Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BPW] Silnik hałasuje


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tutaj koleś ma kompletną głowicę, http://allegro.pl/item1106242049_glowica_2_0_tdi_8v_audi_vw_seat_skoda_bmm_bmp_bpw.html

Dopytaj czy na pewno to jest BPW, bo pokrywa jakaś inna jest.

A patrząc na ten wałek i szklanki to olej na którym jeździłeś nawet nie leżał koło 505.01, nie mówiąc jóż o 507.00 :thumbdown:

Opublikowano

mam juz taki caly silnik a w domu (BMM) ale ponoć glowice sa takie same ale wałki nie pasuja? no i pytanie czy wałek od BMM pasuje do BPW ??????

Opublikowano

Jak BMM ma DPF-a to wałek powinien pasić,BMM chyba jest bliźniakiem BPW, do motażu poprzecznego.

Opublikowano

niestety wałek BMM pasuje do BPW dopiero od 2006 roku, wcześniejsze nie pasują (przeprowadziłem cały wywiad w servisie audi)

a odnośnie mojego BPW to kupiłem dzis głowicę z wałkiem i popychaczami z 2006r i jutro zamiana....zobaczymy czy wszystko zegra....oby!!!!:)[br]Dopisany: 15 Lipiec 2010, 22:26_________________________________________________no i naprawiony!!!! wymiana wałka i szklanek pomogła, wałek i szklanki ok 450zł mechanik za diagnostyke i robocizne 400zł wymiana oleju (norma 507.00) i filtra 150zł, uszczelka do pompy vacum i zimering na wałek rozrządu 100 razem poszło ok 1100zł no ale lata juz furka.

Opublikowano

Kupiłeś używane części czy nowe ? gdzie kupowales ? :)

Chyba tez mnie czeka wymiana.

Opublikowano

kupiłem używane bo nowy wałek w servisie to koszt 2300zł, jedna sztuka popychacza 110zł i jedna panewka to 30zł a ja kupiłem głowice z rozrządem za 800zł widac że miała mały przebieg bo walek i popychacze w super stanie. miałem wymienic cała głowice ale okazała sie peknieta wiec przełożyłem sam wałek, popychacze i panewki co kosztowało mnie 450zł + 400 robocizna i 100 uszczelka i zimering no i potem oczywiscie wymiana oleju. teraz smiga jak trzeba:)

mam do sprzedania silnik 2.0 tdi 140KM BMM wyciagniety z golfa v 2008 głowica i wałek idealny stan!!!!!

Opublikowano

No i mnie chyba dopadło ale u mnie sprawa wygląda trochę inaczej. W czwartek po zrobieniu około 40 km zakopianką zatrzymałem się pod sklepem i po zakupach odpalam moją A4 i słyszę bardzo niepokojący odgłos spod maski. Głuchy łomot i tak jakby nie palił na jeden cylinder. Po wcześniejszych przygodach z czerwoną konewką na FIS-e zatrzymałem furkę i wyłączyłem silnik. Po ponownym odpaleniu dalej to samo a że miałem nie daleko do domu postanowiłem dojechać i ruszyłem. Po chwili wszystko wróciło do normy odgłosy łomotania ustały i moc wróciła do normy. W piątek wróciłem do Krakowa i wszystko było OK. Po drodze wstąpiłem do ASO i podpięli mojego BPW do kompa i nic po prostu czysto żadnego błędu. Wczoraj zrobiłem trasę 200 km i dalej wszystko OK. Dzisiaj rano odpalam Audiane żeby zabrać rodzinkę do kościoła i po odpaleniu taki sam łomot i nie palenie na jeden cylinder co dwa dni wcześniej. Przeturlikałem się jakoś i do garażu macha w górę, osłona silnika na bok i lukam. Po ściągnięciu osłony klekot i łomot jeszcze większy. Po odkręceniu korka wlewu olej u góry jest bo widać, żadnych większych odgłosów z korka nie słychać, Po zciągnięciu elastycznego łącznika przed filtrem powietrza to samo. Po pracy silnika na wolnych obrotach przez 5 minut wszystko ustało. Dodam jeszcze że zarówno podczas bardzo głośnej pracy jak i zaraz po jej ustaniu silnik się kręci tylko do 3000 obr/min. Postanowiłem wyjechać na jazdę. Na początku wydawało mi się że Audiana nie dysponuję pełną mocą ale po przejechaniu kilku kilometrów wszystko wróciło do normy.

Po prostu zgłupiałem. Za wszelakie odpowiedzi wielkie dzięki.

Opublikowano

dokładnie miałem kolego takie same objawy jak Ty, pierwszym razem złapało go na parę sekund, później za dwa tygodnie znowu się to odezwało też na chwilę, a za trzecim razem już na amen. Silnik chodził na 3 cylindry, spadła moc, a jak zdemontowałbyś puchę filtra powietrza to założę się, że dudnienie by się jeszcze nasiliło i słychać będzie pufanie jakby cofkę powietrza, takie walenie z pod kolektora ssącego. Po wyjęciu wałka miałem ostro wytartą krzywkę zaworową i znacznie wyklepaną szklankę zaworu ssącego pod tą krzywką. Dodam, że w osi dźwigienek pompowtrysku brakowało jednej zaślepki która leżała sobie w otworze szpilki głowicy, co mogło również przyczynić się do wytarcia krzywki wałka poprzez słabe smarowanie.

Opublikowano

Trochę się znam na mechanice i mi tu coś nie gra. Przecież jak łomot pochodzi z wytartej krzywki/szklanki to jest to uszkodzenie mechaniczne czyli nieodwracalne. Powinno zacząć łomotać i już nie przestawać a tu właśnie wróciłem z trasy autostradą A4 jakieś 20 km i wszystko od południa kiedy pisałem poprzedniego posta jest OK nawet mój BPW przeprowadził proces wypalania DPF-a. Tak więc jak silnik może zacząć głośno pracować przez uszkodzenie mechaniczne a po chwili jak ręką odjął wszystko jest OK a to uszkodzenie wałka/krzywki jest dalej w silniku. Chyba że silnik wchodzi w jakiś specjalny tryb.

Opublikowano

Teoretycznie tak powinno być jak piszesz ale ja napisałem Ci jakie u mnie były objawy, jak się wszystko zaczynało, po czym się rozwaliło do końca. Jestem po wymianie ponad 2 miesiące i jakieś 3kkm i na razie wszystko działa jak należy. U mnie również nie było żadnych błędów na kompie.

Opublikowano

Poczytaj sobie w tym temacie wszystko opisałem co i za ile http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/jakiej-firmy-walek-rozrzadu-szklanki-243465/index3.html , ale ja jeszcze dodatkowo ściągnąłem głowicę i dałem ją przy okazji do ogarnięcia bo miałem problem z wodą.

Opublikowano

2k za części musisz liczyć

najlepiej załóż wałek od 1.9 {BKE, AVF, BKC} lub cos pochodnego bez DPF i odrazu jedź do tunera na kastrację DPFA

Opublikowano
2k za części musisz liczyć

najlepiej załóż wałek od 1.9 {BKE, AVF, BKC} lub cos pochodnego bez DPF i odrazu jedź do tunera na kastrację DPFA

dobrze kolega radzi :) co do wałka jeśli nie zdecyduje się na kastracje DPF to musi kupić pod DPF, który w sumie i tak nie jest dużo droższy. Natomiast jak najbardziej polecam usuniecie DPF ale niestety wiąże się to z kolejnymi kosztami ok 2000 ( bo wiadomo wirusik też by się przydał przy okazji) w danej chwili.

Opublikowano

ja zrobiłem tak jak radzę i jestem mega zjebiście zadowolony

po drugie: DPF i tak kiedyś będzie trzeba wyrzucić bo będzie zaj***ny

Opublikowano

Nie no wiadomo, że najlepiej byłoby ogarnąć wszystkie bolączki, które uprzykrzają życie użytkownikom BPW tj. usunięcie DPF + programik dla lepszej zabawy, przerobienie napędu pompy olejowej, wałek + szklanki do tego przydałby się nowy rozrząd, pompa wody, termostat za jednym zamachem, przy okazji można by wymontować PD oddać do myjki ultradźwiękami, wyczyścić turbo, nie zaszkodzi też zrobić mały remoncik głowicy bo jak wiadomo nasze auta mają przeloty ponad 200kkm, do tego wszystkiego jakieś śrubki, oringi, uszczelki, nowe płyny, oleje, filtry i uzbiera nam się niezła sumka, że jak podliczy się całość to można nieźle się zdziwić.

Jednak jeśli zainwestuje się w powyższe rzeczy to w końcu będzie można przez długi czas cieszyć się bezawaryjną jazdą oszczędnego 5-6 letniego auta z silnikiem diesla marki uznawanej za ponadprzeciętnie solidną.

Opublikowano

Co do BPW to dpf miały wszystkie ja mam z poczatku produkcji silnika i miałem ;)

nie ma już filmika, ale trzeba sie zastanowić nad pompą oleju, u mnie było ok a po jakimś czasie na wolnych obrotach słychać było straszny klekot okazało się że imbus sjuż tak wytarty jest

Opublikowano

Koledzy a nie wiecie gdzie w Krakowie można usunąć DPF-a bo może bym się zdecydował.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...