@Konrad99 nie daj się zastraszyć i nie płać mu żadnych pieniędzy, jeżeli sprzedałeś auto jako osoba prywatna to jesteś bezpieczny. Ciężar dowodu spoczywa na tym, kto chce z tego faktu wywodzić skutki prawne, więc jeżeli ten kupujący pójdzie do sądu to w jego gestii jest udowodnienie Tobie, że o wadzie wiedziałeś/ celowo ją zataiłeś, co jest w zasadzie nie do udowodnienia. Od zakupu minęły trzy tygodnie, auto umówmy się raczej wiekowe, a o sądach można wprawdzie mówić różne rzeczy ale generalnie idioci tam nie orzekają. Osobiście uważam, że po konsultacji z prawnikiem temat po jego stronie nagle się urwie.