Odświeżę kotleta, ponieważ nie chce zakładać nowego tematu w tej samej kwestii.
Otóż, od jakiegoś czasu zauważyłem dziwne stuki przy redukcji oraz wyhamowywaniu oraz ruszaniu. Ostatnio jak byłem u mechanika, stwierdził że to półośki i je trzeba wymienić. Z racji tego że jestem niewierny Tomasz, po powrocie od razu wpakowałem się pod auto. Ruszałem półośkami na wszystkie strony jak auto stało na koziołkach i żadnego luzu nie stwierdziłem. Więc według mnie to zły trop.
Czy ktoś już taki temat gruntownie przerabiał od A do Z? Ponieważ nie chcę wymieniać wszystkiego jak leci żeby dojść do ładu i składu z tym tematem.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.