Auto nie zawodzi i sprawuje się wyśmienicie, więc z początkiem roku postanowiłem zrobić w nagrodę kosmetykę silnika. Było kilka wycieków oleju oraz zbliżał się czas na rozrząd.
Cel jaki sobie postanowiłem to porządek, wymiany eksploatacyjne oraz zwiekszenie mocy do 250KM(całkowicie bezdymne). Wszystko robię sam, więc zajeło mi to prawie 3 tygodnie, niestety tylko popołudniami mogłem siedzieć w garażu.
Co zostało zrobione:
wymiana rozrządu
wymiana uszczelki pod głowicą
regeneracja głowicy -> tulejowanie gniazd pompowtrysków, wymiana uszczelniaczy zaworowych
mocniejsze śruby głowicy, z 1.9 ARL
sprzęgło obite kevlarem z Makland
wymian wszystkich płynów
wymiana termostatu i różnych oringów na wężach
regeneracja pompowtrysków -> BA zrobione na końcówkach AL + podkręcenie -> Nadarzyn
sprawdzenie stanu tłoków i cylindrów
wymiana pierścieni
wymiana świec żarowych
Do zrobienie zostało jeszcze finalne strojenie.