Skocz do zawartości

Ralen

Pasjonat
  • Postów

    440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ralen

  1. No jak dla mnie to raczej układ paliwowy wiem bo mam ze swoim podobne problemy a do tego drży podczas przyspieszania ok 1700-2400 obr i ruszania i prawdopodobnie winne są temu pompki Co do hamulców. Sprawdź vacumetrem na biegu jałowym, jakie podciśnienie generuje Ci vacuum a później sprawdź wężyk w kierunku serwa i gumę ściany grodziowej. Powinna być dość sztywna, nie miękka. Jeżeli wszystko będzie ok to może zaworek przy serwie daje ci ciała. Kupowałem go do swojego - 120 zł w aso razem z wężykiem.
  2. Gdyby to było sprzęgło to na zimno też by mu chyba szarpało Troudyl zanim zaczniesz cokolwiek wymieniać, posprawdzaj jeszcze układ paliwowy i układ podciśnienia (szczególnie vacuum i podciśnienie na wężyku gruszki turbiny) ale na rozgrzanym silniku, w momencie gdy występują szarpania. Nie zaobserwowałeś spadku osiągów ? auto nie zbiera się słabiej ?
  3. kup zwykłą metalową skręcaną na śrubkę w zwykłym motoryzacyjnym myślę że zda egzamin a to żaden pieniądz
  4. Sprawdź sobie pompowtryskiwacze vagiem, zloguj gr 13 18 i chyba 23, wrzuć do analizy na forum. Możesz też podjechać do mechanika aby zdjął dekielek silnika i obadał wałek rozrządu oraz uszczelniacze na pompkach. Tu możne być problem. Proponował bym Ci obadać ten temat zanim popełnisz ten błąd co ja i wymienisz na darmo sprzegło To szarpnięcie które czujesz to pewnie szarpnięcie silnika. Czy to szarpnięcie samochodem pojawia się też gdy jedziesz powiedzmy na 2-3 biegu, odpuszczasz i dodajesz gaz ? czy jest to raczej płynny manewr ? Czy te szarpania przenoszą Ci się na budę samochodu ? czujesz to wewnątrz czy tylko lewarek Ci skacze ?
  5. Problem znikł? Przestało klekotać?
  6. Musisz zdjąć cały boczek. jak go zdejmiesz, odpinasz wtyczkę od głośnika. Sam głośniczek siedzi w obudowie na chyba 3 zatrzaskach. Przyda Ci się płaski śrubokręt Nie musisz zdejmować maskownicy głośniczka, możesz wyjąć sam głośniczek chociaż cała maskownica też bardzo szybko i łatwo się wypina (1 albo 2 zatrzaski do podważenia). Ja tak robiłem w sedanie.
  7. POnad 7 tysi włożem w 1,5 roku. Ja ci napisałem ze pewności o tych pompkach nie mam bo gdzieś mi się to obiło. Mogłem coś przekręcić. 3 pompki mają końcówkę BA a 4 jakąś inną, nie wiem jaka ale chyba od 100konnej wersji. Tankowalem kilka razy na Auchan ale tak to raczej shell i Orlen. Jak kupiłem auto to nic nie drgało, nie szarpało, było git a auto aż gniotło w siedzenia. Błędem było to ze filtru paliwa nie wymieniłem w ogóle :/
  8. Kto był na tyle nie ogarnięty ? myślę że poprzedni właściciel. Gdzieś tu na forum czytałem, nie wiem czy nie była to wypowiedź DEVa, że każda pompka podejdzie pod warunkiem ze jest to pompka od PD (nie dam sobie ręki uciąć, mogę się mylić). Ecu samo dostosuje wszystkie wartości. Nie jestem pewien ale gdzieś przemknęło mi coś takiego jak czytałem o wkładaniu pompek od ARLa do AWXa. Jeżeli chodzi o samo auto. Po zakupie (mam go prawie 2 lata) nic nie grzebałem w silniku, poprzedni właściciel musiał grzebać i zmienił pompkę. Jak kupiłem auto to chodził jak rakieta, dosłownie zrywałem asfalt, nie było żadnych drgań, trzęsienia, bujania itp. Co za tym dzie ? skoro nie było problemów to pompka robiła robotę. Problem zaczął się w sierpniu na trasie Warszawa-Międzyzdroje. Leciałem sobie ok 150-160km/h i po przejechaniu 500km na postoju go zgasiłem. Jak odpaliłem ponownie to już takie krzaki były. Zaczynam dochodzić do wniosku że kupiłem auto w kiepskim stanie mimo że wyglądało OK. Ktoś go wyszykował po taniości na handel i teraz wychodzi.
  9. nic nie było mówione, sami wszystko ogarniali i sprawdzali pod kompem. Uzyskałem tylko info że po zmianie oringów i ponownym podpięciu auta pod kompa, nie domaga pompka na 3 cylindrze.
  10. Witajcie, po prawie tygodniu czasu znalazłem chwilkę aby szybko zrobić logowanie po wymianie oringów na wszystkich 4 pompowtryskiwaczach. Niestety nie wiem czy pompki zostały włożone w te same gniazda w których się znajdowały, czy może zostały wymieszane. Proszę oceńcie, chyba gorzej to wygląda niż wcześniej.Mechanik który to ogarniał powiedział że jest problem na 3 cylindrze. Ja tu widzę problem na 1 2 i 4 chyba ;/. Po wymianie oringów auto zachowuje się podobnie z tym że mam wrażenie, że ma trochę więcej mocy no i pracuje zdecydowanie równiej (jest cichsze). Ps. Dodam że logi wykonałem po podmianie pompy Vacuum. Niestety używka nie okazała się lepsza od mojej. Logi dynamiczne: Blok 01 http://vaglog.pl/log_244452.html Blok 04 http://vaglog.pl/log_244453.html Blok 11 http://vaglog.pl/log_244454.html Logi statyczne: Blok 13 http://vaglog.pl/log_244455.html Blok 18 http://vaglog.pl/log_244456.html Blok 23 http://vaglog.pl/log_244457.html Powiedzcie jak to wygląda proszę. Auto zachowuje się cały czas tak samo. Po odpaleniu przez pierwsze 5-6 KM jest w miarę OK, następnie stopniowo zaczynają się problemy tak jak opisałem na początku. Nie ważne czy auto ma 90 na piecu czy też nie. W momencie gdy problem występuje i zgaszę silnik na ok 5-10 min, problem zanika na jakieś 5-6 KM. Jeżeli silnik zgaszę i od razu odpalę ponownie, problem nie znika, jest cały czas. oczywiście w związku z tym iż jutro jest wigilia, życzę wszystkim zdrowych, wesołych i radosnych świąt oraz braku problemów ze swoimi autkami !
  11. A jak się ceni ? Szykować grubsza flotę czy raczej kilka zimnych 0.7 ?No i oczywiście, jakiś namiar mi pozostaw
  12. Miałem uszczelniany układ podciśnienia wcześniej. Wczoraj wymieniłem tylko vacuum na BOSHa z końcówką M i po wymianie vacuum jest dalej tak samo. Po odpaleniu auta jest ok i startuje normalnie, spadkow nie ma. Problemy się zaczynają po kilku km. Wtedy jest spadek mocy na 1 biegu. Będę u mechanika jutro to zapytam jakie tam były te pompki. Odradzał mi wstawiania używek bo to źle pracuje. Co myślicie ?
  13. Witajcie, dziś udało mi się złapać mechanika który na codzień pracuje w Aso Wajdemajera. Wymienił mi Vacuum bo moj już nie domagał no i przy okazji zajrzeliśmy pod dekiel pompek. Wałek został oblukany, jest troszeczkę przytarty ale jest w dobrym stanie. Wyjeliśmy wszystkie 4 pompki. Okazało się że jedna pompka w ogóle różniła się końcówką od pozostałych, na pewno nie pochodziła od tego auta co trzeba. Gość nie był pewien czy to nie była czasem pompka od 100konnej wersji AVB. Oczyścił pompki, na wszystkich 4 oringi kwalifikowały się do śmieci. Osobiście widziałem że były sztywne i sparciałe. Wymieniliśmy oringi, zmontowali wszystko do kupy. Teraz auto pracuje ciszej, dużo ciszej, równiej, drgania zmalały ale nie całkowicie. Auto nabrało mocy, zbiera się lepiej ale wciąż trochę telepie i poszarpuje, brakuje mu mocy przy ruszaniu na 1 biegu. Nie jest to aż tak źle jak było wcześniej, ale dobrze też nie jest. Usterka pojawia się po kilku kilometrach jechania. Mogę przejechać ze 30 km, zgasić auto, poczekać z 20 min i jak go odpalę to znów przez jakiś czas będzie OK a po kilku KM problem powróci. To samo tyczy się problemu z ruszaniem na 1 biegu. Po dłuższym postoju auto rwie mi się do przodu ale jak przejadę kilka KM i z 1 biegu ruszam spod świateł, to już jest muł. Po wrzuceniu 2 biegu auto wciąga i już nie zamula, ale trochę drży (tak jak na 1 biegu) Po wymianie wszystkiego podpięliśmy auto pod VCDSa ponownie i teraz 3 pompki są w normie, jedna jest słaba, kwalifikuje się do regeneracji. Myślicie że ta jedna pompka może być przyczyną drgań i problemów po rozgrzaniu silnika? Może jutro uda mi się zrobić ponownie statyczne logi, to wam podrzucę.
  14. u mnie to samo i mechanik dziś też powiedział ze to pasek. Nie ma się czego obawiać =)
  15. orientujecie się może jaki byłby tego koszt ? czy wymiana oringów = regeneracji całego pompowtryskiwacza? czy to jakiś tańszy zabieg ?
  16. gotowe, edytowałem pierwszy post. Dorzuciłem logi bloków 01, 02 oraz 04. Chłopaki proszę o pomoc Dodam jeszcze, że gdy jadę na 1,2,3,4 biegu, przy odpuszczaniu i naciskaniu pedału gazu, auto wykonuje bardzo silne szarpnięcie. Ostatnio zaczęło się to również pojawiać w momencie wciskania sprzęgła (jadę na 2 biegu, wciskam sprzęgło i czuję szarpnięcie, najprawdopodobniej silnika). Jeżeli będzie potrzeba wykonania dynamicznych, dajcie znać, dziś po godzinie 17 postaram się ogarnąć.
  17. Witajcie, jako że jestem na forum od niedawna, nie bardzo wiedziałem gdzie podrzucić ten wątek związany z problemem mojego A4 B6 1.9 AWX Zaznaczam, że jest to jeden z moich pierwszych tematów na forum. Niestety specem od diagnostyki i mechaniki nie jestem i gorąco liczę na waszą pomoc bo problem który opiszę poniżej, męczy mnie już czwarty miesiąc Przejdźmy do rzeczy... Po uruchomieniu silnika(po nocy, silnik zimny) problem jest bardzo znikomy. Auto pracuje jak traktor, na biegu jałowym przenosi trochę drgań na budę ale jest to do zniesienia. Moc auta wydaje się być w normie, jestem w stanie ruszyć ze zrywem. Problem pojawia się już po kilku kilometrach jak silnik trochę bardziej się nagrzeje. Na biegu jałowym przenoszone są większe drgania, przy ruszaniu z 1 biegu czy też R, auto wpada w niesamowite wibracje. Odczuwam też spadek mocy. Auto przestaje być żwawe, długo zbiera się aby ruszyć z pierwszego biegu, a o zrywie nie ma już wtedy mowy. Problem powstaje również na innych biegach. Na 3 4 i 5 biegu podczas przyspieszania również pojawiają się drgania. Mniej więcej przy 100km/h gdy na 5 biegu wdepnę mocniej pedał - czuję jak fotel masuje mnie po nogach, całe auto dosłownie chodzi. Dodam jeszcze że po podniesieniu maski silnika na biegu jałowym, silnikiem dość mocno telepie, nie jest to równomierna praca. Dwa tygodnie temu wymieniłem kpl sprzęgła wraz z dwu-masą myśląc że to może być przyczyną tych drgań. Niestety, nic się nie zmieniło. Poduszki silnika i skrzyni też zostały sprawdzone - wszystko jest, a przynajmniej było OK. Jeden z mechaników stwierdził, że usterka tkwi najprawdopodobniej w układzie paliwowym więc w dniu dzisiejszym podpiąłem auto pod Vag-Coma (robiłem to pierwszy raz, mam nadzieję że będzie OK) ps. Zanotowałem też minimalne falowanie obrotów. Widziałem to na wskazówce obrotomierza. Na początku myślałem że tylko mi się wydaje ale dzis VAG potwierdził moje podejrzenia. Poniżej wrzucę logi statyczne (w statycznych nie będzie tego widać, zauważyłem dopiero po wciśnięciu pedału gazu do ok 1500 obrotów i w górę), gdyby było mało, proszę o info, postaram się dorzucić coś więcej. Robiłem to pierwszy raz, mam nadzieję że dobrze, proszę o wyrozumiałośc . Jeżeli będzie potrzeba logów dynamicznych, dorzucę. Pomiary robione na 90stopniach (rozgrzany silnik) Blok 01 http://vaglog.pl/log_243654.html Blok 02 http://vaglog.pl/log_243652.html Blok 03 http://vaglog.pl/log_243611.html Blok 04 http://vaglog.pl/log_243653.html Blok 011 http://vaglog.pl/log_243614.html Blok 013 http://vaglog.pl/log_243613.html Blok 018 http://vaglog.pl/log_243612.html Blok 021 http://vaglog.pl/log_243616.html Blok 023 http://vaglog.pl/log_243615.html Jeżeli o czymś zapomniałem, będę dorzucał informacje na bieżąco. Jeżeli z tych logów jesteście chłopaki w stanie stwierdzić więcej usterek niż tą która powoduje mój problem to też podrzucajcie info ponieważ dość mam już mechaników którzy biorą kasę i nie rozwiązują mi problemu
  18. mam ten sam problem ale nie aż takie stadium u mnie też zaczęło coś ostatnio delikatnie popiskiwać, dokładnie identyczny pisk jak u Ciebie. U znajomego w E46 też to występuje. Przejeździłem tak już ze 3 tyś km i nic się nie dzieje więc może to jakieś łożysko się kończy?
  19. Witam wszystkich ! Mam na imię Łukasz, pochodzę z Piaseczna pod Warszawą. Od 1,5 roku jestem posiadaczem Audi A4 B6 1.9 TDI (AWX)w kolorze LX7Z(sedan).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...