Mad_MAX

Dokladnie tak jak mowi Adi , samemu sobie poradzisz bez problemu , listwy przyprogowe sa na zatrzask i pod nimi ciagniesz kabel , potem pod "pufą" i do bagaznika. Najlepiej na zmieniacz kupic stelaz do bagaznika , chyba ze juz masz to zaden problem

No ale odrywanie sie stykow nie ma nic wspolnego ze sciemnianiem sie FISu , przynajmniej mi sie tak wydaje. Dokladnie tak jak Ragga , rano wsiadam do auta jest CACY (no prawie) , czym dluzej jade autem tym gorzej widac na FISie , niekiedy jest tak ze praktycznie nic nie widac po dluzszej jezdzie , czyli SCIEMNIA SIE i URYWA LINIE I PIKSELE . Ja mam takie wlasnie objawy

Po spocie w KCH , czyli wiekszosc trasa , spalanie 11,4 predkosci 160-180km/h , po zadupiach duzo wolniej ale ze stala predkoscia

Hello ziomale :polew: A ja znowu w pracy cos mi sie wydaje ze zaraz cos zmajstruje :evil: jakas bomba w centrum albo cos hehehehe. Jutro mnie czeka wymiana oleju i filtrow i jak sie uda to klockow tys A CO JEST W PIATEK ??? NO CO ??? WISELKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :notworthy:

Początek XX wieku. Uboga wiejska rodzina miała jedyną żywicielkę - krowę. Kiedy nastał kolejny ranek, mąż wstał jak zwykle przed świtem i poszedł do obory ją wydoić. Niestety krowa leżała całkiem martwa. Człowiek się załamał, przed oczami stanęła mu wizja śmierci głodowej, więc wyjął ze spodni pasek i powiesił się pod powałą. Po dłuższej chwili obudziła się żona, zaniepokojona brakiem małżonka. Od razu pomyślała, że mąż powinien być w oborze. Kiedy się tam udała i okazało się, że mąż popełnił samobójstwo, a na klepisku leży martwa krowa - jedyna żywicielka rodziny, niewiele myśląc powiesiła się koło męża, w końcu zgodnie z przysięgą małżeńską chciała dzielić jego los. Po chwili obudził się starszy syn. Kiedy zobaczył, że łoże rodziców jest puste, a na stole nie stoi kanka z mlekiem, jak zazwyczaj bywało, postanowił poszukać rodzicieli w oborze. Jakiż był jego szok, gdy odnalazł martwą krowę i rodziców równie martwych, a okoliczności wskazywały na samobójstwo. Pomyślał, że musi to sobie poukładać, postanowić coś, a najlepiej zawsze udawało mu się myśleć nad rzeką. Wziął więc wędkę i poszedł nad wodę. Zarzucił haczyk i w tej chwili z wody wyłoniła się postać pięknej syreny... - Jeśli przelecisz mnie pięćdziesiąt razy, wskrzeszę twoich rodziców, krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena. Niestety syn dał radę syrenie tylko 25 razy i kiedy zasłabł pochłonęły go czeluście piekielne. W tejże chwili obudził się młodszy syn ubogich rolników. Kiedy zobaczył, że izba stoi pusta, postanowił, że poszuka współmieszkańców. Kiedy zobaczył martwą krowę i martwych rodziców w oborze, bardzo zafrasowany zauważył brak również wędek. Przecież miał jeszcze brata. - Pewno poszedł nad rzekę - pomyślał i poszedł go poszukać. Zastał porzuconą wędkę i pomyślał, że brat poszedł za potrzeba i zaraz wróci, jednak w tym momencie z wody wyłoniła się piękna syrena i zapytała: - Ile masz lat chłopcze? - 16... - Hm, jeśli przelecisz mnie 25 razy, wskrzeszę twoich rodziców, brata, krowę i żyć będziecie w dostatku do końca waszych dni - rzekła syrena. - A mogę 30?! - No, możesz... - A 40? - Możesz chłopcze, oczywiście, jak tylko dasz radę. - A 50 razy mogę? - Tak, tak, tak! - krzyknęła uradowana syrenka. - A nie zdechniesz jak krowa? :polew: :polew: :polew: :polew:

Buhahaha to tylko popromienni odmiency hehehehe

Pasiak sam jestes bejzstripbol

:laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: Orzeszek :kox: :kox: Posmyral rodzyneczki :P

KOZAK FILMIK I jak mowilem Poziowi SWIIIIIIIIIIIIIIIIIIISSSSSSSSSSSSSSSTAK najlepiej wypada

Murzyna ty wiesz jak sie zakrecilem w drodze powrotnej buahahhah ..... szkoda gadac [br]Dopisany: 17 Luty 2008, 22:57 _________________________________________________ Chciałbym to zobaczyc , ogólnie to napił bym sie z tobą jakiejs wódeczki..... :gwizdanie: ZAPRASZAM SYSKICH na rozpoczecie Ligi

Jesli to ten co na samym rogu jest [br]Dopisany: 17 Luty 2008, 22:55 _________________________________________________Ja sobie kupie cos po taniosci taniosciowej Tylko jedzmy we wtorek jak mozecie

Kurde az mi glupio Nie dalem rady po prostu , a skrecalo mnie jak cholera Ehh a co mam mowic jak wodeczki nie ma w gardelku , ale w sumie to wole nie pic przy was bo chyba bym bardziej szalal niz Grzesiioooo Panowie a moze we wtorek to ja tez pojade kupic Bo jutro ZNOWU pracuje [br]Dopisany: 17 Luty 2008, 22:54 _________________________________________________Yyy tego sklepu po schodkach juz nie ma

hmmm u mnie tego nie widac

Hejo Masz pewnie to samo co u mnie Sa w sumie dwa sposoby , ktore ja znam: 1. Kupujesz nowy licznik (oczywiscie prawie taki sam), kodujesz kluczyki itp. i masz nie "blaknacy" FIS 2. Oddajesz do rezaczy Nie pamietam ile to kosztuje ale cos miedzy 100-150zl i naprawia ci FIS , obojetne co by nie bylo z nim. Jedyny minus to ze trzeba sie pozbyc licznika na jakies 3 dni......... hmmmm chociaz nie wiem czy u ciebie jest ten sam minus co u mnie , bo u mnie immo jest w liczniku wiec pewnie mam podwojny minus bo nawet nie rusze 3. Tej opcji nie ma tzn. samego ekranu nie da sie dokupic , no chyba ze z jakiegos rozkaszanionego licznika czy cus , ale to tez wydatek i kupe roboty z przelutowaniem zlaczy

Hej Panowie Widze ze wspomnienia zyja A gdzie nasz rzeczsciagacz ?? :polew: [br]Dopisany: 17 Luty 2008, 22:42 _________________________________________________Jak wogole dzisiaj na spociku ?? Cuber jak zwykle :kox:

Hehe przypomnialo mi sie jak wczoraj docieralem na stacje Orlena Wjezdzam na stacje i widze chyba ze A4 wyjezdzaja ze stacji , ale zatrzymalem sie porozgladalem po stacji , nie widze ich , dzownie do Cubrowatego , "wyjechalismy juz" , mowie to zwolnijcie deczko to was dogonie, "my jedziemy na tempomacie 130km/h" , takze spoko" . No to gaz w podloge i rura , jade caly czas 170-180km/h i ni hu hu , mowie do Pabla no chyba w piz*zie 130km/h . Dojezdzam na stacje a , cuber mowi ze sie wk***iali jak tak wolno jechali i nie wytrzymali

Mnie tylko ciekawi jak aktywowac te otwieranie drzwi , bo podejrzewam ze czujki CHYBA mam w drzwiach bo przeciez jak nie zamkne drzwi to mi sie swiatlo swieci i podejrzewam ze to sa te same czujniki , ktore pokazuja na FISie otwarcie drzwi czy tam klapy. Tylko jak to dranstwo aktywowac??

Ja to chyba mam tyle , że może nie ustawione Ja tez mam nieustawione bo i po co Jezeli twoj FIS jest taki jak moj , to nacisnij sobie lewy cybant w liczniku i chwilke przytrzymaj , to ci FIS pokaze wszystkie mozliwe wskazania jakie u ciebie moga wystapic

Ciagnij do bagaznika W tym celu masz przeciez miejsce w bagazniku , a w schowku to sobie trzymaj Pawelki hehehe

Krzyniek ja mam te kontrolki od żarówek , brak płynów, rezerwy ,zasięg na baku itp. Ale nie mam sygnału otwarcia drzwi i klapy ( da sie to ustawić ??) , nie mam kontrolki na którym biegu jade i nie mam ustawionego ogranicznika Czyli mam FIS'a , ale ubogiego o te 3 rzeczy ? Czy da sie je ustawić ? Co do otwartych drzwi i klapy ja rowniez nie mam , a wiem ze sa te opcje w moich rocznikach Kontrolka na ktorym biegu jedziesz to tylko w aftomacie przeciez , a odnosnie ogranicznika , chodzi co pikanie przy prekoczeniu danej ustawionej predkosci ?? bo jesli o to to ja to mam i ty tez powinines to miec , bo wychodzi , ze mamy ten sam FIS

No to mowie ze pozniej musiales dojechac No niestety musialem jechac Jak zawsze zreszta

to chyba pozniej dojechal :blink:

Themon a ciebie czemu nie bylo ??

Adi wez ty kurfa takich rzeczy nie pokazuj.!!!!! Pierwsze co pomyslalem to : Jezus Maria!! :( Az mnie w gardle scisnelo jak latwo mozna stracic zycie Nawet niechce myslec co "jeszcze" czul kierowca skutera Skasuj ten chory film!!

Vagiem nie da rady , a w ASO chyba z tego co dobrze pamietam cos kolo 50zl ale NIE JESTEM PEWIEN!! Najlepiej zadzwon do aso i sie spytaj ile chca za sciagniecie kodu