy. właśnie tak mi się wydawało tak poprzeczne samochody maja zawory na scianie grodziowej
hipppek Opublikowano 12 Czerwca 2010 Opublikowano 12 Czerwca 2010 To i moje trzy grosze w tym temacie. Jeżeli jakiś serwisant mówi, że na klimie nie robionej 2 lata można jeździć jeszcze 2, to jest to jakiś leśny ludek a nie fachowiec. W układzie klimy pracuje czynnik wymieszany razem z olejem, jedynym smarowidłem kompresora. Podczas wymiany czynnika (tylko taka możliwość, nie ma czegoś takiego jak dobicie) odciągany jest zużyty olej z układu. Nawet nie macie pojęcia ile może być w nim opiłków metalu z kompresora. Klima na pewno bedzie działać nawet z połową czynnika, ale bez wymiany oleju zacieracie sprężarkę.
stanley Opublikowano 12 Czerwca 2010 Opublikowano 12 Czerwca 2010 To i moje trzy grosze w tym temacie. Jeżeli jakiś serwisant mówi, że na klimie nie robionej 2 lata można jeździć jeszcze 2, to jest to jakiś leśny ludek a nie fachowiec. W układzie klimy pracuje czynnik wymieszany razem z olejem, jedynym smarowidłem kompresora. Podczas wymiany czynnika (tylko taka możliwość, nie ma czegoś takiego jak dobicie) odciągany jest zużyty olej z układu. Nawet nie macie pojęcia ile może być w nim opiłków metalu z kompresora. Klima na pewno bedzie działać nawet z połową czynnika, ale bez wymiany oleju zacieracie sprężarkę. podpisuję się pod kolegą słysząc "dobicie" klimy czy "przyłożenie" ręki do węża i stwierdzenie, że można jeszcze jeździć 2 lata ja nie oddałbym samochodu na taki warsztat
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się