Cześć,
tydzień temu moje Audi zostało uszkodzone na parkingu, ucierpiało prawe nadkole, felga i zderzak wraz z dokładką. Mam spisane oświadczenie sprawcy, szkodę zgłosiłem poprzez moje TU Hestia. Szkodę zakwalifikowali jako uproszczoną, tzn. że mam się udać do dowolnego warsztatu w celu naprawy, przedłożenia kosztorysu, faktur za naprawę. Dzisiaj byłem w dwóch ASO w 3city, jednak sprawa się skomplikowała, gdyż nadkole było kiedyś naprawiane nie w technologii Audi, tzn. jest tam szpachla.
Pan z ASO oznajmił, że wszelkie zarysowania i uszkodzenia oczywiście zostaną sfinansowane z ubezpieczenia, ale za to nadkole będę musiał dopłacić ze swojej kieszeni. Jedyne co mi teraz przychodzi na myśl, to poproszenie rzeczoznawcy o wycenę, wypłatę gotówkową i naprawę we własnym zakresie. Co proponujecie?