Czemu uważasz, że to kaleczenie auta? Tip jest wygodny ale do ostrzejszej jazdy średnio sie nadaje, a do tego nie można nim nawet na hamownie wjechać, co troche ogranicza mody silnika. Nie mam zamiaru tego robić u pana Gienka w szopie tylko u porządnego mechanika, który bedzie miał o tym pojęcie.
Może moja opinia jako zwolennika automatów jest nieco jednostronna, niemniej twierdzę że co fabryka to fabryka, bo zakres zmian jest wbrew pozorom bardzo duży. Sam dowiadywałem się kiedyś nt. możliwości swapa manuala na auto ale w tą stronę zrobić jest jeszcze trudniej niż na odwrót- ekonomicznie nieopłacalne Twój pogląd nt. ewentualnych modów czy ostrzejszej jazdy ma sens, jednak po co w takim razie kupowac auto z tipem ,lepiej znaleźć od razu coś interesującego w manualu. Da się
Heh, starczy tego OT bo zaraz nam się tu dyskusja manual/automat zrobi
A co do kosztów to prawda jest taka że jeśli tanio wyrwiesz kompletnego dawcę częsci, może się opłacać. Koszt kompletowania pojedyńczych elementów jest większy, wystarczy spojrzeć chociażby na allegro i dodawać. No i koniecznie trzeba mieć kompletną listę częsci do zmian żeby nie było niespodzianki.