Skocz do zawartości

MRoger

Pasjonat
  • Postów

    617
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MRoger

  1. No właśnie jak zmieniałem rozrząd (Przasnyska) to sugerowali żeby dać trochę wyżej kąt synchronizacji, bo ponoć lepiej jedzie itp. Nawet wrzucałem tu temat i ogólnie opinie były takie żeby to olać. Można spróbować wyregulować to w miarę na zero ale w innych awx których logi widziałem zawsze to się tak waha O których oringach piszesz ? Po rozgrzaniu wszystko wraca do normy a korekcje są max 0,60. Błędów w sterowniku brak ... co o tym myślisz Spanky zrobić jeszcze jakąś grupę na starcie silnika ?
  2. poniżej logi przy odpalaniu 013 005 004 Dajcie znać jakie jeszcze warto by zrobić ... bo odpalić mogę tak tylko po nocy !
  3. Tak czy inaczej czy moja teoria z brakiem grzania świec po odpaleniu na zimnym dawała by takie wyniki na korekcjach/bipach.
  4. No niestety w poprzednim aucie wszystkie 4 były dead a na mierniku i na budziku wszystko wyglądało ok
  5. No właśnie z tego co czytałem to świece grzeją parę sekund przed odpaleniem, a później 2-3 minuty po odpaleniu zimnego silnika czy ktoś może to jednoznacznie potwierdzić. W takim wypadku by się zgadzało bo ze względu na kiepskie spalanie mam zbyt bogata mieszankę i dopóki się nie nagrzeje to dymi.
  6. czujniki teoretycznie ok, przynajmniej vag nie pokazał żadnych błędów .. myślałem o świecach ale one zdaje się nie świecą po odpaleniu auta w tych temperaturach A co do korekcji i bipów na zimnym to tak powinno być ??
  7. Ostatnio na zimnym silniku przy odpalaniu z rana auto mocno dymi, dym szarawy pachnie jedynie paliwem .. bez zapachu specyficznego dla spalania oleju czy płynu chłodniczego. Sprawdziłem korekcje i bipy na zimnym po odpaleniu i korekcje siegają 2,9 3.0 zaraz po odpaleniu bipy koło 30. Po zagrzaniu się silnika korekcje w granicach 0,00 0,60 i bipy w okolicach 14-20 i brak dymienia. Przy pierwszym odpaleniu po nocy zachechła trochę zanim odpali 3-4 oroty, potem trochę nierównej pracy ... w końcu wszystko się normuje. Czy takie wskazania przy zimnym silniku po odpaleniu to norma ... Mam wrażenie że silnik jest zalewany paliwem na zimnym, może ktoś wie co jeszcze sprawdzić, jakie mogą być przyczyny.
  8. Do promki to i ja bym wpadł zobaczyć wasze przebrzydłe pyski
  9. Napisz do "pana Roberta" on non stop coś przywozi z reichu :polew: Na cukrze by lepiej wyszedł niż na szukaniu furek :>
  10. I człowiek czeka i patrzy się w monitor ... kiedy w końcu wystrzeli :polew:
  11. Pomiędzy serwem a pompą vacuum musi być zawór jednokierunkowy. Tu masz mój opis wymiany w pasatach to nagminna przypadłość: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1064644#post1064644 Proponuję przeczytanie całego tematu - wszystko będzie jasne
  12. A no widzisz .... ktoś tu ostatnio ganił kolesi z Przasnyskiej a oni temat ogarniają.
  13. OMG .... a co on bez logów sprawdził :polew:
  14. Tylko 2 możliwości albo serwo/pompa hamulcowa albo podciśnienie (dziura lub pompa dual nie wydaje). U mnie po wymianie serwa wszystko śmiga
  15. http://img3.imageshack.us/i/motyw.png/
  16. Dokładnie ... a turbiny kupuje się tylko tutaj http://www.motoarena.pl/index.php?go=program_wymiany To z tego co wiem jedyny autoryzowany przedstawiciel Garreta.
  17. Dziś rano na Popularnej koło Castoramy wpuściłem kolegę w przedliftowej B5 rej LBI .... jechałem paskiem
  18. Na stacji Bliska - bioester. Ja mam jak byk napisane w książce że można używać biodiesla więc nie widzę czym miałbym ryzykować http://img101.imageshack.us/f/obraznowy007xv3.jpg/
  19. Nic nie przebije BIO 100 60gr na litrze różnicy nie wiem jak wy ale ja tankuję za 4,39
  20. albo lepiej urywa się i robi konkretną rzeźbę w elektryce i ew. w rozrządzie .. były już takie przypadki na forum.
  21. Poziu Twoje tricki robią karierę :polew:
  22. najpierw obczaj jak to działa w skrócie .. jak dodajesz gazu to zawór N75 zmniejsza/odcina podciśnienie i łopatki się otwierają. Jak odpuszczasz zawór otwiera podciśnienie, podciąga sztangę do góry zamykając łopatki turbiny. Moim zdaniem jest odwrotnie niż chcesz sprawdzać. Po dodaniu gazu sztanga opada ale po odpuszczeniu zbyt wolno lub nie w pełni wstaje i zamyka łopatki - przez szpary w nie domkniętych łopatkach lecą spaliny powodując ten dziwny dźwięk.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...