słuchajcie, mam dzisiaj jakiś debilny dzien, a na domiar złego wjeżdzałam dzisiaj na obwodnice wbilam sie na lewy 100, 110 a pozniej gaz cisne, a auto mi nie chcialo jechać, dziwnie wchodząc na wysokie obroty i jakby nie reagowalo na gaz
to chyba nie skrzynia, bo wrzucilam od razu na reczna zmiane i na 4ce, i ani troche mi nie przyspieszylo... :wallbash: :wallbash:
po chwili znowu normalnie reagowalo na gaz, o co tu moze chodzic??