Skocz do zawartości

TOM3K

Klubowicze
  • Postów

    668
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TOM3K

  1. Cyka się bo nie ma sprysków pod bixy
  2. Masz browarka bo dobrze prawisz. Pewnie cleaner będzie przed woskiem, ale tak jak mówisz pewnie chwile posiedzi i koniec...
  3. TOM3K

    B6 DIVISION

    Pokaż efekty tej usługi [emoji4]
  4. Wnętrze ostatnio trochę wyczyscilem https://a4-klub.pl/topic/390457-a4-b8-2008-wnętrze/ Na codzień przecieram tylko mikrofibra nie nakładam nic, jedynie dolne partie plastików NL. Skórę przecieram chusteczka od Colourlock.
  5. Czaje się już ale chyba z asystentem świateł bym chciał tylko Gateway musze zmienić pod to [emoji52] Zawartość dodana 3 minutes later co do MMI to latem chciałem to ogarnąć przy urlopie
  6. Tez mi się podoba Przecież Ty wrzuciłeś więcej zdj hebli niż ja mam wszystkich zdj
  7. Około 26h. Przy lakierze będzie pewnie dwa razy więcej. Ale ma być bajka i bez pośpiechu Mateusz ja widziałem zapuszczone, ale jak pisałem wcześniej przyzwyczajony jestem to auta zadbanego, gdzie wchodzi się z przyjemnością (tak jak jest teraz). Teraz wystarczy poświęcić pare minut na odświeżenie i dalej jest czysto.
  8. Dzięki panowie. Do Justyny jeszcze brakuje, ale ona ma wsparcie Ja wiem , że jeszcze sporo muszę się nauczyć. Praktyka czyni mistrza i do tego dążę
  9. Witam wszystkich! Po kilku nieszczęściach jakie mnie spotkały w ubiegłbym roku z moją b7 min. kradzież radia i stłuczka po której zostałem zmuszony to zmiany auta, zakupiłem a4 b8 z 2008 w kolorze ly9z czyli dokładnie to samo co poprzednia. Jako, że pogoda na dworze nie jest ciekawa i temperatury ujemne lub bliskie zeru postanowiłem zająć się na pierwszy strzał wnętrzem. Według mnie wnętrze było w opłakanym stanie. Przyzwyczaiłem się do bardziej zadbanego jakie było w b7 a nawet moim pierwszym b5. Auto kupiłem od młodego niemca, który miał jakąś działalność i jestem pewien, że połowę klamotów woził w tym aucie. Kosmetyki i akcesoria jakie użyłem APC PRO z ADBL 1:5 i 1:8 Pre-spray PRO z ADBL Textile Rinse z ADBL Colourlock Strong Zymol Detail Poorboy's World NL AG CGP KochChemie Speed Glass Cleaner 303 Fabric Guard Waxaddict Feeder Tyre Treatment Glinka Gyeon medium ADBL Vampire ADBL T&G ADBL Tire and Rubber Cleaner Tenzi Prix Prickbort Soft99 Fusso coat 12 Months Menzerna 2500 Pad Nat-a zółty Aplikator z mikrofibry Aplikator piankowy Pędzelki różnego rodzaju Tona Mikrofibr Miękka szczotka Colourlock Patyczki detailingowe Odkurzacz piorący Maszyna Krauss P7 Pewnie coś jeszcze , ale wyleciało z głowy Przejdzmy więc może do zdj z przed prac . Sami ocencie jak wygląda wnętrze , auto miało przebieg przy pracach około 174kkm. Jednak chwilkę wcześniej ze względu na ograniczoną widoczność bez niemiłosiernie brudne szyby zająłem się nimi. Z pomocą przyszedł mi ten gracz. Jest jedna nie chciana naklejka, ale tylko chwilkę. Tu chciałem uchwycić AG CGP , ale słabo mi to wyszło Ale 50/50 jakieś wyszło I jedno zdjęcie z czyszcznia kierownicy, pytanie. Dlaczego tylko jedno?! A więc wjeżdzamy do garażu i zdecydowałem, że jak porządnie to porządnie, więc wyciągam fotele : I w tym momencie cieszyłem się tylko z tego € które się na zbierało i moge kupić kilka mikrofibr Fotele wziąłem do ciepłej piwnicy, bo na dworze chyba nawet na minusie było Kurzu jest na nich pełno, ten materiał powinien być czarny, a wygląda bardziej szaro Po odkurzeniu foteli wziąłem się za ich czyszczenie i postawiłem od razu na Colourlock w wersji Strong. Przygotowanie do 50-tki I jest 50-tka Kolejne 50/50 hmm, widać jak czysto było Tak wygląda fotel kierowcy po czyszczeniu, a jeszcze przed praniem "speeda" I jakieś tam jedno zdjęcie przy czyszczeniu drugiego fotele czyli fotela pasażera Musiałem równiez poswięcić chwilke dla plastików żeby nie wygladały źle przy czystej skórze. I tu działało APC PRO z ADBL I dał rade, lewa strona po Finalnie po praniu środka foteli odzykały trochę swojego dawnego "blasku" Jeszcze należy je zabezpieczyć, czyli nakładam 3 warstwy Leder Versicherung w odstępach 20 minutowych Kolejne zdjęcia z przed czyszczenia, po wyciągnięciu foteli Jak już dokładnie się rozejrzałem i zobaczyłem z czym mam do czynienia i jak poprzedni właściciel dbał o auto pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to taka, że przepłaciłem. Wydaje mi się, że jednak dam radę coś z tym zrobić. Do plastików na boczkach i górnej części deski użyłem APC PRO w stężeniu 1:5 i plastików z których sa zrobione radio, klimatronik poszło APC PRO 1:8 Pora zebrać większy kurz z kratek nawiewu i z innych miejszych elementów przy pomocy mini-ssawek Podsufitke jak i boczki zdecydowałem się tylko odkurzyć, wydaje mi się, że temperatura była zbyt niska by to "moczyć" i bałem się o odklejenie. Jednak samo odkurzanie poprawiło wizualnie tych elementów. Na bonnetowanie przyjdzie czas wiosną Chciałem tu zrobić 50/50. Myślałem , że będzie tu spora róznica ku mojemu zdziwieniu nie da się nic dojrzeć. To zdj tej niby "piędziesiątki" Wszędzie odciski palców... lepiej Widać dość znaczną różnice przy czyszczeniu tego elementu Ciekawe co z tego wyjdzie Należy pamiętać o miejscach pod uszczelkami Wyświetlacz MMI dość mocno uwalony Jednak po chwili wygląda o wiele lepiej Przyszedł czas na konsole środkową z APC PRO 1:8 I ponownie trzeba zająć się skórą. Tym razem podłokietnik i tylna kanapa. W środku kilka kolejnych "pół na pół" Prawa strona przygotowana do prania Następnie zabieram się za strone kierowcy i tak jak poprzednio od góry do dołu Gumowe nakładki na pedały, niby nie widoczne, ale czyste inaczej się prezentują Między uszczelkami Kilka zdj jak to wygląda po tych działaniach Poskładane , więc wyjechałem na zewnątrz i zabezpieczyłem co się dało tym Przyszła pora na te najmniejsze elementy, czyli wszystkie wkładki jakieś małe plasticzki i popielniczki "Gumimaty" potrzebowały małej pomocy, pomimo tego, że mają jakiś miesiąc. Niestety po krótkim urlopie nie wyglądają dobrze. Bez zdziwienia patrzyłem ile brudu zeszło Efekt jest, wyglądają jak nowe Przy okazji pozbyłem się tego czegoś do mocowania "wieszaka" Podobnie postępowałem z resztą brudasów Jedno zdj po nałożeniu dressingu waxadict Przejdzmy teraz do bagażnika. Po otwarciu od razu rzuca się w oczy syf. Nie ogarniałem nic wcześniej, jedynie lekkie odkurzanie jakiś czas temu. We wnęce koła zapasowego nie jest w cale lepiej , ale poradzimy sobie i z tym. Czas na zdemontowanie wszystkiego co się da Troche tu pusto i brudno Wszystko już w domu zaczynam od haka, który był zamontowany ale u mnie będzie grzecznie siedział w bagażniku w miejscu do tego przeznaczonym. Widać jakieś 50/50 Nie wiem czy można to pomalować, ale jeśli tak to musze to zrobić. A teraz miejsce w którym czysty już hak będzie siedział Chwila i wygląda ciut lepiej Bez sensu było by czyścić kluczyki i spakować je do brudnej folii Subwoofer Robie małą 50-tkę I wyszło to Sprężarka również wymaga trochę troski Ostatnim elementem są klucze, które dojrzałem dopiero jak zacząłem rozbierać bagażnik Teraz zostało już tylko to wszystko wyprać Przy okazji tu wyczyścić Odkurzone, ale było tu coś wylane ewidentnie Woda po dużej części podłogi bagażnika Jeszcze sama wnęka bagażnika, którą także trzeba potraktować Pre-Spray i Textile Rinse z ADBL Efekt jak widać jest ok. Gdyby miało się coś wylać lepiej, żeby był tam Fabric Guard od 303 Przyszła kolej na wyczyszczenie blach bagażnika , żeby można było wszystko ładnie poskładać Przed: Po: Mogę wreszcie zacząć składać W wolnej chwili , w sumie to musiałem znaleźć dość dużo wolnego czasu , żeby zająć się felgami. Nie były jakoś strasznie brudne, ale jednak było co robić . Zacząłem od opon, pozwoliłem działać ADBL Tire und Rubber Cleaner. Działa naprawdę super wystarczyło że psiknąłem i zaczął zbierać brud z opon Operacje powtórzyłem na jednej oponie trzy krotnie, ale za 3 razem już nic nie zbierało więc na następnych zatrzymałem się po dwóch razach. Wewnętrzną część felgi prysnąłem Tugą i wypędzelkowałem Felgi z grubsza umyte, więc leci na nie Tenzi Chwile popracowałem pędzelkiem Z ciekawości sprawdziłem co zbierze Vampire od ADBL... ... i zgarnął duuuużo, bardzo dużo Felgi spłukane pod ciśnieniem i biorę je do piwnicy, żeby popracować nad ich lakierem. Skromna 50-tka Cieszy oko Na drugiej feldze znalazło się kilka niepożądanych rysek, które były by pewnie widoczne nawet na aucie. Długi polish dość dobrze sobie z nimi poradził. Różnica jest dość spora po nałożeniu dressingu I już dressing na oponach. Wybrałem Waxaddict Feeder Tyre Treatment Natomiast na sam lakier nałożyłem narazie 2 warstwy FUSSO Coat 12 Months i jakieś kropelki Jeśli felgi zostaną ze mną na cały letni sezon na 100% położę na nie powlokę . Finalnie wnętrze prezentuję się tak I na koniec zdjęcie ryjka W niedługim czasie wrócę kolejną częścią relacji, tym razem będę zajmował się lakierem. Ciężko jest mi znaleźć czas kiedy mogę odstawić auto na dłuższy czas, ale go znajdę. Tym czasem dziękuję wszystkim którzy dotarli do tego miejsca przeglądając tę relacje. Do następnego !
  10. Jak spróbujesz to Cię nie zaboli [emoji4] będziesz widział jakie efekty po takim zestawie są. A w miedzy czasie zamów sobie dedykowany cleaner
  11. Przód fajnie, ale ten tył jednak za bardzo siedzi
  12. Przy syntetycznym wosku tak przy na naturalnym odpowiedni cleaner i będzie ok
  13. po dekontaminacji jeszcze jedno mycie i będzie ok. I ja bym odpuścił ta politure po IPA.
  14. Gdybym bym na Twoim miejscu i kupił nowe auto z salonu to pierwsze kilometry bym pokonał do detailera na zabezpieczenie auta. Pewnie już zdążyłes lakier kilka razy potraktować jakaś gąbka albo szczotką. Mam racje?
  15. Każdy wie a i tak 70% społeczeństwa wjeżdża, bo auto umyte w 5 minut i jeszcze "suche" wyjeżdża...
  16. TOM3K

    B7 Crew

    No mi o H4mm3ra chodziło... Wiesz do czego musisz mapy ogarnąć
  17. TOM3K

    A4-KLUB.GERMANY

    W pierwszym poście popatrz. Ale to i tak już pewnie po fakcie
  18. TOM3K

    B7 Crew

    Jak chcesz to Ci na ebay.de zamówię ktoś ode mnie pewnie będzie zaraz w Polsce to Ci wyślę te żarówki [emoji4]
  19. TOM3K

    B7 Crew

    co do sprzedającego to się zgodzę, ale możesz zamówić te żarówki za granicą i nie wychodziło to dużo drożej jak znajomy zamawial.
  20. TOM3K

    B7 Crew

    Ja kupowałem w sklepie jafra czy coś h11 plazma tylko nie pamiętam dokładnie jaka barwa ale komponowały się idealnie z zarnikami od Tomka. Co do wytrzymałości to już ponad półtora roku i nawet stłuczke przeżyły.
  21. A nawet ta robota może zaszkodzić bo jak będzie jakiś syf na lakierze a oni zaczną czymś po nim jeździć to będziesz tego żałować...
  22. Za te pieniądze to możesz się spodziewać kosmetyków z marketu i na pewno nie będzie to zgodnie ze sztuką. Ja osobiście za te pieniądze nie ruszyłbym d*py z miejsca bo wiem ile to czasu jest na to potrzebne i ile kosztuja dobre kosmetyki. Jeśli oni Ci tylko umyja to auto to będzie tylko co nic. Zapytaj chłopaków ile biorą za taki pakiecik z zabezpieczeniem woskiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...