cayenne Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Kiedyś słyszałem od znajomego kolegi,który pracował kilka lat na stacji paliw,że najlepiej nie tankować na nowo powstałych stacjach. Że niby nowe zbiorniki mają coś tam w sobie,że najlepiej,gdy zostaną one przepłukane kilka razy paliwem. spotkaliście się z taką opinią? Czy to tylko wymysł?
Wihajster Opublikowano 11 Sierpnia 2007 Opublikowano 11 Sierpnia 2007 wymysl.przeciez wody tam nie ma a pozatym paliwo przechodzi przez filtry
adadur Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Kto wie może na wew. powierzchni jest jakiś środek konserwujący ale chyba to mit ... a kiedy ty sie dowiesz o tej nowej stacji ... dotego czasu już przpłuczą zbiornik. Elementy stałe są filtrowane.
Gość nuti Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Może inaczej, na nowej stacji lepiej tankowac, bo jeszcze nie chrzczą paliwa
jacko998 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Lepiej mieć pare wybranych stacji, na których tankujesz pewne paliwo i nie zawsze tańsze. Na temat nowych stacji różnie mówią. Niektórzy tankują, niektórzy nie. Ja nie będę eksperymentował. Wolę sprawdzone.
freon Opublikowano 15 Września 2007 Opublikowano 15 Września 2007 Ja nie wiem gdzie tankować. W sumie to zawsze jadę na Statoil, kiedyś czytałem, że mają straszne kontrole (takie tajne) i jak stacja będzie rozlewać jakieś chrzczone paliwo, to dzieci właściciela stacji nie wypłacą się z tej kary... Ale z drugiej strony widzę ceny na stacjach Auchana, Tesco i tam jakby na każdym baku miałbym do 10.00 PLN oszczędności... Pomnożyć to przez np 100 tankowań, daje oszczędność rzędu 1000.00 PLN, zatem może warto? Ale jakiś mam opór wewnętrzny przed takimi rozlewniami. Co Wy na to? Takie Tesco, Auchany mogą być?
Flyer Opublikowano 15 Września 2007 Opublikowano 15 Września 2007 "Przykazania dla diesla": 1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem.
Baltazar Opublikowano 15 Września 2007 Opublikowano 15 Września 2007 "Przykazania dla diesla": 1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem. w pełni popieram!!! ja tankuje na BP (sprawdzona stacja na kilku samochodach) mam dwie w mieście ale tankuje tylko na tej jednej. Również zaufaniem darze SHELL ;] reszte mam gdzieś ;]
freon Opublikowano 15 Września 2007 Opublikowano 15 Września 2007 Moja podświadoma niechęć widze ma swoje przykazanie;)
Kamyk Opublikowano 28 Marca 2008 Opublikowano 28 Marca 2008 "Przykazania dla diesla": 1) nie będziesz jeździł na dziadowskim paliwie ze stacji hipermarketowych i nie bedziesz lał paliwa które nie wie co to liczba cetanowa. Lej za to wszystko co czyste, łącznie z opałem , by traktor twój pędził z pociągu zapałem. w pełni popieram!!! ja tankuje na BP (sprawdzona stacja na kilku samochodach) mam dwie w mieście ale tankuje tylko na tej jednej. Również zaufaniem darze SHELL ;] reszte mam gdzieś ;] Chciałbym WSZYSTKICH przestrzec przed stacją paliw BP w Toruniu przy wylocie na Gdańsk. Moja niunia zwariowała po zatankowaniu pod korek, straciła kopyto a do tego zaczęła ssać nie tyle ile zazwyczaj. Doszło do tego, że pędziłem na ASO podłączyć do kompa w celu sprawdzenia. Na szczęście nic się nie stało, ale nauczkę mam srogą... W skrócie - omijać szerokim łukiem Zdrowaś K.
mirek31071977 Opublikowano 28 Marca 2008 Opublikowano 28 Marca 2008 Ja mało jeżdżę i bak na miesiąc mi wystarcza.A tankuję tylko na Shell bo w Gliwicach jest taniej niż na bp.I przeważnie trafiam na tą ich promocję 12 pkt. z karty=20gr taniej na litrze.W tamtym miesiącu byłem do przodu ponad 10 zł po tankowaniu i z punktami tak samo.Innych stacji oprócz tych 2 nie uznaję a z nowymi to już całkiem nie zawracam sobie głowy.Gaz do Felicji to sobie mogłem tankować gdzie popadło ale takie eksperymenty z benzyną do OOOO mogłyby drogo kosztować.
kazuyaet Opublikowano 28 Marca 2008 Opublikowano 28 Marca 2008 Witam Każda miejscowośc ma swoje dobre i złe stacje w praktyce przynajmniej u mnie u prywaciarza zawsze jest gorzej nawet jak zmienia szyld na nowy właściciel. Ja osobiście zawsze staram sie tankować na jednej stacji. Jak u mnie znajomi wymieniają filt paliwa to go rozbrajam i tak mniej wiecej moge stwierdzić gdzie jest mniej syfu.
jacko998 Opublikowano 29 Marca 2008 Opublikowano 29 Marca 2008 Ja nie wiem gdzie tankować. W sumie to zawsze jadę na Statoil, kiedyś czytałem, że mają straszne kontrole (takie tajne) i jak stacja będzie rozlewać jakieś chrzczone paliwo, to dzieci właściciela stacji nie wypłacą się z tej kary... Ale z drugiej strony widzę ceny na stacjach Auchana, Tesco i tam jakby na każdym baku miałbym do 10.00 PLN oszczędności... Pomnożyć to przez np 100 tankowań, daje oszczędność rzędu 1000.00 PLN, zatem może warto? Ale jakiś mam opór wewnętrzny przed takimi rozlewniami. Co Wy na to? Takie Tesco, Auchany mogą być? Ja wychodzę z założenia, że 1000 PLN w skali roku to jest nic. Naprawa lub wymiana pompowtrysków kosztuje dużo więcej, dlatego tankuję na sprawdzonych stacjach, ale na pewno nie na TESCO, AUCHAN itp.
Gość Prometeo Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Temat w sumie dawno nie poruszany, ale postanowiłem napisać kilka słów odnośnie nowych stacji. Otóż w mojej miejscowości powiedzmy od pół roku (może 7-8 miesięcy) czynna jest nowa stacja paliw. Budowana była od zera, także nowe zbiorniki, oprzyrządowanie itp. W dzień jej uruchomienia mój znajomy pojechał rano zatankować. Pracujący tam facet zdębiał, kiedy dystrybutor nie chciał podać paliwa. Co się okazało ? A okazało się, że gdzieś przy wlewie do zbiornika od wewnątrz zebrało się trochę wody, w zasadzie takiej "osiadłej rosy" i komputer sterujący dystrybutorami zasygnalizował błąd. Paliwo popłynęło dopiero po ponownym osuszeniu zbiorników. Co ciekawe ta rosa nie była z paliwa. Zebrała się w zbiorniku wcześniej, kiedy leżał jeszcze niezakopany w ziemi. Tak więc myślę, że w tym wypadku dobrze jest tankować na nowych stacjach, które posiadają nowe oprzyrządowanie i czujniki. W naszym kraju jest wiele starych stacji przy mniej ruchliwych drogach, w których tankowanie to spora niewiadoma. Oczywiście zabezpieczenia, które wykrywają wodę w paliwie zapewne można po prostu obejść/wyłączyć. Ale to już inna kwestia.
szogun0 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 A ja jestem prawie pewien, że po tym przypadku właściciel stacji zaczął kombinować, jak tu zrobić, żeby czujnik nie sygnalizował takich przypadków.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się