Skocz do zawartości

MRoger

Pasjonat
  • Postów

    617
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MRoger

  1. Oczywiście pisałem o tym "modelu" którym bawił się Hamilton
  2. Już wiem co zamówię na następną gwiazdkę :naughty:
  3. Osobiście nikogo nie chciałem obrażać, mam kolegów policjantów więc o uprzedzeniach nie ma mowy. Doskonale rozumiem że przepisy zapewne są takie że jeśli coś wykaże to prawko zabieramy. I tu jak rozumiem jeśli policjant zachowałby się inaczej działałby niezgodnie z przepisami. Ale pomijając przepisy które są jakie są i przyjmując że wujek był trzeźwy jak przysłowiowa świnia mamy 2 możliwości. Albo alkomat jednak nie zadziałał tak jak trzeba - na co wskazywała by logika i zdrowy rozsądek. Albo jednak wujek był pod wpływem i wytrzeźwiał w 15 min. Z tych 2 możliwości pierwsza jednak wydaje mi się bardziej rozsądna. I tu pytanie czy policja jednak ma jakąś możliwość wyjścia z tej sytuacji czy też nie. Ja ze swojego doświadczenia drogowego - mimo iż nigdy nie prowadzę pod wpływem mogę powiedzieć że wiele razy byłem świadkiem bardziej racjonalnego zachowania policjantów.
  4. Przepisy przepisami ale zdrowy rozsądek mówi mi że tym policjantom było wszystko jedno czy koleś jest pod wpływem czy nie .. ważne że zobaczyli 0.11 ... no i tyle. Każde urządzenie może się pomylić, nawet najdokładniejsze. Dwa wyniki zerowe po 15 minutach mnie przekonują że człowiek pod wpływem nie był ... chyba że jest taka możliwość żeby w ciągu 15 minut wytrzeźwieć ... chętnie bym poznał ta metodę Boseron tak szczerze uważasz że to możliwe, czy po prostu jesteś takim służbistą i argumentów nie przyjmujesz. Chyba że znasz taką metodę żeby w 15 minut się wyleczyć, wtedy jestem skłonny przyznać Ci rację.
  5. Audiobooka bo z czytaniem jak widać problem U mnie przeszło odkąd wyczyściłem turbo i mam zamknięte szyby w zimę
  6. Do sprawdzenia dodatkowo oprócz odpowietrzenia układu - odpowietrznik w korku, pompa wody i .... uszczelka pod głowicą: test CO2 na obrotach, ciśnienie w układzie chłodzenia.
  7. Jakoś tak nie wyraźnie mówią i nie wszystko rozumiem wrzuć napisy do tłumacza
  8. Tu macie instruktarz na Janki jak znalazł
  9. Ten miał mniej szczęścia http://ishare.rediff.com/video/entertainment/man-burning-on-train/682794 nie dla słabszych nerwowo
  10. Siemka Z tymi przegubami to się pociąć można ... na jednym zeszła mi manżeta i zaczął strzelać wymieniłem cały przegub teraz drugi terkocze :wallbash:
  11. A potem ustaw sobie powitanie na skrzynce .. coś na przykład jak "Agencja towarzyska w czym mogę Ci pomóc"
  12. no to już bliski jego koniec bo u mnie po wymianie kręci się z 5 sek zanim stanie i staje powolutku.
  13. Zobacz czy po wyłączeniu silnika wirnik w alternatorze staje od razu (zatarty) czy jeszcze przez jakiś czas się kręci.
  14. Wszystko fajnie tylko mega wqrw mnie bierze bp na przykład na PSP bo jest mnóstwo gier i programów popisanych przez użytkowników lub starych gier które są w tej chwili freeware i nie można ich odpalać .. bo co ... bo Sony na tym nie zarabia ... masakra
  15. jaki telewizor :gwizdanie: To tam był telewizor
  16. Ja też tam pojadę ale wcześniej wypytam czy wszystkie "kąty" obsługują , na pewno są rzetelni w robocie, nie chcieli mi robić zbieżności ze względu na luzy wahacza.
  17. Muszę Cię zmartwić edmondo ale w naszych autach od tego zaczyna się ustawianie zbieżności .. przeczytaj ten artykuł z linka który załączyłem
  18. Oj naczytałem się ostatnio o geometrii na wielowachaczu ... masakra ... polecam temat na vv http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=665086#post665086 Polecam cały temat bo do ustawienia zbieżności/geometrii potrzeba wiedzy i sprzętu .. Ogólnie ustawia się zbieżność, krzywą zbieżności i coś tam jeszcze
  19. Musisz sprawdzić czy masz w nim transponder, taki wałeczek ze zdjęcia 2 posty wyżej. Jeśli jest to trzeba go zakodować, żeby to zrobić trzeba mieć pin i vag'a. Jest możliwość zakodowania w stacyjce ale to chyba pilota nie dotyczy. Ja swój kluczyk znalazłem więc nie trzeba było go wyłączać.
  20. No tak nikomu nie polecam odkręcania na dłużej podczas pracy, dmuchać i chlapać w PD będzie to też wiadomo, ale gdyby ten dźwięk pochodził spod dekla to po odkręceniu na chwilkę dźwięk ten powinien być wyraźnie słyszalny - to da jednoznacznaą odpowiedź czy dźwięk pochodzi z turbiny czy z silnika. Jak dla mnie to bardziej turbina .. ale może ten dźwięk słychać w kolektorze wydechowym, albo dodoltowym i pochodzi z silnika .... ja po czysczeniu turbiny i wynianie oleju i filtrów już go nie mam ... jeśli pochodziłby z wałka to raczej by mu nie przeszło.
  21. W takim razie po odkręceniu korka wlewu od oleju i przegazowaniu powinno hałasować konkretnie czyż nie
  22. Kupiłem drugie serwo, poprzednie siorbało wodę na potęgę tak że wszystko w środku skorodowało i się zesrało po maksie. Przyczyną były niedrożne odpływy na podszybiu, gdzie zbierała się woda i po pewnym czasie serwo skorodowało rozszczelniło się i podciśnienie zaciągnęło wodę do serwa. Po wymianie serwa wszystko jak ręką odjął. Hamulce brzytwa. A tak w ogóle ku przestrodze do czego może prowadzić woda w serwie kiedy pompa tandem zassie ją do silnika http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=35&t=213929
×
×
  • Dodaj nową pozycję...