Skocz do zawartości

majkel_majki

Pasjonat
  • Postów

    3309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majkel_majki

  1. Może któryś z Kolegów poda konkretną cenę w ASO? Wyrwać za 50 to może na allegro, ale nawet jeśli sprężynka jest jeszcze cała to kto da gwarancję, że zaraz nie puści?
  2. Faktycznie, wygląda to trochę nietypowo patrząc na zdjęcie mam wrażenie, że wentylator jest skręcony śrubami od góry ale nie oglądając tego w realu głowy nie dam.
  3. Pewnie giną też wycieraczki i wentylator nawiewu, mam rację? Kostka stacyjki do wymiany, było już parę razy na forum.
  4. Chyba zaczyna nam się rozjeżdżać istota problemu.To jasne, że 2.6 nie będzie ciągnąć z równą siłą przy 1500 obr i prz 3000 gdzie zbliża się do maks. mom. obr, ale nie powinien mulić tylko ciągnąć do przodu, gdyż motor jest bardzo elastyczny. A z tego, jakie objawy podał Kolega habeta jest dla mnie jasne, że auto nienaturalnie muli do 3tys obr a później łapie oddech. I nie jest to związane z charakterystyką silnika, tylko z usterką jaka trapi ten egzemplarz. Kolega EUROCHIP mądrze radzi, sprawdź przepływomierz.
  5. Po KAŻDYM odpięciu zasilania od radia czy to przez wypięcie kostek, czy akumulatora nie grzebane radio audi prosi o kod przy pierwszym uruchomieniu.
  6. Nie zaobserwowałem takiego efektu u siebie Coś jest z Waszymi autami nie tak.
  7. Na D auto nie toczy się do przodu i stacza się ze wzniesienia? Wygląda na uszkodzony konweter. Jednak tak jak Kolega wspomniał, trzeba najpierw sprawdzić poziom oleju. Z autopsji wiem że przy bardzo niskim stanie skrzynia ślizga się pomiędzy biegami co jest bardzo bardzo bardzo niszczące dla tych sprzęgiełek od biegów.
  8. Jazda zimnym automatem nie zrobi mu krzywdy. W niskich temperaturach warto jedynie traktować skrzynię podobnie jak silnik: nie rozgrzane- nie pałujemy. Moim zdaniem nie ma co rozgrzewać silnika/ skrzyni przed jazdą. Zimny silnik pracujący na biegu jałowym emituje jedynie więcej szkodliwych substancji i niepotrzebnie spala paliwo, a i tak po przejechaniu kilku km olej w skrzynce ma już właściwą temperaturę. Te objawy z D to będzie prawdopodobnie pozycjoner, ewentualnie uwalony komputer skrzyni ale niech wypowie się ktoś jeszcze.
  9. Być może to tylko pasek. Jednak niepokojące są objawy, o których Kolega wspomniał: obracające się jakby z przeskokami koło pasowe kompresora w momencie wystepowania pisków.
  10. Mimo wszystko wygląda mi to po prostu na zacierającą się sprężarkę klimy. Kolego, od jakiego czasu masz takie objawy?
  11. Najpewniej kostka stacyjki, a odpięcie aku po prostu zbiegło się w czasie z usterką.
  12. Jak dla mnie temat z kategorii "Dlaczego słońce świeci?"
  13. Powinno być go słychać i szybko by się spalił. Nie tędy droga.
  14. Moze masz Kolego zdrutowany lub wyłączony czujnik. Podobno sygnał braku płynu do spryskiwaczy można wyłączyć VAG- iem.
  15. Z tego co wiem, w A4 nie ma zaworu rozprężnego, to właśnie ten prostopadłościan o którym mówisz, zamiast niego jest dysza rozprężna, wydłużone niby sitko. Zastosowanie zaworu lub dyszy zależy od układu klimatyzacji jaki, się w aucie znajduje. Jeżeli jednak w Twoim aucie zawór się znajduje dowiem się przynajmniej czegoś nowego
  16. Kolego Kowi87, mówisz czasem o zaworze rozpręznym? O ile wiem, w naszych autach nie ma w ogóle zaworu, jest natomiast dysza rozprężna. Dostęp do niej jest bez żadnego problemu z komory silnika, jest na podszybiu i wykręcenie jej zajmuje max 10 minut. Chyba że po drodze jest jeszcze jakiś element, o którym nie wiem Być może Twoi spece od klimy próbuja naciągnąć Cię na dodatkowe koszta lub sami nie wiedza jak szybko i sprawnie ugryźć temat.
  17. Kolego, jakim olejem zalałeś skrzynię? To jest ważne. Rozumiem też, że podczas remontu nie robiono nic z płytą sterującą i zawory pozostały stare. Zużyte, zacinające się zawory jak najbardziej mogą powodować szarpania przy zmianie biegów
  18. Bez urazy Kolego, ale nie wierzę że można pomylić drgania od rozwalonej zawiechy z tymi od zespołu napędowego. Co do tych drgań, u mnie gdy auto stoi na D nie czuję żadnych, jak odpuszczę hamulec auto rusza. Sprawny lock- up też nie ma prawa generować żadnych drgań. Od zespołu napędowego niewielkie sensacje mogą ewentualnie dawać jedynie pozrywane poduszki silnika/ skrzyni. Zresztą, nei róbmy OT, sam jestem ciekawy czy u Kolegi po wykonanej naprawie wszystko będzie cacy
  19. Kolego, radzę sprawdź to jak najszybciej i najlepiej nie używaj do tego czasu klimatyzacji. To wycie po załaczeniu klimy to faktycznie może być rozpadający się kompresor. Jeśli się zatrze, czekają spore koszta
  20. Wkład katalizatora w proszku, jego elementy latają w puszce kata i hałasują.
  21. Rzeczywiście, w automacie wystepuje chwilowe odłączenie sprężarki przy mocnym depnięciu z kick- down. Różnica miedzy tym zjawiskiem a problemem kolegi jest taka, że jeśli wszystko jest ok i depniemy gaz sprężarka rozłączy się, ale na chwilę przy czym śnieżynka nie zgasnie, ba nawet nie zdążymy odczuć braku pracy klimy. Sprawdzone w praktyce. To nie to Kolego gobo007, przygladałeś się może jakie są wskazania temperatury zewnętrznej na wyświetlaczu w desce podczas jazdy z taką prędkością? Czy temperatura zewn. na FIS np. spada i wzrasta na przemian? Może czujnik temp. zewnętrznej jest uszkodzony i fałszuje wskazania, zdaje się że poniżej 3,5 stopni C na zewnątrz klima w ogóle się nie włącza. Warto także przyjrzeć się temu czujnikowi ciśnienia w układzie klimy. Od strony elektrycznej- przekaźnik, sterownik wszystko jest sprawdzone jak rozumiem.
  22. Niestety, Kolego koszty trzeba ponieść. Dla pocieszenia powiem,że i tak nie kasują Ciebie bardzo drogo, ja za samą wymianę oleju w skrzyni zapłacę teraz łącznie 1000 zł Proszę bardzo, czekamy na wiadomości po wykonanej naprawie
  23. Półbiegi? W aucie osobowym? Coś jest nie wporządku z tą skrzynią, podejrzewam nie tyle samą skrzynię co sprzęgło hydrokinetyczne. Okolice 80- 90 kmh to moment załączania lock- up' a i na prawidłowości jego działania skupiłbym się w pierwszej kolejności. Być może zawór sterującym zapięciem lock- up przycina się, tarcza zapinana jest zbyt gwałtownie, coś jak "zerwanie" sprzęgła w manualu na niskich prędkościach obrotowych i wtedy odczuwalne sa te wstrząsy. Co do drgań na postoju możliwe, że wtedy niepotrzebnie załączany jest lock- up i przydusza silnik. Nie zapina się całkowicie bo silnik by zgasł, ale wystarczająco by go przydusić. Kolego, jaki jest przebieg twojego auta? Słyszałem, że w tych skrzynkach sprzęgło po 200 tys może wykazywać wyraźne oznaki zużycia, szczególnie w dieslach ze względu na duży moment obr.
  24. Sądzę, że skoro sprzęgło sprężarki załącza się, czynnik w układzie jest. Stawiałbym na usterkę kompresora. Kolego, wiesz, że sprzęgło jest na 100% załączone? Środkowa jego część powinna obracać się wtedy razem z kołem pasowym. Być może padło właśnie sprzęgło, napięcie jest podawane jednak nie sprzęga np. z powodu spalonej cewki. Z tego co wiem sprężarka mechanicznie najczęściej umiera przez zatarcie, niemniej jest to baaardzo wyraźnie odczuwalne.
  25. Kolego, coś mi się wydaje że to sprzęgiełko, które zaprezentowałeś nie podejdzie. Faktycznie jest do A4, ale o ile wiem w B5 sprężarka załączana jest przez sprzęgło elektromagnetyczne a sprzęgiełko, do którego link podałeś to sprzęgło zrywalne do nowocześniejszych spręzarkek typu by-pass, takich jak w B6. W B5 słyszałem tylko o tych ze sprzęgłem elektromagnetycznym, niemniej mogę się mylić i faktycznie w aucie kolegi może być by-pass.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...