Lukas

ja juz mam zarezerwowany płaszczyk :one: Panowie zeby nie bylo we wtorek spotkanie bo juz rok sie nie widzielismy :564:

o jakas jedna pozytywna wiadomosc po swietach ty zawsze mozesz czarnulku :one: stary wiesz ze ja chetnie ale w piatek to ja mam prace a w ten weekedn szkole takze nie da rady

tym bardziej ze niektorych to juz nie mozna naliczac bo zapadli sie pod ziemie :galy:

ale to dobry chlopak to mysle ze poczeka do wtorku jak sie zbierzemy po tych swietach do kupy :one:

a czemu ja mam go naliczac :diabel: ja to sam jestem krewien wit.esowi :564:

to moze 7.01 tak po 10 :diabel:

no i by pojechał ale w tym terminie to mam zjazd i trzeba sie pojawic w szkole :zly:

DO MOJEJ DROGIEJ ŻONY: Przez ostatni rok próbowałem kochać się z tobą 365 razy. Udało mi sie 36 razy, czego średnią jest raz na 10 dni. Poniższa lista wyjaśnia dlaczego częsciej nie odnosiłem sukcesu: 54 razy prześcieradła nie były czyste 17 razy było za późno 49 razy byłaś zbyt zmęczona 20 razy było za gorąco 15 razy byłaś śpiąca 22 razy bolała cię głowa 17 razy bałaś się, że obudzisz dziecko 16 razy mówiłaś, że jesteś zbyt rozdrażniona 12 razy był to zły czas w miesiącu 19 razy musiałaś wstać wcześnie 9 razy powiedziałaś, że nie masz nastroju 7 razy podczas opalania spiekłaś się 6 razy oglądałaś wieczorny seans 5 razy nie chciałaś zniszczyć swojej nowej fryzury 3 razy powiedziałaś, że sąsiedzi mogą nas usłyszeć 9 razy powiedziałaś, że twoja matka nas usłyszy Z tych 36 razy, w których odniosłem sukces, aktywność nie była satysfakcjonująca, ponieważ: 6 razy poprostu leżałaś 8 razy przypomniałaś mi, że sufit pęka 4 razy powiedziałaś, żebym się pospieszył i obszedł "to" 7 razy musiałem cię obudzić i poweidzieć, że już skończyłem 1 raz obawiałem się, że cię zraniłem ponieważ się ruszyłaś CZYTAJ DALEJ....... ========================================================== DO MOJEGO DROGIEGO MęŻA: Myślę, że jesteś trochę zmieszany. Oto powody dlaczego nie dostałeś więcej niż zrobiłeś: 5 razy wróciłeś do domu pijany i próbowałeś rżnąć kota. 36 razy wogóle nie wróciłes do domu. 21 razy nie kumałeś o co chodzi 33 razy przyszedłeś za wcześnie 19 razy wszedłeś delikatnie po tym jak doszedłeś 38 razy pracowałeś do późna 10 razt miałeś skurcz w palcach 29 razy musiałeś wstać wcześnie, bo grałeś w golf-a 2 razy kiedy byłeś na haju, ktoś kopnął cię w jaja 4 razy zaciąłeś się suwakiem 3 razy byłeś przeziębiony 2 razy miałeś drzazgę w palcu 20 razy straciłeś wenę po całodziennym myśleniu 6 razy przyszedłeś w piżamach a ja czytałam romanse 98 razy byłeś zajęty oglądaniem piłki nożnej, baseball-u, itp. w TV Z tych razy, kiedy zrobiliśmy to razem: Powód dla których leżałam, było to, że nie trafiłeś i rżnąleś prześcieradło Nie mówiłam, że sufit pęka, tylko mówiłam "Czy chcesz mnie od tyłu, czy na jeźdźca?" Wtedy gdy poczułeś mój ruch wywołane to było tym, że pierdnąłeś a ja próbowałam złapać oddech.

Hamowac mi tu bajere bo lisciowanie bedzie :one: mnie to zaden radar nie wykryje Łukaszek dlugo lecial bo halny wial i przywialo go 300km az do samej Wawy :diabel: Oj Dziki wy moje :564:

No panowie ja znowu uciekam na balety do zamoscia to tam Krzywdy sobie nie robic na Sylwestra :diabel: i szalec do bialego rana a i pamietajcie ze we wtorek spot :564: :one:

OT : jakos przenocujemy was takze nie ma problemu :564:

Bo was znał a tak to chce kase a tez znam go osobiscie

no to cos czuje ze ono bedzie kolejne zdjecie do dzialu "uzytkownicy pokazcie sie " :597:

ale oniak to chyba dalej na dzikim zachodzie ponoc furak mu sie tak zamulil przez swieta ze nia ma jak wrocic :053:

Widocznie dziewczyna zobaczyla Murzyna i ma juz nas dosc :509: ale tak naprawde to my jestesmy inni niz kolega z pistacji i nikomu sie krzywda nie stanie :one:

no panowie my Dziki z Wawy was wszystkich zapoznamy :564: no i jeszcze nam pomoze zawsze mozesz jeszcze kogos zabrac zeby taniej wyszlo ale to z wawy wcale nie daleko

biedny wit.s radio to sam mogles zalozyc i bylby jeden minus mniej ewentualnie zglosic zapotrzebowanie na taka usluge na spocie :564:

czyli tyle samo co twoje scierwo :one:

Jojo ja juz wrocilem na troche do swiata internetu i pracy Widze ze Norbi szaleje z S4 :diabel2:

troche mi sie baranki postosunkowaly to od nadmiaru :564:

JOJO ja juz tez na dzikim zachodzie ale dorwalem interu na trochu chlopaki To pamietajcie zeby jutro jajeczka uswiecic

i kto to mowi Tomboy ty tez nic sie nie odzywasz na forum :razz: ja jeszcze tylko dzisiaj i mam kwarantanne na forum do srody :razz:

Plastek2 nie powiem ze liczylismy na twoja obecnosc za kare wozisz nas na nastepnym spocie B7 :mrgreen: