Wlasnie wczoraj ogladalem program w ktorym Gosc mial BMW z automatem, i w ksiazce bylo zapisane ze skrzynia jest bezobslugowa (nie przewidziano wymiany oleju w tej skrzyni do konca zywotnosci auta)
Gosc zatarl skrzynie przy przebiegu 155000km i osmym roku uzytkowania. Serwis BMW chcial mu wymienic skrzynie, co oczywiscie bylo nie do przyjecia ze wzgledu na koszty, wiec gosc poszukal i zalazl firme specjalizujaca sie w regeneracji skrzyn. Juz podczas rozmowy telefonicznej wlasciciel warsztatu wyprzedzil go wiedzac jaki ma kod skrzyni. Okazuje sie ze ten warsztat zyje z regeneracji tych skrzyn. Wedlug nich olej w tych skrzyniach powinno sie wymieniac co 80 000km, a firma BMW pisze ze bezobslugowa, bo to zaniza koszt serwisowania auta. A przecietna forma bioraca auta na leasing bierze to auto na 3 lata i przewiduje 100-150tys km i w tym czasie te auta powinny sie dobrze sprawowac, bo ta glowni klienci tych modeli. Osoby prywatne nie prowadza takich kalkulacji i sa w mniejszosci, wiec sie mniej licza.