spetsnaz

prawda

biała skoda superb

dlaczego chcesz włożyć inny silnik?

Marcin, popatrz co pisałem wyżej, jeżeli ma łącznik ze sworzniami to g... będzie widać. A na jednym lewarku to będziesz miał dość ciężko zdjąć łącznik, bo stabilizator będzie blokował (będzie skrzywiony).

Końcówek jeszcze nie wymieniaj, dojdzie do tego koszt zbieżności.. zrób same łączniki najpierw.

Dobre łączniki ok. 50zł za sztukę ze śrubami mocującymi, robota max. 50zł. Nie daj się zrobić Sam powinien to ogarnąć , godz roboty z palcem w dópie Proste ale najmniej roboty jest z kanału. (oba koła muszą mieć takie samo wychylenie). Podnosząc auto z jednej strony opór będzie stawiał stabilizator, więc albo kanał, albo całe auto w górę.

Dobre łączniki ok. 50zł za sztukę ze śrubami mocującymi, robota max. 50zł. Nie daj się zrobić

Uszkodzenie amortyzatora wykluczysz bardzo szybko, wystarczy bujnąć przodem auta jeżeli to amortyzator to pukanie na 100% usłyszysz. Rozumiem, że podczas wymiany wahaczy nie była zdejmowana sprężyna z amortyzatora? Jestem przekonany, że jest to wina łączników. Przerabiałem ten temat przy wymianie stabilizatora na wersję z avanta. Tak jak pisałem, w pierwszej kolejności wyklucz właśnie je, żeby nie generować zbędnych kosztów.

Z Twojego opisu wynika, że stuki powstają na małych nierównościach i przy wolnej jeździe, czyli wtedy kiedy stabilizator jest najmniej obciążony. Najbardziej prawdopodobną przyczyną są wybite łączniki stabilizatora. Masz w swoim aucie najprawdopodobniej jeszcze oryginalne łączniki ze sworzniem kulistym (zdjęcie 1), które są znacznie sztywniejsze od obecnie montowanych (zdjęcie 2), ale nawet przy delikatnym luzie mocno hałasują. Całkiem niedawno przechodziłem to u siebie. Wymiana nie jest skomplikowana, nie trzeba zdejmować nawet osłony silnika. Zacznij od wymiany łączników, to właśnie je musisz wykluczyć w pierwszej kolejności. Końcówki drążków i amortyzatory ze względu na koszt wymiany zostaw sobie na koniec. Zdjęcie 1 Zdjęcie 2

U mnie SKF (z metalowym wirnikiem) z pewnego źródła posypał się chyba po 18 tyś. km. Poszło łożyskowanie mimo, że było zero luzu i wycieków, ale hałasowała jak cholera. Ja polecam HEPU lub Ruville. [br]Dopisany: 27 Wrzesień 2010, 07:25_________________________________________________ Trzeba mieć anielską cierpliwość i dużo wolnego czasu w dochodzeniu swoich praw. Jesteś skazany na porażkę np. kiedy pompę montowałeś we własnym zakresie.

Zmieniaj przód na 288, zaciski z jarzmami kupisz za ok. 100zł. Rożnica w skuteczności hamowania jest duża, a koszt eksploatacji zestawu 288x25 podobny.

nie tylko wihajster Pozdrowienia ze Sto(L)icy

Są rzeczy nie do wykonania.. i to była jedna z nich. Chodziło tu nie tylko o bezpieczeństwo widzów, ale w głównej mierze kierowców. Wozy B grupowe był naprawdę niebezpieczne.

bo były "troszkę" inne limity mocy

np. to Group B - Crazy Fans

Grupa B dostała bana za dużą liczbę ofiar wśród kibiców i kierowców.

696 611 459 Pytaj o Aldonę

ja i Wiciu jesteśmy singlami i mamy najwięcej do powiedzenia :naughty: :naughty: :polew: :polew: :polew: :polew:

Dobra robota i dobra cena. Paweł ma pojęcie o robocie i widać, że się stara. Będziesz decydował się na wstawienie jeszcze jednego łącznika absorbującego drgania z kolektora, czy sobie odpuszczasz?

PARAF gratulacje!!

Tja... gdzie zes mnie przylukal? Jak skrecalem w Stawki? Gdzieś na wysokości Miłej, jechałem z przeciwka. Ruszałeś pierwszy ze świateł. Spodziewałem się, że będzie ogień na pełnej... ale był eco driving

Dziś na Jana Pawła jakiś paździochowaty avant na WPN.. chyba TDFSDI Flyera

Cantona zamontował poliureteny do swojego RS`a. Po krótkim czasie nie nadawały się do niczego.

A kto się wybiera do nas 24.?? Wiem, że będzie ciekawie