Witajcie,
Z tego co wiem to w 1.8T istnieją dwa sposoby napinania paska rozrządu. Jest napinacz hydrauliczny i wówczas rolka jest z dźwignią i tradycyjny mechaniczny napinacz - w formie rolki z mimośrodem. Wiem, że są one zamienne, pytanie do obeznanych ludzi z tematem - czy w praktyce zamiana hydro napinacza na mechaniczny czymś skutkuje? Czy nie ma to znaczenia - w końcu oba typy były stosowane fabrycznie?
Dzięki za podpowiedzi,
P.
Nom będą ale wnętrze zostawiam na koniec jako wisienka na torcie i szukaniu właśnie takich smaczków bez ciśnienia bo projekt będzie na lata tym dłużej będzie z mną tym lepiej w końcu nie muszę się spieszyć i martwić że za dwa lata trzeba szybko sprzedać bo nic nie będzie warte ?
ano temu że układ przeniesienia napędu dostaje w dupe gdy ruszasz z butem w podłodze i tak traktowana skrzynia skończy się zdecydowanie wcześniej niż taka sama skrzynia traktowana normalnie czy delikatnie i chyba jest to oczywistość i prawde mówiąc każda skrzynia traktowana agresywnie podda się wcześniej niż taka traktowana z głową. i masz racje, nie po to kupuje sie mocną fure żeby jeździć jak dziadek mi też zdarza sie depnąć ze świateł, każdy czasem to robi ale tu chodzi o zasadę.
Nie jak zawsze tylko w odpowiedni sposob.
wymiana plynu co 2 lata lub co 60000km
Stary plyn usuwasz ze zbiorniczka i zalewasz swiezym.
podpinasz VAGa i robisz test elementów wykonawczych bloku ABS, najlepiej z 5-6 razy, trzeba rozruszac zawory w bloku ABS.
Po tym zaczynasz od przedniego lewego, potem prawy tył, następnie przednie prawe i tylne lewe. Cały czas pilnujesz płynu w zbiorniczku.
Oj tam, oj tam
Do ogarnięcia w moment gdy ma się wyjmaki .... :gwizdanie:
21 pinów wtyczki B MCE (to te ****we) w 30 minut
Jak dobrze wsadzisz to od razu wychodzą ....