U siebie mam podobny objaw, tydzien temu wymienilem rozrzad i sprzegielko alternatora(bo piszczalo/swierszczylo) i teraz tez slysze takie dziwne rzezienie, ktorego na starym rozrzadzie nie bylo (albo nie zwrocilem uwagi i nie slyszalem, bo swierszczylo sprzegielko altka i to zagluszalo). Wszystkie elementy zalozylem nowe, napinacz naciagnalem tak jak zawsze - "celownik na srodku muszki", synchro ustawione na -0.5 / -1.1 ale ten glos mnie wurwia i teraz nie wiem czy to jakis wadliwy napinacz sie trafil czy o co kaman ?!
Serg77 - i co zrobiles, wymieniles pasek czy poluzowales troche napinacz?