
Mozgu
Pasjonat-
Postów
591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Mozgu
-
1.9 TDI AJM - Błąd 16688 - Cylinder 4 Misfire Detected
Mozgu odpowiedział(a) na skorek11xn temat w 1.9TDI
Chyba taniej ci bedzie kupic interfejs niz dzwonic po lawete -
To lepiej sobie kup ładowarke na 12V
-
Samochód ciężko odpala rano i twardo pracuje. Proszę o pomoc!
Mozgu odpowiedział(a) na jakub11214 temat w 1.9TDI
To niech sprawdzi jakie ma cisnienie sprezania i dawke rozruchowa oraz kat wtrysku i wszystko w temacie -
Co rozumiesz przez kwasiaki? Ja zalozylem te mosiezne czy jakies co mialem w zestawie, sa delikatnie pozagniatane fabrucznie dzieki czemu sie nie odkreca od drgan. A te ladne metalowe to niech je szlag trafi, jeszcze gorzej sie odkrecaly. Bo takie pierwszy raz zalozylem
-
Mysle ze nie zaszkodzi jak zalozylem, balem sie mocno skrecac te nakretki bo dosc latwo sie obrabiaja a w sumie i dostep niezbyt wygodny oraz frustracja ze drugi raz musialem rozebrac bo reklamowalem turbo i moglbym sie targnac na zycie gdyby mi sie ktoras obrobila i problemy z tym zwiazane
-
Samochód ciężko odpala rano i twardo pracuje. Proszę o pomoc!
Mozgu odpowiedział(a) na jakub11214 temat w 1.9TDI
Wprawdz dawke rozruchowa, moze tu jest problem. Od jak dawna masz ten problem i czy dawniej bylo ok przy takich temp? Moze silnik sie juz troche zuzyl i przeba mu troszke wiecej podlac Swiece jak sprawdzales? Wykrecales wszystkie i sprawdzales do plusa? Z jakiej firmy te swiece? Jak jakies zamienniki to potrafia sie bardzo dlugo grzac w porownaniu do ori ktore cale sa czerwone w ciagu sekundy -
Hezen, masz uszczelke miedzy kolektorem a turbina? Ja sie zdziwilem ze nie mialem i jak skrecilem tak to byly przedmuchy, teraz zalozylem tam uszczelke i jest ok. Kumpel w golfie z afn'em tez tej uszczelki nie mial
-
Rozebrana byla turbina i muszla i pierscien byly piaskowane. Natomiast wirnik i czesc zimna nie. Jedynie muszla goraca w calosci z zewnatrz i w srodku. Wg mnie piaskowanie jest lepsze niz takie drapanie. Wystarczy zobaczyc jak felgi ca za***iście wyczyszczone po piaskowaniu i to wszystkie zakamarki
-
Na pewno sie nie slizga nieustannie bo wychodzac z samochodu poczul bys jeden smrod a nawet by sie kopcilo. Sprzeglo bedzie mocno smierdziec nawet jak ci sie w trakcie jazdy slizgnie pare razy. Pierwsze obiawy slizgania bedziesz mial na wyzszych biegach np na 4 jedz na 1500 obr. Daj w podloge a jak wzrosna do okolo 2300-2500 i auto dostanie kopa to pewnie wtedy sie slizgnie Mozesz miec tez problem z dociskiem, moze nie zalaczac sprzeglo z opoznieniem, albo przypowierzony uklad
-
Jesli przegonienie nic nie da, to wyjecie turbo bez kanalu ani niczego takiego w warunkach domowych zajelo mi ponizej godziny. A nakretki od turbo to lepiej tylko nasadkami, latwo sie obrabiaja. Tak wlasna robota mozesz sporo zaoszczedzic. Za piaskowanie turbo zaplacilem 200zl czyli dosc drogo ale powinno starczyc na dluzej niz takie domowe sposoby. A przy zakladaniu dobrze miec zestaw do montazu. Erlinga kosztuje jakies 35 zl
-
Ja radze jednak sprawdzic turbo. Wyjecie max godzina. Nie potrzeba zbyt wiele narzedzi. Jednak radze uzywac nasadek na te mosiezne czy jakies tam nakretki bo plaski i nawet oczkowy klucz obrabia je.jedynie dobrze dopasowana nasadka daje rade. A do zlozenia proponuje kupic zestaw z nowymi nakretkami i uszczelkami. Taki zestaw ze strzykawka do wstrzykniecia oleju do turbo i szpilkami kosztuje 35 z erlinga.
-
Mam problem z moim a4 poniewaz dzisiaj chcialem ustawic zbieznosc zeby nie darlo mi bardzo opon, poniewaz wlasnie zainwestowalem w nowy komplet. O ile przod dalo sie ustawic to z tylu byl problem ze srubami mimosrodowymi. Mechanik nie chcial ich ruszac bo bal sie zeby sie nie urwaly. Mam wiec pytanie, czy dostane je tylko w ASO? Co sie stanie gdy je urwe? I co wtedy zrobic? Jakie konsekwencje?
-
Stawiam na geometrie turbiny, moze sie troche przycinac i nie chodzic tak plynnie jak powinna. Tez tak mialem. U mnie przeganianie nie pomagalo mimo ze ganialem auto kilkakrotnie. Wyczyszczenie pomoglo i jest duza roznica. Ale z samym czszczeniem mialem kilka przygod Warto.sprawdzic tez przeplywke.
-
Zle zrozumiales. Napisalem.ze kupilem po 150 cm wezy o srednicach 3 i 4 mm i 50 cm wezyka 3,2 mm sednicy wewnetrznej
-
Ja wymieniałem wszystkie podciśnienia od n75 n18 i od vacu. Średnice są różnie, bo niektóre wężyki większe inne mniejsze. Ja kupiłem 1,5m 5mm i 1,5m 4mm i skorzystałem z 0,5m 3 albo 3,5mm bo gdzieniegdzie 4mm były troszke za luźne. ogólnie 4mm pasuja praktycznie wszedzie a te 5mm sa wieksze chyba tylko po to żeby się nie pomylić przy podłączaniu ps, w tym temacie jest schemat podciśnien do afn, bo akurat poprosiłem o pomoc bo chciałem sie upewnic czy jest OK. http://a4-klub.pl/index.php?/topic/293113-schemat-podcisnienia-afn/
-
U mnie tak trzepalo lewarkiem i dostawal wibracji przy okreslonych predkosciach a winne okazaly sie opony
-
Moja rada to poduchy sprawdzic. Kumpel mial tak w golfie a byla poducha pod skrzynia wrecz rozerwana
-
Pewnie bedzie tak jak u mnie. Przepływkę kupiłem nową i wszystko jest ok. Tamta jak sobie uwidziała jakąś wartość to podawała ją nawet i 20 sek bez przerwy. Nie jest tania sprawa, do mojego oczywiście wyszła najdroższa chyba jaka tylko jest do AFN i zapłaciłem chyba 280 albo 290 netto
-
Mi jak źle założyli pierścień i odesłałem na reklamacje to potem źle wyregulowali sztangę i też późno "wstawało" turbo i wystarczyło kilka obrotów (7 czyli jednak dużo) nakrętki regulującej długość sztangi i jest ok.
-
Moje turbo praktycznie wyregulowane, już ładnie idzie, wykresy się praktycznie idealnie pokrywają, ale chyba jeszcze sobie deczko podkręcę mocniej. Zastanawiam się jak można być takim fachowcem, że sztanga była źle wyregulowana chyba o 7 obrotów? to jest w chu* dużo, chyba z połowę skoku sztangi. Ale jest teraz ok. Samochód się dobrze odpycha, czuć duża różnice i nie kopci. natomiast wczesniej nie reagowało na regulacje sztangi ponieważ był źle założony pierścień.
-
Zaworki oddane. Aktualnie wydalem kase tylko na czyszczenie turbo i na wezyki podcisnien. Uklad szczelny. Turbo nie reaguje zbytnio na regulacje sztangi. Nawet z odpietym wezykiem bije cisnienie. Ewidentnie ktos cos zle zlozyl w turbo. Bo sprawdzalem w dwoch innych samochodach z tym samym silnikiem. Po odpieciu wezyka turbo wg nie bilo cisnienia a u mnie tak. Jutro wyciagam turbo i jade z reklamacja. Nie wiem tylko na co dokladmie zwrocic uwage, bo bede chcial zeby przy mnie rozebrali zeby nie wmawiali ze wina z mojej strony jezeli zaklad czyszczacy turbo cos spierniczyl. Dorze ze sam moge wszystko rozebrac i zmontowac bo nie wyobrazam sobie takiej sytuacji ze mialbym komus jeszcze za wszystko placic. Niby blacha sprawa a duzo kombinacji z najprawdopodobniej winy "fachowcow" Prawdopodobnie zle zlozony był pierścień. Ale w zakladzie nikt sie nie przyznaje do winy. turbo odebrałem i nie łapie już błędów. teraz oddali mi ze zle wyregulowana sztanga, za male doładowanie. Osobiśnie nie polecam oddawania turbin do Kielc na ul. Sandomierska do Grzywalskich. Chyba ze ktoś chce przechodzić przez tyle problemów co ja Turbo praktycznie wyregulowane, już ładnie idzie, wykresy się praktycznie idealnie pokrywają, ale chyba jeszcze sobie deczko podkręcę mocniej. Zastanawiam się jak można być takim fachowcem, że sztanga była źle wyregulowana chyba o 7 obrotów? to jest w chu* dużo, chyba z połowę skoku sztangi. Ale jest teraz ok. Samochód się dobrze odpycha, czuć duża różnice i nie kopci
-
Sam czysciles turbo czy oddales komus do czyszczenia? Jezeli masz je teraz w samochodzie to sprobuj sie przejechac z odpietym wezykiem. Normalnie turbo nie powinno popmowac, lub sladowe wartosci jezeli tak nie bedzie, to wskazuje na zle zalozony pierscien
-
Dzięki. Teraz juz sprawa się z tym rozwiązała bo turbo nie przeładowuje, jednak musze wyregulawać sztangę, bo prawdopodobnie pseudo fachowcy mysleli ze moze mi dalej przeładowywać więc tak ustawili że nie doładowuje i jutro bede się bujał z kompem i krecił sztanga
-
Dzisiaj oddalem turbo na reklamacje. Przymnie rozebrali. Niby aie wszystko rusza i wg. Patrzyli jak grucha reaguje na podcisnienie. Niby ok. Rozpolowili i koles sobie poswiecil i stwierdzil ze z kierownicami jest ok. Tylko ze cos bylo nie tak bp turbo przeladowywalo. Jutro maja dzwonic co wymyslili. Bo maja jeszcze raz wyczyscic i dokladnie przepatrzec. Wiec mam pytanie. Co moglo byc nie tak jezeli turbo przeladowywalo. Sztanga pracowala plynnie i kierownice niby sie ruszaly a cos bylo nie tak. Prosze o podpowiedz czy mozna tam cos zle zlozyc zeby byl taki efekt? Prosze o podpowiedz co, zeby nie wcisneli mi kitu Odebrałem dziś turbinę. Pseudo fachowcy twierdzili że było wszystko ok, jednak jeszcze raz rozebrali wszystko przeczyścili i złożyli i tu niespodzianka, auto chodzi, nie łapie błędów i nie przeładowuje, a w aucie nie było nic robione. Więc wniosek jeden, turbo było źle złożone i stąd moje problemy. Teraz oczywiście na wszelki wypadek ustawili sztangę tak, że turbo bije troche za mało i bedę musiał zobić to sam. Jutro bede u znajomego mechanika i bedziemy mederować sztangą i jeździć.
-
W b5 nie ma. Pierwsze slysze zeby wg cos takie bylo na poduszkach